sport
Autor artykułu: wpr24 | 10 stycznia 2010 17:28 |
0Gwiazda polskiego kolarskiego, Sylwester Szmyd zawitał do Pruszkowa,aby potrenować na torze kolarskim w BGŻ Arena. W welodromie można było go spotkać w czwartek i piątek.
Mieszkający na co dzień we włoskiej Toskanii sportowiec przyjechał do kraju, aby tu spędzić przerwę świąteczno-noworoczną. W Polsce obecnie nie ma warunków, aby szosowcy mogli pojeździć na drogach. Stąd, tuż przed wylotem do Włoch, Sylwester Szmyd postanowił skorzystać z pruszkowskiego obiektu.
– Dobrze jest pojeździć na ostrym kole na torze, w rytmie. To jakaś odskocznia, zwłaszcza psychiczna. W zimie zawsze staram się o jakąś odmianę. Jeżdzę na rowerze przełajowym, na „góralu” – tłumaczył kolarz.
– Żałuję, że nie pomyślałem o tym torze trochę wcześniej. Wówczas przyjechałbym już kilka dni z Bydgoszczy. Może jak przyjadę w marcu to też tu potrenuję – zapowiedział najlepszy obecnie polski szosowiec.
Szmyd przygotowuje się do przyszłego sezonu, w którym najważniejsze dla niego, i jego włoskiem ekipy Liquigas, bedą Giro dItalia i Tour de France. – Mam zapewnione miejsce w drużynie na oba wyścigi – powiedział nam kolarz.
– Jestem bardzo zadowolony z ostatnich treningów. Pruszkowski tor jest bardzo ładny, można tu spokojnie trenować. Będąc szosowcem nie krążę po torach świata, ale myślę, że jest jednym z najlepszych na świecie. Z resztą mój kolega z klubu, który nie jest przecież Polakiem, a jest kolarzem torowym, zachwalał ten obiekt – zdradził Szmyd.
Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.