Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Mecz rozpoczął się z 75-cio minutowym opóźnieniem. Ze względu na złe warunki atmosferyczne, a co za tym idzie utrudnienia drogowe, torunianki przyjechały do Pruszkowa później niż planowano.
Trudy podróży nie przełożyły się na wynik. Goście przeważały na parkiecie, a dopiero w czwartej kwarcie optyczną przewagę zyskały Liderki. Ostatecznie gospodynie uległy „Katarzynkom” 66:70, co przedłużyło serię porażek do sześciu. Pruszkowianki jeszcze nie wygrały pod wodzą Arkadiusza Konieckiego.
Najskuteczniejszą zawodniczką w naszym zespole była tradycyjnie Ashley Shields (16 pkt.). Najlepszy mecz w drużynie Lidera zanotowała sprowadzona niedawno Dellena Criner (13). Słabo wypadła LaToya Bond, który rzuciła zaledwie 2 „oczka”.
W drużynie Energi najskuteczniejsza była Egenti Charity Nwaamaka (22).
Blachy Pruszyński Lider Pruszków – Energa Toruń 66:70 (18:24, 17:16, 14:20, 17:10)
Blachy Pruszyński Lider Pruszków: Ashley Shields 16, Dellena Criner 13, Tracy Gahan 9, Paulina Dąbkowska 8, Joanna Górzyńska-Szymczak 6, Mirela Pułtorak 6, Valentina Fabbri 4, LaToya Bond 2, Lidia Kopczyk 2, Anna Kuncewicz 0, Magda Balicka 0, Małgorzata Chomicka 0
Energa Toruń: Egenti Charity Nwaamaka 22, Alicia Gladden 18, Monika Krawiec 10, Patrycja Gulak-Lipka 8, Natalia Waligórska 5, Agata Gajda 4, Ewelina Gajda 3, Magdalena Radwan 0
Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.