Skrzyżowanie w Krakowianach gotowe

Bezpieczeństwo – to słowo klucz w przypadku skrzyżowania w Krakowianach. Swego czasu mówiło się, że w najlepszym rozwiązaniem będzie budowa ronda. Tak się jednak nie stało. Po analizie natężenia ruchu podjęto decyzję o przebudowie skrzyżowania.

Sprawa wywołała spór na linii gmina Nadarzyn – powiat pruszkowski. Strony zgadzały się, co do konieczności zajęcia się skrzyżowaniem, które stanowiło ogromną zagwozdkę dla kierowców. Początkowo w Krakowianach miało pojawić się rondo, za czym optowała gmina. Koncepcja ta narodziła się już w 2003 roku, jednak realizacja została odłożona. Z czasem powiat pruszkowski, który jest zarządcą drogi znalazł inne rozwiązanie. Uznano, że skrzyżowanie w Krakowianach należy przebudować i dostosować do odpowiedniego standardu.

Decyzja powiatu poprzedzona była analizą natężenia ruchu. W związku z badaniami podjęto decyzję o przebudowie skrzyżowania, z którą nie zgadzali się mieszkańcy wsi Krakowiany. Ich zdaniem, budowa ronda znacznie zwiększyłaby bezpieczeństwo.

Ostatecznie gmina przystała na propozycję starostwa, jednak pod warunkiem, że w obrębie skrzyżowania pojawi się sieć kanalizacyjna oraz ścieżka rowerowa. W okresie wakacyjnym rozpoczęto prace przy przebudowie „krzyżówki”. Pod koniec września przeprowadzono procedurę odbiorową.

Przebudowa skrzyżowania dróg nr 3103W i 2849W kosztowała powiat pruszkowski ponad 525 tys. zł. Porównanie obecnego stanu z poprzednim jest bezsensowne. Skrzyżowanie w Krakowianach powstało w nowym śladzie. Mieszkańcy mogą korzystać z chodników oraz ciągu pieszo-rowerowego z kostki brukowej. Nowa nawierzchnia i oznakowanie cieszą kierowców, którzy nie mają już bólu głowy podczas pokonywania skrzyżowania.