Wiadomości

Policyjne działania „Prędkość”

Policyjne działania „Prędkość”

Autor artykułu: AZ | 01 lipca 2024 8:30 |

14
Policyjne działania „Prędkość” Region

Dziś w całej Polsce prowadzone są policyjne działania kontrolno-prewencyjne pod nazwą „Prędkość”. Funkcjonariusze z pruszkowskiej komendy również biorą w niej udział.

Policjanci w ramach działań będą kontrolować to, czy kierowcy jeżdżą przepisowo i czy przede wszystkim dostosowują się do ograniczeń prędkości. – Policjanci będą dokonywać pomiarów zarówno statycznie, jak i dynamicznie ze szczególnym uwzględnieniem miejsc, w których najczęściej dochodzi do wypadków drogowych spowodowanych nadmierną prędkością – informuje Komenda Główna Policji. — W działania zaangażują się policyjne grupy SPEED, których głównym zadaniem jest przeciwdziałanie niebezpiecznym zachowaniom na drodze, do których zalicza się przekraczanie dopuszczalnej prędkości – dodają policjanci.

Podczas wzmożonych kontroli policjanci będą sprawdzać także: stosowanie pasów bezpieczeństwa i urządzeń do bezpiecznego, przewożenia dzieci, stan techniczny pojazdów, przestrzeganie przez kierujących przepisów ruchu drogowego.

Kierowcom przypominamy, że nieprzestrzeganie przepisów może być bolesne dla portfela. Poniżej zamieszczamy taryfikator mandatów. Przypominamy, że kierowcy, którzy w ciągu dwóch lat złamią przepisy z tej samej grupy będą płacić więcej. Mandat dla drogowych recydywistów będzie dwa razy większy. Dodatkowo „za drugim razem” otrzymają więcej punktów karnych.

Dotyczy to m.in. przekroczenia prędkości:
31-40 km/h – pierwszy raz: 800 złotych i 9 punktów karnych; recydywa: 1600 złotych i 10 punktów karnych;
41-50 km/h – pierwszy raz: 1000 złotych i 11 punktów karnych; recydywa: 2000 złotych i 13 punktów karnych;
51-60 km/h – pierwszy raz: 1500 złotych i 13 punktów karnych; recydywa: 3000 złotych i 15 punktów karnych;
61-70 km/h – pierwszy raz: 2000 złotych i 14 punktów karnych; recydywa: 4000 złotych i 15 punktów karnych;
71 km/h i więcej – pierwszy raz: 2500 złotych i 15 punktów karnych; recydywa: 5000 złotych i 15 punktów karnych.

Oprócz przekroczenia prędkości nowy taryfikator zakłada, że podwójne karanie będzie dotyczyć innych obszarów ruchu, np.:
nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu (pierwszy raz: 1500 złotych; recydywa: 3000 złotych);
złamanie zakazu wyprzedzania (pierwszy raz: 1000 złotych; recydywa: 2000 złotych);
wyprzedzanie na przejściu lub przed nim (pierwszy raz: 1500 złotych; recydywa: 3000 złotych);
niezachowanie ostrożności i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym z następstwem w postaci poszkodowanego pieszego, rowerzysty itp. (pierwszy raz: 1500 złotych; recydywa: 3000 złotych);
omijanie pojazdu, który zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu (pierwszy raz: 1500 złotych; recydywa: 3000 złotych);
wjeżdżanie na torowisko przy zaporach, które są opuszczane, opuszczone lub nie skończyło się ich podnoszenie (pierwszy raz: 2000 złotych; recydywa: 4000 złotych);
wjazd na przejazd kolejowy przy czerwonym świetle sygnalizatora lub jeżeli po drugiej stronie nie ma miejsca do kontynuowania jazdy (pierwszy raz: 2000 złotych; recydywa: 4000 złotych);
prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie po spożyciu alkoholu lub innego, podobnie działającego środka (pierwszy raz: 2500 złotych; recydywa: 5000 złotych).

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Komentarze

14 odpowiedzi na “Policyjne działania „Prędkość””

  1. krzak agrestu pisze:

    to są skutki braku wyobraźni – pokłosie po przyjęciu szczypaffki na zwida19 , tzw. mózg nie działa już poprawnie .
    nowa ukochana władza powinna przywrócić karę śmierci w celu eliminacji niepotrzebnego społeczeństwu wytwórcy CO2 który jak wiemy zabija naszą ukochaną planetę .
    jedyna nadzieja że wprowadzą eutanazję na życzenie tak jak w np. holadii – to cywilizowany kraj

    • Anonim pisze:

      Holandia kraj w którym wszczepienie na covid było wyższe niż w Polsce – oczywiście że cywilizowany.

  2. Jacenty pisze:

    W Pruszkowie co drugi co ciekniejszy kierowca mefedronem wali. Zauważyliście? Zaczynają pojawiać się strzykawki. Powraca wraz z nieswiezym wschodnim oddechem narkomania z lat 90-tych. Choć w Pruszkowie nikt nigdy heroiną nie handlował.

  3. parzniewianin pisze:

    A na Promyka w żopu mają ograniczenia prędkośći. W soboty i w niedziele na szosy z Parzniewa do Pruszkowa i Brwinowa próby szybkości na motocyklach. A policji ani widu ani słychu. A w powiecie pruszkowskim to jakas policja w ogóle jest ?

    • X pisze:

      Czemu ci którzy jeżdżą przede mną na promyka nie mogą mieć gdzieś ograniczeń prędkości? Tylko ciągle 30-40 bo dziadzio w kapeluszu jedzie i oszczędza stracony czas wymuszając pierwszeństwo na pieszych? Gdzie są nieprsestrzegajacy limitów gdy są potrzebni?

  4. Robert pisze:

    Od której Policja zaczyna pracę? przejechałem dziś rano 50 km, żadnego radiowozu nie spotkałem pod Warszawą i w stolicy też nie. Czyżby tylko wirtualna akcja?

  5. none pisze:

    No i znowu zapewne panowie policjanci schowają się w krzakach za jakąś 30/40-tką, która została zapomniana po robotach drogowych z zeszłego roku i będą notować „sukcesy”.

  6. kierowca pisze:

    Brak kasiory w sakiewce rządowej, więc trzeba łupić kierowców, bo to najłatwiejszy sposób…

    • Marek pisze:

      Nie kierowców, tylko bezmozgów zap#@dalaczy. Te kary sa za niskie. Za przekroczenia w terenie zabudowanym powinno być 5x tyle.

      • Olo pisze:

        Może być i 20 razy i co z tego

      • Anonim pisze:

        No właśnie bezmózgów zap#@dalaczy by łapali jakby ustawili się tam gdzie mało kto przekracza prędkość, a jak już przekracza to dochodzi do kolizji i wypadków.
        Natomiast popatrz sobie gdzie spotykasz suszarników? Stają w miejscu gdzie zaczyna się zabudowany i to nie w takim gdzie za znakiem teren zabudowany są jakieś domy i poruszają się ludzie bo w takich miejscach za dużo kierowców zwalnia i nie ma kogo łapać. Stają w takim gdzie teren zabudowany formalnie jest ale nie ma chodnika, żywej duszy która się tam porusza i mieszka, bo w takich miejscach można bezpiecznie przekroczyć nieprzemyślane i zbędne ograniczenie prędkości – a więc większość kierowców przekracza prędkość, a więc jest kogo łapać.
        Ergo zapi…ący debile mają się dobrze bo tam gdzie oni stwarzają zagrożenie i powodują wypadki kontroli nie ma, bo nikt nie jest zainteresowany wyłapaniem tych ktorzy spowodują wypadek tylko wystawieniem maksymalnej ilości mandatów.

        Tak samo robisz jak chcesz wykazać super statystyki łapania ludzi którzy popełniają przestępstwo korzystania z telefonu podczas prowadzenia samochodu. Można by się ustawić na autostradzie i złapać tego groźnego kreatyna który jedzie bezpieczne powolne 110 na ograniczeniu do 140 i trzyma telefon w łapie. Ale takich osób mija się kilka na kilkuset kilometrowej trasie (i stwarzają oni gigantyczne ryzyko wypadku). Natomiast zamiast ścigać ich można stanąć przy światłach i korzystać z tego, że jak kierowcy wiedzą, że będą stali pod światłami minutę to akurat wykorzystują ten czas żeby ustawić rozmowę z kimś i żeby nie tracić czasu i nie ryzykować że nie zdążą przed zmianą świateł to wezmą na moment telefon do ręki. No i oczywiście można powiedzieć jeden i drugi łamie ten sam przepis, ale to tylko twoja głupota jeżeli nie widzisz różnicy między zagrożeniem jakie powodują różne sposoby złamania tego samego przepisu.

        Łykasz statystyki jak pelikan i tyle.

      • Anonim pisze:

        Jakby za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym zrobić 25000 zł to nawet byłaby przestrzeń w budżecie żeby mandat za kolizję przestał wynosić 1500 zł i po staremu kosztowal 2 czy tam 3 stówy, bo wiadomo że jak ktoś spowodował kolizję i akurat ta osoba co wyleciała przez okno autobusu zupełnym zbiegiem okoliczności wylądowała na samochodzie przewożącym materace to nic się nie stało bo mogła umrzeć ale nie umarła więc o co się czepiać skoro sprawca kolizji już i tak będzie musiał naprawiać swój samochód więc już poniósł wystarczająca karę za łamanie przepisów.
        A ci co jeżdżą 55 na 50 powinni być rozstrzelani bo gdyby tu stało przedszkole i matka właśnie przechodziła to mogłoby dojść do kolizji…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne artykuły

Reklama