Podwyżki dla nauczycieli: Czy to będzie uchwała zgodna z prawem?

O tym, że nauczyciele wykonują tytaniczną pracę nie trzeba nikogo przekonywać. Zwłaszcza, gdy mówimy tu o nauczycielach przedszkolnych oraz tych wczesnoszkolnych (nie umniejszając zasług pozostałych pedagogów, które również są ogromne). To właśnie nauczyciele z przedszkoli i klas 1-3 przygotowują dzieci do dalszej edukacji i życia społecznego. Dodatkowo zajmują się dziećmi małymi, które nie zawsze siedzą chętnie w ławkach i słuchają. Dlatego tak ważne jest, by pensje nauczycieli były jak najwyższe. Dziś zawód nauczyciela nie jest zbyt dobrze płatny. Dlatego możliwość przyznawania nagród i dodatków funkcyjnych jest niezwykle ważna.

W Pruszkowie od kilku miesięcy trwa debata o podwyżkach dla nauczycieli. Chodzi tu o dodatek funkcyjny dla wychowawców szkolnych i przedszkolnych. Na konsultacjach i uzgodnieniach na linii Urząd Miasta – nauczyciele, początkowo rozważane podwyżki były niewielkie, rzędu kilkudziesieciu złotych. Jednak na przełomie listopada i grudnia w regulaminie określającym wysokość wynagrodzenia wprowadzono zmiany. Na ich mocy wychowawcy w szkołach mają otrzymać 310 zł dodatku, a w przedszkolach 250 zł dodatku. Projekt regulaminu z tymi zmianami ponownie został poddany konsultacjom i zyskał aprobatę środowiska nauczycielskiego. Zarząd Związku Nauczycielstwa Polskiego Oddziału Powiatowego w Pruszkowie pozytywnie zaopiniował projekt i zaznaczył. Przewodnicząca zaapelowała o dążenie do wyrównania w najbliższym czasie kwoty dodatku dla nauczycieli szkół i przedszkoli (różnica wynosi 60 zł). Podobnie jak NSZZ „Solidarność”.

W styczniu zakończyły się konsultacje regulaminu. Dyrektorzy przedszkoli i szkół oraz przedstawiciele związków zawodowych z którymi konsultowano projekt regulaminu wydali pozytywne opinie na jego temat. Nauczyciele od władz miasta uzyskali również zapewnienie, że gdy tylko będzie to możliwe różnica w wynagrodzeniu zostanie wyrównana.

Regulamin w drodze uchwały musi zostać zatwierdzony przez radnych. I zgodnie z przepisami radni pochylili się nad nim już 30 stycznia. W trakcie obrad wprowadzono jednak poprawkę, która niejako z automatu podwyższała dodatek dla wychowawców przedszkolnych z 250 zł na 310 zł.

Niestety ta zamiana, choć podyktowana chęcią uhonorowania nauczycieli przedszkolnych za ich ciężką pracę okazała się… niezgodna z przepisami. Wojewoda mazowiecki stwierdził nieważność zapisu o dodatku w wysokości 310 zł dla nauczycieli przedszkolnych wyjaśniając, że zmiana ta nie była konsultowana ze środowiskiem nauczycieli. – Nie zostały objęte procedurą uzgodnieniową zamiany wprowadzone do Regulaminu. Nie uzgodniono zatem uchwały w brzmieniu przyjętym ostatecznie na Sesji Rady, a tym samym doszło do istotnego naruszenia art. 30 ust. 6a Karty Nauczyciela – czytamy w piśmie wojewody. I choć oczywistym wydaje się, że nauczyciele projekt ze zmianą by uzgodnili, to niestety formalności związane z przygotowaniem uchwały nie zostały dotrzymane. Efektem tego działania jest brak przyznania jakiegokolwiek dodatku wychowawcom w przedszkolach.

Dziś w życie wchodzi uchwała podjęta przez radnych w styczniu (wojewoda uchylił w niej dwa punkty). Dlatego władze Pruszkowa zwołały nadzwyczajną sesję, na której pod obrady ma trafić projekt z zapisem o dodatku dla wychowawców przedszkolnych w wysokości 250 zł.

Na wtorkowej Komisji Oświaty Kultury i Sportu radni mimo wcześniejszego rozstrzygnięcia wojewody chcieli wprowadzić uchwałę z zapisem o dodatku w wysokości 310 zł. Przedstawili również opinię związków zawodowych, które na podwyżkę się zgodziły.

O co zatem cały spór? O konsultacje prowadzone w trybie konsultacji społecznych ogłoszone rozporządzeniem i zakończone protokołem. Radni twierdzą bowiem, że do uchwalenia uchwały z zapisem o dodatku dla wychowawców przedszkolnych w wysokości 310 zł wymagane jest jedynie uzgodnienie ze związkami zawodowymi. Co więcej powołują się na wyrok NSA, który mówi, że „Sformułowanie „podlega uzgodnieniu” oznacza nałożenie na radę obowiązku poddania treści projektu regulaminu procedurze uzgodnieniowej celem wypracowania wspólnego stanowiska. Nie należy jednak tego pojęcia rozumieć jako konieczności uzyskania zgody związku zawodowego na propozycję organu co do postanowień regulaminu”. W mniemaniu radnych niepotrzebne są dodatkowe konsultacje projektu.

Zdaniem prezydenta konsultacje powinny się odbyć, a brak ich przeprowadzenia może skutkować unieważnieniem zapisu o dodatku i tym samym całkowicie pozbawić przedszkolnych wychowawców dodatkowych pieniędzy. Paweł Makuch zaapelował do radnych, by przyjąć uchwałę z wysokością dodatku w kwocie 250 zł. Zapewnił również, że praktycznie od razu rozpocznie konsultacje, tak by w najbliższym czasie wprowadzić poprawkę do regulaminu i podwyższyć kwotę dodatku do postulowanych 310 zł.

Wiele wskazuje na to, że pruszkowscy włodarze w temacie konieczności konsultacji mają racje. Podobne konsultacje projektu uchwały dotyczącego regulaminu wynagradzania nauczycieli przeprowadziły takie gminy jak Milanówek, Radlin czy Wojtkowice. I chociaż nie ma tu dokładnych wytycznych co do długości konsultacji – w Wojtkowicach konsultacje trwały… półtorej godziny, to może się okazać, że protokół z ich przeprowadzenia jest wymagany do tego, by uchwała była zgodna z prawem.

Teraz pojawia się pytanie: Czy radni zaryzykują przyjęcie uchwały, która może zostać uchylona przez wojewodę, a tym samym wychowawcy z przedszkoli nie otrzymają w czerwcu dodatkowych pieniędzy, czy może zdecydują się przyjąć uchwałę przygotowaną przez pruszkowskich włodarzy, która przeszła całą procedurę i która pozwoli na wypłacenie od czerwca dodatkowych 250 zł? Dowiemy się tego na dzisiejszej sesji.