Oszukiwał metodą „na pracownika banku”, teraz trafił do aresztu

Pruszków

Policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o oszustwa metodą tzw. „na pracownika banku”. Zatrzymany, po usłyszeniu zarzutów, trafił do aresztu.

W połowie czerwca policjanci z pruszkowskiej komendy otrzymali zawiadomienie o oszustwie metoda „na pracownika banku”. Z informacji od poszkodowanych wynikało, że stracili w ten sposób 15 tys. zł.

– Funkcjonariusze powołani do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją natychmiast podjęli działania zmierzające do ustalenia osób mogących mieć związek z tym zdarzeniem. Dokładnie przeanalizowali wszystkie informacje oraz wykonali szereg czynności z wykorzystaniem metod pracy operacyjnej, które zakończyły się wytypowaniem  i zatrzymaniem sprawcy przestępstwa – informuje asp. szt. Monika Orlik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie.

W ręce policji wpadł 22-latek. Mężczyzna przyznał się do popełnienia przestępstwa, a sąd przychylił się do wniosku prokuratora i mężczyzna trafił na 3 miesiące do aresztu. Za popełnione przestępstwo oszustwa kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do 8 lat.

Pruszkowscy policjanci ostrzegają przed oszustami podającymi się za pracowników banku. Pamiętaj, jeśli otrzymasz telefon z banku nie wykonuj żadnych operacji finansowych, jeśli nie jesteś pewny z kim rozmawiasz. Zawsze możesz zadzwonić na infolinię swojego banku z prośbą o potwierdzenie informacji, którą wcześniej uzyskałeś.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Komentarze 1

Jedna odpowiedź do “Oszukiwał metodą „na pracownika banku”, teraz trafił do aresztu”

  1. 5. pytanie pisze:

    A co z oszustwami popełnianymi przez osoby będące pracownikami banków? Czy kredyt z RRSO ponad 25% to nie rozbój?
    Nie, to szkoła Mateusza.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne artykuły