Odcinkowy pomiar prędkości pojawi się między Kaniami a Otrębusami

Region

Główny Inspektorat Transportu Drogowego chce ustawić w naszym regionie radary. Dokładnie chodzi tu o wdrożenie odcinkowego pomiaru prędkości.

Według ekspertów odcinkowy pomiar prędkości to najlepsze rozwiązanie, by zniechęcić kierowców do szybkiej jazdy na konkretnym fragmencie drogi. Zwykłe radary działają punktowe. Kierowcy zwalniają tylko w pobliżu urządzenia. W przypadku odcinkowego pomiaru prędkości kierujący muszą na całej jego długości zdjąć nogę z gazu i jechać przepisowo.

Przedstawiciele GITD już w ubiegłym roku zapowiadali, się przygotowują się do wprowadzenia odcinkowego pomiaru prędkości w nowych lokalizacjach. Dokładnie mowa tu o 39 miejscach w całej Polsce. Co ciekawe lokalizacje nie obejmują tylko tras szybkiego ruchu. Obecnie pierwszy z 39 systemów został zamontowany na trasie S7 w okolicach miejscowości Białobrzegi.

Do końca tego roku odcinkowy pomiar prędkości ma się pojawić we wszystkich 39 lokalizacjach. GITD w naszym regionie chce wprowadzić taki pomiar na drodze wojewódzkiej nr 719 między Kaniami a Otrębusami

Warto przypomnieć że kary dla kierowców jeżdżących nieprzepisowo będą dotkliwe. Zgodnie z nowym taryfikatorem przekroczenie dopuszczalnej prędkości w zakresie od kilku do 30 km/h oznacza mandaty w wysokości od 50 zł do 400 zł. Powyżej 30 km/h stawki rosną już znacząco — od 800 zł do nawet 2,5 tys. zł (w przypadku jazdy powyżej 70 km/h ponad limit).

Jak oceniacie pomysł wprowadzenia odcinkowego pomiaru prędkości i wybór jego lokalizacji?

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Komentarze 34

34 odpowiedzi na “Odcinkowy pomiar prędkości pojawi się między Kaniami a Otrębusami”

  1. trololo pisze:

    pojade pol drogi 30 a potem przyspiesze do 100 xdd

  2. Ja oceniam pisze:

    Jeśli plan „władz” jest zrobić getto z miasta to i tak będą trupy.. Ludzi można zabijać na różne sposoby ale Wy sami sobie zaprzeczacie. Na Ukrainie ponad 200tyś trupów „po chrzescijansku” i nawet swiatowa demokracja Pan Nasz USA nie idzie na ustępstwa tylko walczy ” za demokracje i prawa człowieka” co to jest oprócz pustosłowia – nikt nie wie.. Polak też sprzyja temu, gdzie się da pomalowałby świat na kolor flagi Ukrainy.. Kraj do niedawna nieznany z korupcją na poziomie Afryki , ale co tam ideologia..Więc nastawiać wszędzie sygnalizacje świetlną , namalować pasy , dać ludziom smartfony i kazać im biegać za cywilizacją , dobudować jeszcze więcej niż miasto pomieści nowych mieszkań i nasciągać ludzi ze wsi, Ukrainy i Białorusi , kazać chodzić w maskach i się cieszyć z uspołecznienia!

    W takich warunkach będzie i Eko i Bio i zdrowo i dynamicznie i bezpiecznie. Żyć nie umierać ,jak w Raju!

  3. Tibi pisze:

    Niech zrobią odcinkowy pomiar na Piłsudskiego lub Miłej w Kaniach jeszcze XD
    Tam rzadko kiedy ludzie przekraczają prędkość akurat, więc to debilizm.

  4. Anonim pisze:

    Tak wiemy pamietamy, mandat za szybką jazdę jest wyższy niż za spowodowanie kolizji/wypadku bo chodzi o to żeby kierowcy jeździli powoli a nie bezkolizyjnie i bezwypadkowo.

  5. Pruszkow pisze:

    Warszawa

  6. Anonim pisze:

    Się

  7. Mundek pisze:

    kk
    22/05/2023 o 12:15to ze się pojawi to było wiadomo od kilku miesięcy, ale kiedy się pojawi to dobre dziennikarstwo mogłoby ustalić……plus mapka Pani Aniu,

    • Anna Zwolińska pisze:

      ma się pojawić do końca roku GITD dokładnej daty nie podaje. Obecnie testują pierwsze urządzenia. Jak tylko otrzymamy informacje szczegółowe będziemy informować czytelników. Plus mapka 🙂

  8. zpodkowy pisze:

    A kiedy jest planowane poszerzenie drogi 719 od Pruszkowa do Żyrardowa, lub chociaż do Grodziska?

  9. kk pisze:

    to ze się pojawi to było wiadomo od kilku miesięcy, ale kiedy się pojawi to dobre dziennikarstwo mogłoby ustalić

  10. GalAnonim pisze:

    I czemu ma to służyć, chyba bezpieczeństwu muzeum bo tam nie ma nic innego

    • Obywatelka pisze:

      No właśnie tak myślący ludzie przekraczają prędkość na drodze, którą wiele okolicznych dzieci przekracza w drodze do i z szkoły w otrębusach.

      • Anonim pisze:

        I co tu zmienia prędkość? Jak dziecko przekracza na swiatlach to ma pierwszenstwo, jak poza światłami to ma obowiązek puścić pojazd.

        • Anonim pisze:

          Prawo jazdy zrobione, w planach czy kupione?

          • Anonim pisze:

            Zrobione tak wiele lat temu, że niekomfortowo mi się myśli o tym.
            Rozumiem kolega z tych zmanipulowanych co wierzą że jazda zbyt wolno jest lekiem na całe zlo i dzięki zbyt wolnej jeździe można w końcu przestać uważać na pozostale przepisy, zachowywać szczególną ostrożność itd..a potem zdziwko czemu sprawcami wypadków sa

          • Kierowca pisze:

            Zrobione wiele lat temu, tobie też polecam zrobić jak nabierzesz trochę praktyki to zrozumiesz o czym mówię.
            Choćby niedawne zdarzenie powolny zawalidroga, który mnie wkurzał bo jechał na 60-tce 10 poniżej limitu, podczas gdy spokojnie mógł jechać 90 (tylko taka jazda wymaga zachowywania szczególnej ostrożności i przestrzegania wszystkich pozostałych przepisów PoRD co jest zbyt duzym wyzwaniem dla was i stąd w lokalnych miejscach wypadek za wypadkiem ktory spowodowaliście jest opisywany). I ten powolny zawalidroga jak to powolni kierowcy w zwyczaju mają zdecydował się złamać przepisy zakręcając na zielonej strzałce bezkolizyjnego skrętu w lewo, nie zachował ssczegolnej ostrożności i wjechał prosto w poprawnie jadącego i skręcającego w prawo kierowcę, który jechał ze 30. Efekt – pasażerka uderzonego pojechała do szpitala.
            Jezeli dopuszczasz wymuszenia prędkości i kolizyjną jazdę to nie ma czegoś takiego jak prędkość bezpieczna. Gdyby ten frajer sprawca wypadku jechał 90 ale poprawnie przejechał przez skrzyżowanie to nic nikomu by się nie stało. Jak widać nawet niska prędkość poszkodowanego nie byla w stanie go uratować – jakby jechał szybciej i bqrdziej skupiony to może dałby radę dostrzec zagrożenie w postaci powolnego i niebezpiecznego kierowcy.
            Więc podtrzymuje to co napisałem, może sobie kierowca jechać i 120 jeżeli widząc pieszego ktory ma pierwszeństwo go puści – to pieszemu nogdy nic się nie stanie, jezeli pieszy nie mający pierwszeństwa nie wejdzie pod jadący pojazd to znowu nie ma znaczenia czy jedzie 30 czy 120 bo nic nikomu się nie stanie.
            Natomiast jak dopuszczasz frajerstwo i kolizyjną jazdę to nawet przy prędkości 30 km/h e momencie kolizji nie ma gwarancji ze zdarzenie wymuszenia pierwszeństwa przez pieszego lub na pieszym nie skonczy się wypadkiem.
            Wiele wiele lat bezwypadkowej szybkiej i bezpiecznej jazdy, pomimo, że wy bandyci drogowi robicie co się da żeby do jakiegoś wypadku w którym będę poszkodowany doprowadzić. Zero wypadków/kolizji z mojej winy, zero wypadków/kolizji które udało wam się spowodować w których bylem poszkodowany bo jestem zbyt szybki i zbyt bezpieczny dla was, jedyne dwa uszkodzenia na moim obecnym samochodzie to te ktore zrobiliście gdy był zaparkowany bo dla was nawet 0 km/h to za szybko, na wasze szczęście kamer nie było wtedy więc jak tchórze podkuliliscie ogony i uciekliście zamiast zapłacić za swoje bledy, a teraz płaczecie i sracie się że świat jest zbyt szybki.

          • Anonim pisze:

            A z czym się nie zgadzasz? Z tym że stwierdził, że kierowca ma obowiązek puścić pieszego gdy ten ma zielone? Czy z tym ze pieszy na prostej drodze poza przejściem dla pieszych ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa pojazdowi? Co tam nam napiszesz fanie chipsów?

    • ajwaj pisze:

      Raczej chodzi o przejście dla pieszych bez świateł, koło biedronki . Tylko po co stawiali tam tymczasowo radarowy wyświetlacz prędkości ,który z mizernym skutkiem działa na „szypkich i fściekłych”

      • Kierowca pisze:

        On nie działa w ogóle. Ludzie się tam zatapiają na wyświetlacz i w ogóle nie zauważają pieszych na pasach – ale wymuszenie dokonują z poprawną prędkością 50 km/h więc ktoś w jakimś ministerstwie najwyraźniej uznał, ze to lepiej niż ja jadący 90 km/h i w razie potrzeby poprawnie ustępujący pierwszeństwa pieszym.

  11. Wacek pisze:

    Polska jest państwem policyjnym. Przykład choćby znaki stop przed torami zarosłymi krzakami. Nakaz jest, więc trzeba się zatrzymać. Bo jak nie to … dotkliwa kara. Popatrzcie jak jest w Wielkiej Brytanii i wyciągnijcie wnioski. Mój wniosek – dla rządzących jest dobry zdyscyplinowany naród. Dyscyplina wisi i jest widoczna.

    • leniwy klusek pisze:

      ojtam ojtam , adolf h . niepokornych umieszczał w specjalnych środkach resocjalizacyjnych , józek s. tych co nie spełniają jego oczekiwań wysyłał na wakacje klimatyczne na terenie syberii . a tu teraz ? unia e . to komuna v2.0 i tylko czekać na gorsze restrykcje – niech tylko wprowadzą cbdc ! idą wybory , wszystkie plusy kosztują a że tzw. rząd nie ma pieniędzy tylko nasze podatki dlatego kroją kogo się da

  12. fsfafa pisze:

    cudowny pomysł, wjedzie tam stara baba w tico czy innym krążowniku szos, zobaczy znak fotoradar i zwolni do 20km/h bo olaboga mandat dostanę

  13. Anonim pisze:

    w d. se wsadzcie te radary zlodzieje

    • mieszkaniec pisze:

      Popieram, to chodzi tylko o wyrwanie kasy za wszelką cenę…

    • ? pisze:

      Brawo! Jestem za!

    • 5463 pisze:

      Jedź przepisowo, to nie będą przeszkadzać.

      • Anonim pisze:

        Ja akurat będąc skupionym na drodze na pewno w porę dostrzegnę fotoradar i odpowiednio zmniejszę prędkość aby uniknąć zagrożenia drogowego jaki ten wprowadza.
        Tak samo jak ze wszystkimi fotoradarami jakie stanęły mi na drodze do tej pory. Problem polega na tym, że ty i inni głupcy nie dostrzegają że wypadku nie powstają z tego powodu, że ktoś pojechał 100 km/h na 50 km/h i poprawnie ustąpił pierwszeństwo wyjeżdżającemu z drogi z pierwszeństwem. Tylko wypadki powodują debile którzy jadą czy to 30 czy to 60 czy to 100 i ignorują to pierwszeństwo. I fotoradar nie wyłapuje wymuszających pierwszeństwo,.dlatego fotoradary karają głównie bezwypadkowy kierowców, a puszczają wolno morderców drogowych (bo jak ktoś jezdzi za szybko i nie umie jeździć to raz dwa wyeliminuje się z ruchi drogowego sam), najgorsze są stare dziady co co roku mają stłuczkę bo jeżdżą powoli i nieostroznie i tu wymuszą pierwszenstwo, tam komuś zajada i trzepią kolizję po kolizji i od czasu do czasu spowodują śmiertelny wypadek w ktorym kogoś zabiją a sami będą jeździć dalej bo najważniejsze że jechali powoli.
        Fajnie, że w twojej małej główce te miliony z mandatów usprawiedliwiają działania morderców drogowych. A w praktyce to kolejna metoda żeby wyciągnąć pieniądze od bezwypadkowy h kierowców ktorzy przez całe życie nie będą mieli wypadku żeby pokryć z tych pieniędzy szkody wyrządzone przez morderców drogowych – żeby aci biedni powolni mordercy nie czuli się źle ze swoimi zbrodniami i nie ponieśli adekwatnych do swojej winy strat finansowych.

        Więc spokonfotoradary stawiajmy, mandatów zwiekszajmy liczbę, a potem się nie dziwcie ze statystyka wypadkowości dalej jest w szarym koncu europy, skoro większość mandatów dostają osoby ktore przez cale życie nie mają wypadku.

        • Nerwowy pisze:

          Pierdzielicie Hipolicie. Najgorsi są Ci którzy mają w d.. innych i z jednej strony uważają się za następców Kubicy na drogach a z drugiej nie respektują praktycznie żadnych przepisów / znaków bo te są dla lamusów. Dopóki zabijają samych siebie to OK, selekcja naturalna debili ale o wiele częściej zabijają (w najlepszym przypadku robią z kogoś kalekę) postronnych którzy mieli pecha znaleźć się w złym miejscu w niewłaściwym czasie pojazdem niedopornym na bezmózgich kierowców. P.

          • Anonim pisze:

            Mówisz, że pi…ole a sam piszesz to samo co ja.
            I to jest główny problem, że ostrozni kierowcy ktorzy jeżdżą szybko i bezpiecznie placą mandaty – bo najłatwiej jest zrobic propagandę niszczenia szybkości jako przyczyny wszelkich wypadków,.a.potem widziez, że wypadków nie powodują szybcy i bezpieczni tylko powolni i bezmyślni lub totalni wariaci, ktorzy nie dostosowują prędkości do warunków drogowych (warunków, a nie znaków).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne artykuły