Wiadomości
Autor artykułu: Katarzyna Klepacka | 13 stycznia 2025 7:00 |
11Mieszkańcy Kań i Otrębus oraz kierowcy korzystający z drogi wojewódzkiej nr 719 mają powody do zadowolenia. W budżecie Województwa Mazowieckiego na 2025 rok znalazło się zadanie dotyczące przebudowy skrzyżowania ul. Warszawskiej z ul. Sadową.
Czym będzie nowa inwestycja?
Przebudowa obejmie odcinek drogi wojewódzkiej nr 719 między kilometrami 25+300 a 25+440. – Ta tajemnicza nazwa oznacza zamiar przebudowy skrzyżowania ul. Warszawskiej z ul. Sadową na granicy Kań i Otrębus – wklejam jego projekt, opracowany na koszt i staraniem Gminy Brwinów, w którym zastosowano nietypowe rozwiązanie z czerwonym pasem manewrowym pomiędzy obydwoma pasami ruchu – wewnętrznym pasem rozdzielającym przeciwne pasy ruchu i oddzielonym od nich grubą linią przerywaną, mającym służyć do zjeżdżania z drogi na posesje po lewej stronie lub do włączania się do ruchu przy wyjeżdżaniu z tych posesji w lewo – informuje Arkadiusz Kosiński, burmistrz gminy Brwinów na swoim profilu na Facebooku. (projekt znajdziecie na końcu artykułu).
Kiedy ruszy przebudowa?
MZDW (Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich) wkrótce ogłosi przetarg na wykonawcę prac.
Dodatkowe inwestycje w regionie
W gminnym budżecie na 2025 rok zaplanowano również środki w wysokości 2,5 mln zł na rozbudowę ul. Sadowej na odcinku od drogi wojewódzkiej nr 719 do ul. Wspólnej.
Co to oznacza dla mieszkańców i kierowców?
Nowa inwestycja poprawi bezpieczeństwo oraz płynność ruchu na skrzyżowaniu. Rozbudowa ul. Sadowej to kolejne udogodnienie dla lokalnej społeczności.
Śledźcie kolejne informacje o przetargach i rozpoczęciu prac. Wkrótce Kanie i Otrębusy zyskają nowoczesną infrastrukturę drogową!
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
W PO-lsce i chorej na głowe UE , przebudowa byle skrzyżowania czy kawałeczka ścieżki rowerowej trwa pół roku , w tym czasie w normalnie rozwijającym się świecie ( Azja , Indie itp ) w tym czasie powstaje odcinek metra lub kilkanaście kilometrów autostrady ….
A czy uwzględnili rowerzystwów? Czy będzie ścieżka dla nich? Czy w dalszym ciągu będzie bardzo niebezpiecznie dla rowerzystów?
Czym się charakteryzują buble budowlane KOmunistów i złodziei z PO -KO?
– Tym, że tylko przy głównych drogach się robi zamieszanie, trwające miesiącami, latami a wszystko po to by dać złudne poczucie rozwoju – no że się coś robi, a żeby to wszyscy widzieli to najlepiej główne drogi , najlepiej zamknąć całkiem drogę, albo zrobić zwężenia na dwa lata, wtedy jest szansa, że każdy zobaczy. A to że nic się nie robi, że robotników nie ma to inna sprawa, albo że oprócz tego nie dzieje się nic innego . Za czasów PiS- u i ich programu „polski ład” budowano drogi w gminach, drogi boczne, wiejskie, mało ważne. To pokazuje skalę inwestycji PiS i różnicę pomiędzy tymi POzorami obecnie.
Oczywiście, że tak 🙂
No cóż, zgadzam się z pierwszą częścią powyższego wpisu – prace tylko na głównych drogach i głównie polegające na zwężaniu, stawianiu kolejnych świateł albo niepotrzebnych urządzeń do mierzenia prędkości. Na bocznych drogach nie dzieje się nic. Niektóre nie były sprzątane/odśnieżane od wielu lat.
Nie zgadzam się z częścią dot. „czasów PiS-u” – wtedy było tak samo źle.
A Ty wypowiadasz się w imieniu jakiej miejscowości? Bo może nie staraliście się o dofinansowanie?
Dofinansowanie? Na utrzymanie ulic – sprzątanie, odśnieżanie, łatanie dziur? Dobrze się czujesz?
skończyłeś?
Moim skromnym zdaniem! Niech wszyscy wracają skąd przyjechali! Nie będzie potrzeby przebudowy żadnego skrzyżowania!
Drogi w gminach zawsze budowano i zawsze były na nie dotacje. Schetynówki, mówi ci to coś? A co do wielkości środków, rządziliście w czasach światowej prosperity, więc co w tym dziwnego, że mieliście więcej piniędzy do dyspozycji, niż w czasach światowego kryzysu finansowego, który do Polski dotarł z opóźnieniem?
Wasza wspanialomyslnosc dla samorzadow wygladala tak, ze najpierw nalozyliscie na samorzady mnostwo wydatkow np. przy okazji likwidacji gimnazjow, ale nie daliscie ma to pieniedzy.
Potem zabraliscie jeszcze samorzadom zrodlo dochodow obnizajac PIT, z ktorego pieniadze ida na samorzad.
Potem z tej zajumanej kasy przyznawaliscie uznaniowo dotacje na te drogi, o ktorych piszesz.
Czyli najpierw zabraliscie wszystkim, potem oddaliscie niektorym. Wspanialy PiS, doprawdy.