Wiadomości
Autor artykułu: AZ | 22 czerwca 2020 15:59 |
23W ostatnich dniach ulewne deszcze na trwałe zagościły w naszym regionie. Niestety obfite opady sprawiają, że wiele dróg zamienia się w rwące rzeki.
W minioną środę po ulewie wiele dróg, parkingów i posesji znalazło się pod wodą. Jednak pogoda nie dała nam zbyt dużej chwili wytchnienia. Po niedzielnej nawałnicy sytuacja się powtórzyła. Pod wodą znalazły się nie tylko mniejsze boczne uliczki ale również główne drogi w naszym regionie.
W niedzielę al. Wojska Polskiego w Pruszkowie oraz takie ulice jak Powstańców, Armii Krajowej, Kraszewskiego czy Stalowa zamieniły się w rzeki utrudniając, a czasem wręcz uniemożliwiając przejazd. Pod wodą znalazł się również brwinowski tunel pod torami PKP/
Podczas gwałtownych ulew warto pamiętać, że w przypadku zalań i podtopień z pomocą przyjdą strażacy. – Niekiedy na nasz przyjazd trzeba poczekać nieco dłużej. Wszystkie zgłoszenia analizujemy na bieżąco. Jeśli pojawia się zagrożenie dla życia, zdrowia lub mienia to takie zgłoszenia mają pierwszeństwo – mówi nam mł. bryg. Karol Kroć, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pruszkowie.
Niestety prognozy pogody nie są zbyt optymistyczne. Jednie w czwartek możemy liczyć na dzień bez deszczu i burz.
W galerii opublikowaliśmy Wasze zdjęcia ukazujące niedzielną ulewę i jej skutki.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Dokładnie, może jeszcze nowe wyro ma ci miasto zasponsorowac na którym co noc uwalasz się narabany???!!! Buahahaha
Od razu widać, że nigdzie nie ma prawdziwego gospodarza, szczególnie w Brwinowie. Wszędzie zastoiny wody, to wynik nie oczyszczanych systematycznie studzienek.
W Pruszkowie nie ma dramatu. Wczoraj w Wawie to się działo. Przy Łopuszańska/Al. Krakowska auta miały wody po klamki!
Twoje autko Piterku w byle kałuży utonie ?
17 06 GARAŻ PŁYWA 1m WODY,20 06 GARAŻ PŁYWA 1m WODY 21 06 to samo a wy tężnie budujcie,róbta tak dalej
ale co miasto ma do prywatnych właścicieli? Równie dobrze mógłbyś winić miasto ze ceny w sklepach są wysokie
najczęściej jest tak, że to miejska woda z ulic nie odpływa kanalizacją tylko znajduje ujście w najniższych miejscach czyli w garażach. Więc skoro miasto nie potrafi zająć się wodą ze swojego terenu to za nią musi odpowiadać.
woda miejska???? może powiesz ze miasto za nią zapłaciło. Co innego gdyby „zalało cie” z wodociągów to tak wtedy to miejska. WODY OPADOWE SĄ NICZYJE. 1 pretensje do zarzadcy ze wybetonował wszystko przesad blokiem rozumiem ze masz CAŁA KOSTKĘ NIE KRATÓWKĘ, 2 czy projektant pomyślał o odwodnieniu garażu?
Dokładnie, może jeszcze nowe wyro ma ci miasto zasponsorowac na którym co noc uwalasz się narabany???!!!
Jak to ująleś MIASTO nie posiada kanalizacji burzowej, to co jest na ulicach to są atrapy.(Podczas tzw. potopu Szwedzkiego,szwedzi zakładali księgi wieczyste,o których w Polsce nikt nie słyszał,pierwsze kanalizacje, odwodnienia ŁUPILI także.Niestety każdy kolejmy prezydent nie jest niestety SOKRATESEM STARYNKIEWICZEM ,LINDLEY’em toże)
Co za bezsesowny bełkot. Chcesz zabłysnąć to napiszę tak żeby cię zrozumieli. Poza tym jak można zlupic kanalizację. Baran…
Dziękuję osobie która znalazła moją tablicę rejestracyjną i odstawiła ją na trawnik w okolicach Stokrotki przy ulicy Powstańców.
KANALIZACJI BURZOWEJ NIE MA ALE TĘŻNIE BUDUT.
Tak juz pewnie będzie zawsze. Okresy suszy, potem powodzie. Klimat umiarkowany ewoluuje w kierunku monsunowego. Dobry gospodarz powinien myśleć o przyszlości także takiej kiedy już go nie będzie. Coraz większa część gruntów pokryta jest szczelnym betonem. Lobby kostki betonowej to prawdziwa kasta w Polsce. Może nie takie fajne i eleganckie byłyby parkingi pokryte ażurowymi płytami betonowymi lub grysem ale dałyby szansę części wody na wniknięcie do gruntu. Trzeba zacząc mysleć o wodzie opadowej na poważnie. Chociaż mówienie o oczkach przez prezydenta jest groteskowe to sama idea nie jest głupia. Ale chodzi o oczka większe, osiedlowe. Trzeba starać się zakumulować choć część wody opadowej na miejscu. Więcej żwirowych alejek, trawników (lepsze są rozchodniki bo nie potrzebują podlewania). Nie robić z miasta betonowej dżungli.
bosskie nogi pozdrawiam
Tej pani nóżki całkiem całkiem ani za chude ani za grube. W sam raz do schrupania. Widać są też jakieś plusy tych ulew
Nożki już zostały schrupane nie jeden raz. Pani z wózeczkiem zasuwa. Ale pozdrawiamy serdecznie. Widok naprawdę interesujący.
Ciągle leje deszcz, a czy ktoś pomyślał o czyszczeniu co jakiś czas studzienek?
I cóż zrobią strażacy ? Wypompują wodę do sąsiada u którego nie ma tragedii. Czas pomyśleć o rozwiązaniach systemowych, instalacji burzowej, zbiornikach retencyjnych. Niechże się pięknisie wypowiedzą w niewygodnym temacie a nie tylko o miłych pierdołach.
były już takie systemowe wypowiedzi. Woda ma to do siebie, że się zbiera a potem spływa do Bałtyku
Czy w Pruszkowie odpowiedzialne służby mogłyby zadbać o oczyszczanie studzienek ściekowych. Oczywiście zrozumiałe jest, że przy takich opadach jak ostatnio odpływ wody jest utrudniony. Jeszcze jedna sprawa- dtzewa- suche należy usunąć.
Jedno zdjęcie z Brwinowa jest z dnia dzisiejszego
Dziwne, myślałem, że z dnia przedwczorajszego albo pojutrzejszego.