Bon turystyczny to odpowiedź rządu na kryzys w branży turystycznej wywołany pandemią COVID-19. Nie są to pieniądze, które rodziny dostają „do ręki”, lecz dokument elektroniczny, który uprawnia do kwoty można 500 zł.
Środki można wykorzystać na terenie całego kraju, wydając pieniądze na imprezę turystyczną lub usługę hotelarską. Możemy np. iść na wystawę, do ZOO, do parku rozrywki, opłacić nocleg itp. Co ważne – płatności można dzielić: nie trzeba wykorzystywać wszystkich środków od razu.
Komu przysługuje? Rodzinom, w których jest co najmniej jedno dziecko w wieku do 18 lat, ale urodzone przed 31 grudnia 2021 r. Aktywacja bonu jest bardzo prosta – wszystko odbywa się za pośrednictwem Platformy Usług Elektronicznych ZUS.
Do tej pory wszystkie transakcje opłacone bonem wyniosły ponad 2,5 mld zł. Na liście miejsc, gdzie można zrealizować bon jest około 28 tys. podmiotów. Do wydania Polacy mają jeszcze ok. 800 mln zł.
Z rządu wypłynęło zapewnienie, że termin na wykorzystanie bonu zostanie wydłużony. Będzie można płacić nim do końca marca 2023 roku.
Zmiany pojawią się na Platformie Usług Elektronicznych ZUS tak szybko, jak tylko zostaną przyjęte. Aby jednak nie zmieniać całej ustawy, projekt przedłużenia ważności bonów był dołączony do jednej z ustaw procedowanej na posiedzeniu Sejmu. Jak podkreśla minister Andrzej Gut-Mostowy – projekt ten nie jest kontrowersyjny, zatem z jego przyjęciem nie będzie problemów.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
