W parkach w regionie można zauważyć liczne znaki zakazujące dokarmiania ptactwa, zwłaszcza chlebem. Mimo to wciąż znajdują się osoby, które go łamią. Gmina Raszyn wystosowała apel do mieszkańców w tej sprawie.
Dokarmianie ptactwa chlebem prowadzi do wielu chorób lub nawet śmierci. W ostatnim czasie przez zatrucie jadem kiełbasianym padły cztery łabędzie, co miało miejsce przy Stawie Puchalskim w Raszynie. Mimo wielu zakazów, wciąż można spotkać „miłośników” karmienia ptaków resztkami chleba.
Z tego powodu raszyński magistrat opublikował apel do mieszkańców gminy o zaprzestanie dokarmiania zwierząt pieczywem. Stanowi to zagrożenie dla ptaków, ale też powoduje zanieczyszczenie zbiornika – pieczywo jest doskonałą pożywką dla bakterii i innych drobnoustrojów chorobotwórczych.
W okresie od wiosny do wczesnej jesieni nie zaleca się w ogóle dokarmiania ptaków, ponieważ w przyrodzie jest wówczas wystarczająco dużo świeżego pokarmu. Jeśli już chcemy im pomóc, róbmy to zimą, dostarczając im np. rozdrobnione warzywa bez dodatku soli czy przypraw lub różnego rodzaju zboża.
Warto pamiętać, że za wyrzucanie jedzenia w miejscach publicznych może spotkać Was kara. Stanowi to wykroczenie z art. 145 Kodeksu wykroczeń, za co grozi grzywna.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
P0lacy nie zrozumieją, zwłaszcza kwiat narodu polskiego w postaci seniorów. Bułeczka dla kaczek musi być, jak to nie? Są tablice informacyjne w pruszkowskim parku, wszystko jest wyjaśnione.
Możesz tłumaczyć 50 razy, a i tak za 51 będzie znowu przyłazić z pieczywem… Piszę z frustracją, bo kocham ptaki, a nie mogę zapobiec ich krzywdzeniu.