Pruszkowski punkt adopcyjny potrzebuje pomocy

Pruszków

Punkt Adopcyjny dla porzuconych psów liczy na Wasze wsparcie. Każda pomoc się liczy!

Punkt Adopcyjny prowadzony przez Pruszkowskie Stowarzyszenie na Rzecz Zwierząt działa przy ul. Południowej w Pruszkowie. Sytuacja Punktu jest obecnie bardzo trudna. Przy „normalnym” funkcjonowaniu – korzystaniu z usług weterynarza, zatrudnianiu pracowników i kupowaniu podstawowych produktów – budżet nie udźwignie dodatkowych wydatków. Wiele elementów Punktu czeka na naprawę.

Naprawy wymaga podłoga w kontenerze socjalnym, a także płot i boksy. Naszym marzeniem jest wyodrębnienie przestrzeni dla szczeniąt i staruszków, niemogących być w boksie, tak abyśmy mogli stale nadzorować ich stan…ale do tego długa droga – mówią przedstawiciele Stowarzyszenia.

Brak jest też funduszy na leczenie zwierząt przebywających w Punkcie. Na leczenie i rehabilitację łapki Świderka, czy operację usunięcia guzów Astry.

Stowarzyszenie staje przed trudnymi wyborami – leczenie czy naprawienie podłogi? Dlatego też Stowarzyszenie wraz z merdającymi ogonami czekają na Wasze wsparcie. W tym celu uruchomili zrzutkę na portalu pomagam.pl. Każda złotówka się liczy!

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Komentarze 12

12 odpowiedzi na “Pruszkowski punkt adopcyjny potrzebuje pomocy”

  1. krecik pisze:

    jaką kwotę z zebranych pieniędzy przeznaczą na w/w cel ? niech zieloni czy inni ekolodzy podzielą się ze swoimi braćmi mniejszymi kasiorą zamiast sępić ją od zdrowej tkanki społeczeństwa .

  2. michał pisze:

    zielonym przestali płacić że tyle mowy nienawiści? a zielony ład to kto wprowadzi?

  3. Pomysłowy Dobromir pisze:

    Adam b, ciebie pierwszego i będzie po kłopocie a wtedy ty nie będziesz wytwarzał CO2.

  4. adam.b pisze:

    takie zwierzaki wytwarzają niepotrzebnie CO2 , są nieproduktywne .ich utrzymanie nigdy się nie zwróci .wiadomo że ten gaz jest naszą bolączką w ocieplającym się klimacie . nie widzę więc potrzeby utrzymywania zwierzaków , dla naszego wspólnego dobra proponuję uśpić i po temacie . mam nadzieję że zieloni i ekolodzy poprą takie decyzje i problem zniknie raz na zawsze .

  5. Vadim pisze:

    Zlikwidować i po kłopocie,tylu ukraińców w potrzebie.

  6. mła pisze:

    Chciałem dać wam ponad tone suchego jedzenia to WY wolicie pieniądze,to sorry

    • Bibuła pisze:

      Nie samą karmą zwierzak żyje. Sorry weź i nie bredz.

    • do_mła pisze:

      psy nie jedzą przeterminowanej paszy dla bydła, tam potrzebna jest pomoc a nie zwalanie swoich śmieci.

    • Czytelnik pisze:

      Dokładnie mam takie samo wrażenie. Kiedyś przy remoncie miałem do oddania koce, dywany, kołdry wszystko czyste i w bardzo dobrym stanie, myślałem że się przyda dla piesków na posłanie, ale okazało się że nie. Schronisko przyjmie pieniądze i sobie zakupi nowe, a za moje dziękują i zapraszają do wsparcia. Słabo trochę…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne artykuły