Wiadomości
Autor artykułu: red. | 08 kwietnia 2023 20:00 |
8Adam to mieszkaniec Pruszkowa. Od początku 2022 roku walczy on z rakiem płuca. Od jakiegoś czasu jego stan zaczął się pogarszać, dlatego też potrzebne są pieniądze na walkę z nowotworem.
– Początek roku 2022 przewrócił nasze życie do góry nogami. Usłyszeliśmy diagnozę. Rak drobnokomórkowy płuca z zajętymi węzłami. Po wszystkich badaniach został zakwalifikowany do chemioterapii, która trwała pół roku. W listopadzie 2022 dostał zatoru płucnego, po miesiącu leżenia w szpitalu było lepiej – zaczyna historię mieszkańca Pruszkowa jego partnerka, Aneta.
Po styczniowej radioterapii stan mężczyzny chwilowo się poprawił, by za chwilę gwałtownie się pogorszyć. 14 marca do diagnozy o nowotworze doszły SIADH, hiponatremia, przewlekła niewydolność serca i co najgorsze zmiana guzowata w głowie oraz trzonie trzustki.
Leczenie Adama wymaga dodatkowego prywatnego leczenia, lekarstw, diety, badań, rehabilitacji, które są bardzo kosztowne. Oszczędności pary już się wyczerpały, dlatego też proszą Was o pomoc. – Adam chce żyć i walczyć, a my razem z nim – podsumowuje jego partnerka.
Zbiórka jest prowadzona na portalu pomagam.pl.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Proszę o tel do Adama chce pomóc
Potrzebne jest coś w rodzaju urzędu, rzecznika osób w ciężkiej sytuacji inicjujących zbiórki. Ten ktoś sprawdziłby przesłanki do przeprowadzenia społecznego wsparcia. Informacja o „certyfikacie” zachęciłaby ostrożnych do datków.
Kiedy pod Lidlem zbierają młode Ukrainki to chce się pomóc. Ale przeczytałem że pewien dziennikarz próbował sprawdzić fundację prowadzącą zbiórkę i natrafił na mur nie do sforsowania. Przestałem wrzucać drobne.
@Agata
Naprawdę przykro że Pani się to przydarzyło, ale ja nie mam zamiaru siedzieć i czekać.
Podjąłem walkę bo mam o co powalczyć ale też musiałem pozbyć się wstydu i poprostu poprosić gdyż wiem że sam z moją Anetą nie poradzimy sobie ze wszystkim. Przy wsparciu rodziny, znajomych oraz wspaniałości ludzkiej dostaję większą nadzieję na to, dodatkowe leki i terapie pomogą mi wygrać tą walkę a napewno opóżnić, mam dopiero 39 lat więc dużo jeszcze przedemną.
Mam nadzieję że i inne osoby w moim położeniu też się nie podadzą i będą wstanie poprosić o pomoc. Dziękuję wszystkim za wsparcie ?
Ma pan rację. Trzeba próbować a każdy ma prawo wspierać kogo chce. Powodzenia.
Proszę o tel do Adama chce pomóc
@ Agata
Bardzo przykro mi, że Twojemu mężowi nikt nie pomógł.
Jednak Twoja postawa jest smutna i nie na miejscu. Każdy ma prawo walczyć jak tylko może. Nie chcesz wspierac? Nie musisz.
Co on jeden walczy z rakiem? Mojemu mężowi nikt nie pomogl nawet nie dostał zapomogi czekali na jego śmierć. Organizacje stworzone do tego celu
Przykro mi z powodu Pani męża, ale ja nie zamierzam się poddać i przestałem się wstydzić żeby poprosić i mam nadzieję że inni potrzebujący pójdą w moje ślady i nie zostaną sami z chorobą ?. Dziękuję Wszystkim Darczyńcom za wsparcie ?