26 kwietnia wpłynęło zawiadomienie o znalezieniu szczątków ludzkich (kości) na terenie szpitala w Tworkach. Znajdowały się one w pobliżu cmentarza. O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy pruszkowską Prokuraturę.
– Takie zdarzenie faktycznie miało miejsce. Został wezwany tam biegły antropolog, który stwierdził, że szczątki te mogą mieć więcej niż 70 lat. Najprawdopodobniej pochodzą one z likwidacji grobów – informuje Prokurator Krzysztof Sakowski i dodaje – sprawa jest prowadzona w kontekście artykułu 155 Kodeksu karnego.
Prokuratura wyklucza tutaj tez wątek historyczny. – Nie mamy informacji o aktach ludobójstwa na tym terenie, same szczątki również nie noszą śladów wskazujących na taki wątek – śladów po kulach itp., dlatego też raczej nie będziemy badać sprawy w tym kierunku – komentuje Sakowski – Będzie tu jednak podniesiony wątek znieważenia zwłok. W tej sprawie będziemy kierować się do administracji cmentarza – dodaje.
Aktualnie znalezione szczątki zostały przekazane do Zakładu Medycyny Sądowej. Po zakończeniu badań w ZMS zostaną zwrócone administracji cmentarza w celu odpowiedniego ich zabezpieczenia.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Na przesyrzeni ostatnich 30 lat doszło tu do kilkunastu zabójstw i kilkudziesięciu usiłowań pozbawienia życia.
Tak jak pisze Anonim.
Tam gdzie były zakłady kolejowe to właśnie tam tory prowadziły do Tworek innych zakładów psychiatryczny dotknęła tragedia oprócz Pruszkowskiego a na kronikach było o dwóch żołnierzach co z przyczyn zatruli się dwutlenkiem węgla.
Tak podejrzewam.
podobno na terenie szpitala istniał obóz dla folksdojczow i raczej się z nimi ni patyczkowano
70 lat leżały sobie ludzkie kości w torebce foliowej z biedronki ?
Kto w to uwierzy ?