Wielkomiejskie uroki warszawskiej dzielnicy Ursus postanowił poznać łoś. Zwierzę było widziane około godziny 13.30 w rejonie ulicy Spisaka. Jeden z mieszkańców postanowił poinformować o tym fakcie odpowiednie służby.
Już po chwili na miejsce dotarli strażnicy miejscy oraz policja. Dodatkowo na miejsce wezwano Łowczego z Lasów Miejskich Warszawy.
Funkcjonariusze postanowili zablokować drogę biegającemu łosiowi, jednak zwierzę okazało się sprytniejsze u wymknęło się z obławy. Zapadła więc decyzja o użyciu środków usypiających. W pobliżu skrzyżowania ulic Słupskiej i II Armii Wojska Polskiego, został wystrzelony pocisk z środkiem usypiającym i już po kilkunastu minutach zwierzę spało.
Pracownicy Lasów Miejskich Warszawy wraz ze strażnikami miejskimi oraz policjantami, przetransportowali bezpiecznie śpiącego łosia do specjalistycznego pojazdu, który zabrał go do lasu. Akcja zakończyła się około godziny 14:30.
Za zdjęcia dziękujemy Wawa Hot News 24
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Jaki jest koszt uśpienia i wywozu łosia z miasta? Pytam dla porównania, można było grilla na pożegnanie lata zrobić. Można było kilka stołówek zaopatrzyć, a tak łoś wywieziony, ale jak się miast nie boi, zaraz znowu wlezie na drogi, blach nagnie, kogoś zabije… I cyk art 160 KK…
jak wszystkim wiadomo to każdy łoś w ramach integracji z resztą mieszkańców odwiedza każde łosiedle . odwiedzają stare rejony miasta .. jeziorany omijają szerokim łukiem 😉 bo łosie mają ich w nosie . klempy mają swoje , lepsze !
Taniej by było upolować i zjeść.
Idiota
Masz rację – mało mu lasu to się do miasta pcha !.
Masz rację debil