28 czerwca 2023 roku Wójt Gminy Michałowice Małgorzata Pachecka podpisała umowę z firmą MPJ Spółka z o.o. na budowę Centrum Inicjatyw Kulturalnych w Komorowie. Budowa inwestycji rozpoczęła się po ponad dwóch dekadach od pomysłu na jej powstanie. 9 marca 2024 roku wmurowano także akt erekcyjny. Prace postępowały, znad ziemi zaczęła wyrastać bryła budynków, jednak już od maja na placu nie było widać robotników.
Gmina Michałowice 31 lipca 2024 roku opublikowała ogłoszenie o przetargu na dokończenie budowy CIK. W zakresie umowy z nowym wykonawcą mieści się zrobienie nowych pomiarów geotechnicznych, dokończenie budowy budynku wraz z ujęciem wykonanych dotychczas prac i przyłączami oraz zagospodarowanie terenu wokół CIK – budowę parkingu, ścieżek, placu zabaw wraz z małą architekturą.
Pierwotnie budynek CIK miał zostać oddany do użytku pod koniec tego roku. Ze względu na przerwę w budowie i konieczność wybrania nowego wykonawcy, planowane zakończenie budowy to 12 miesięcy od dnia podpisania umowy, czyli 3 lub 4 kwartał 2025 roku. Wyniki tego przetargu poznamy we wrześniu.
[AKTUALIZACJA]
Spytaliśmy michałowicki magistrat o przyczyny przerwania prac przy CIK.
– Firma w sposób nieuzasadniony przerywała realizację prac i przerwa ta trwała dłużej niż 10 dni. Ponadto firma tak bardzo opóźniała się z wykonywaniem robót, że stało się nieprawdopodobne, aby zakończenie prac i oddanie obiektu do użytkowania odbyło się w określonym umową terminie. Poszczególnie prace miały opóźnienia o ponad 2 miesiące w stosunku do wyznaczonych w harmonogramie terminów – informuje nas Katarzyna Stygińska, Kierownik Referatu Kultury i Promocji Urzędu Gminy Michałowice.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Jeszcze długo nie będą mieli gdzie się odchamiać mieszkańcy miasta ogrodu,a dużo ich jest bo naprzyjeźdzalo tego chamstwa z z całej Polski.
PO dokończy, tylko jest jeden problem… oni już wszystko rozkradli i nie mają za co
Klasyka inwestycji rządowych i samorządowych. Najpierw przetarg jest oceniany np. 90% cena, 10% gwarancja, a potem wielkie zdziwienie, że wygrywa firma krzak, która robi prace „przy okazji”, albo najtańszymi robotnikami, a potem schodzi z placu, bo jednak jej się nie kalkuluje. A przecież prawo o zamówieniach publicznych pozwala na inne kryteria np. czas realizacji (szkoda, że nie jest punktowane przy inwestycjach drogowych), harmonogram, dostępność ludzi i materiałów, doświadczenie przy podobnych inwestycjach. Gdyby przetargi były rzetelnie przygotowywane i oceniane, to nie byłoby takich numerów. Chytry traci dwa razy, bo lepiej było od razu wybrać porządną firmę, a nie robić kolejne przetargi teraz.
Ten artykuł to WIELKA ściema. To GW wypowiedział umowę z winy inwestora (gm. Michałowice)
To jest tak potrzebne jak dziura w moście.