Kradł szczoteczki elektryczne w drogerii

Monitoring pomógł ustalić sprawcę

Dzięki zapisom z kamer monitoringu oraz skrupulatnej pracy funkcjonariuszy, udało się zidentyfikować i zatrzymać podejrzanego. Mężczyzna przyznał się do winy. Wyjaśnił, że skradzione przedmioty sprzedawał przypadkowym osobom za niewielkie kwoty.

Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił policjantom postawić 34-latkowi zarzut kradzieży. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Apel do mieszkańców

Policja przypomina, że zgodnie z art. 292 kodeksu karnego, zakup rzeczy pochodzących z przestępstwa również jest karalny. Osoba, która nabywa przedmiot wiedząc lub przypuszczając, że pochodzi on z kradzieży, może zostać ukarana grzywną, ograniczeniem wolności lub nawet więzieniem do 2 lat.

Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie. Funkcjonariusze apelują o ostrożność i unikanie podejrzanych transakcji.