Informację dostaliśmy na naszą redakcyjną skrzynkę. Ok. godz. 10.00 doszło do kolizji – kolejka WKD jadąca w stronę Nowej Wsi z Komorowa wjechała w auto na przejeździe kolejowym. Na szczęście nie ma poszkodowanych.
Warszawska Kolej Dojazdowa opublikowała w tej sprawie komunikat – Warszawska Kolej Dojazdowa uprzejmie informuje, że z powodu kolizji pociągu z samochodem osobowym mogą występować opóźnienia.
Na miejsce udał się patrol policji.
Za zdjecia dziękujemy czytelnikowi Danielowi.
[AKTUALIZACJA]
– Na miejsce kolizji został wysłany patrol policji. Zarówno maszynista, jak i kierowca toyoty byli trzeźwi. Powodem kolizji było niezastosowanie się do przepisów kierowcy auta. Mężczyzna został ukarany mandatem – informuje nas asp. sztab. Monika Orlik z KPP w Pruszkowie.
Na miejscu działała straż pożarna. Miejsce kolizji zostało uporządkowane, ruch kolejek przywrócono.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Mam nadzieję, że kierowca od razu stracił lejce i otrzymał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i niemechanicznych
Raz dwa można udrożnić przejazd. Po pierwsze zrobić zdjęcia potem wycofać pociąg do tyłu a na końcu lawetą zabrać samochód na parking policyjny.
A jest możliwość wycofania do przodu?? ?
jak się odwrócisz to tak
„Wycofać do tyłu ’ ???
A da się wycofać do przodu?
Kolejny geniusz za kierownicą. Można sobie wiele rzeczy przeszczepić, ku radości nie tylko kobiet, ale niestety mózgu się nie da…
Czyli podsumowując, nieprawdą jest, że pociąg wjechał w osobówkę, tylko osobówka zajechała drogę i doprowadziła do kolizji.
To ważne żeby podawać właściwy powód wypadku/kolizji bo potem nieudacznicy podobni do sprawcy kolizji sugerują, że coś takiego jak wymuszenie nie istnieje a jedyną drogą jest dalsze obniżanie prędkości, a wypadków jak nie było mniej tak nie ma.
Widocznie trzeba ograniczyć prędkość poruszania się przejazdów kolejowych w Polsce żeby nawet największą ofiara losu która nigdy nie powinna mieć prawa jazdy była w stanie sobie poradzić z tą przeszkodą. W końcu po co mieć bezwypadkowy profesjonalistów na drogach jak można wpuścić morderców drogowych dla ktorych nawet stojący i nieruchomy obiekt jakim są tory jest zbyt szybki i nieprzewidywalny… czy już zapadła decyzja o zwiększeniu liczy fotoradarów żeby biedny poszkodowany nieudacznik który kierował tym złomem i spowodował kolizję mógł się czuć bezpiecznie (a nawet jak nie czuć bezpieczniej to żeby szybcy i bezwypadkowi kierowcy ktorzy w zyciu nie będą mieli takiego wypadku zabulili na pokrycie jego szkód)?
Jakby mandat za takie zdarzenie wynosił 25 tyś + konieczność zapłaty odszkodowania osobom, ktore przez niego straciły czas oraz pokrycia im kosztów wezwania taksówek itd. to czlowiek by się zastanowił czy warto. A tak to sprawca tego haniebnego bandytyzmu drogowego zapłacił za całą sprawę takie pieniądze jak bezwypadkowy przez całe życie kierowca, który pojechał trochę szybciej i którego namierzył policjant z krzaków na pustej autostradzie…
jakim trzeba byc baranem żeby wjechać pod ruszający pociąg ze stacji
Podczas gdy cały zachodni świat (cywilizowany) korzysta z automatycznego systemu opuszczania rogatek , gdzie nie ma żadnych znaków STOP przed przejazdami kolejowymi , to w Polsce nie potrafią od kilku lat uporać się z sygnalizacją na WKD stawiając znaki STOP przed każdym przejazdem WKD …No jak za króla świeczka . Komedia !!!
To jak podpisane są umowy, gdzie jest odpowiedzialność wykonawcy ?!
Swietne rozwiązanie, ja będę stał przed szlabanem 10 minut orzed przyjazdem pociągu i 10 minut po, bo jakiś niedorozwinięty kretyn nie mógł poczekać 30 sekund aż pociąg przejedzie… gratuluje logiki.
A wiesz co robią wypadkowi debile na szlabanach? Omijają je i i tak udaje im się wp…yć pod pociąg.
Gość powinien zapłacić taką karę, żeby nastepnym razem zachciało mu się obejrzeć w lewo i prawo przed przejazdem i dopiero na podstawie tego co widzi podjąć decyzję czy przejeżdżać.
„Wycofać do tyłu ’ ???
A da się wycofać do przodu?
Ten kierowca to chyba był niewidomy
Kolejka nie wjechała w auto a odwrotnie.
A mówiła mama – nic na siłę, ale się musiał wepchać.