Kolejarze zamykają przejazd, na którym zginął maszynista

Region

Ważna informacja dla kierowców. Przedstawiciele PKP PLK zdecydowali o zamknięciu przejazdu w ciągu ul. Ceramicznej. Przeprawa zostanie zamknięta 6 sierpnia.

Kolejarze tłumaczą, że decyzja ta została podjęta po serii niebezpiecznych incydentów, w tym tragicznego wypadku z 1 lipca, w którym tir zderzył się z pociągiem osobowym Kolei Mazowieckich, co spowodowało śmierć maszynisty. Więcej na temat tego zdarzenia pisaliśmy tutaj.

Pomimo wyposażenia przejazdu w rogatki i sygnalizację świetlną, miejsce to od dawna było źródłem niebezpiecznych zdarzeń. Po wypadku 1 lipca, PKP PLK wprowadziło całodobowy nadzór przez pracowników Służby Ochrony Kolei, którzy mieli za zadanie pomagać w kierowaniu ruchem oraz monitorować zachowania kierowców. Wyniki tych obserwacji ujawniły liczne nieprawidłowości, w tym incydenty wyłamywania drągów rogatkowych w sierpniu.

W związku z tym, aby zapewnić bezpieczeństwo użytkownikom drogi, przejazd przy ul. Ceramicznej zostanie zamknięty dla ruchu drogowego od 6 sierpnia od godziny 23:59, aż do momentu wprowadzenia odpowiednich środków bezpieczeństwa przez zarządcę drogi. Na razie nie jest znana dokładna data zakończenia tych prac ani długość trwania utrudnień dla kierowców.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Komentarze 19

19 odpowiedzi na “Kolejarze zamykają przejazd, na którym zginął maszynista”

  1. Obserwator pisze:

    To nie wina przejazdu tylko samych kierowców. Nawet sam byłem świadkiem jak kobitka w aucie obtrąbiła samochód przed nią bo zatrzymał się przed przejazdem bo nadawany był sygnał, że zaraz zamkną się rogatki. I to wyprzedzanie kilku aut czekających na przejazd bo nie chce się postać w korku, zajmując pas w przeciwnym kierunku spychając innych uczestników na nieprzejezdne pobocze. Jakby tam faktycznie stanęła Policja to co dziennie po kilkanaście mandatów śmiało.

    • Anonim pisze:

      Ważne że.ograniczenie było do 50 a dokonująca tych wykroczeń osoba miała prędkość niższą niż 50. Niebezpieczni ale powolni są dumni z tego, że nie są szybcy i bezpieczni i w zamian za swoje slamazaratwo pozwalają sobie na wszystko.

  2. kierowca pisze:

    Tak najprościej, a gdzie były działania Policji skoro zdarzały się tam wcześniej zdarzenia drogowe? Wiem, znacznie łatwiej stanąć z miernikiem prędkości i łupić kierowców, choć pierwszą zasadą pracy policjantów ruchu drogowego jest dbałość o bezpieczeństwo i porządek w ruchu drogowym.

    • rawianka pisze:

      Tych z miernikiem prędkości czy odległości między pojazdami też nie widać. Mam wrażenie że policja to ostatnio dyżuruje przy biurkach. Na ulicach zero. Wstyd

    • Marek pisze:

      Ja to z suszarką kolegów już ze 2 lata nie widziałem, a zapierpapierów coraz więcej jeździ.

      • Anonim pisze:

        Marek, a statystki dostępne w internecie mówią, że ludzie generalnie mniej przekraczają niż kiedyś z a nawet jak przekraczają to mają mniej wypadków. Więc czemu kłamiesz wbrew powszechnie dostępnym statystykom?

    • Anonim pisze:

      Jak stali przy przejeździe to społeczność kierowców powolnych ale niebezpiecznych pluła jadem że zamiast łapać jadących 51 ma ograniczeniu do 50,to nękają ludzi którzy o sekundę za wcześnie ruszą do na 99% otwartych zapór. Macie co chcieliście.

  3. Grzegorz pisze:

    Nie wiem skąd informacje że to zarząd dróg jest odpowiedzialny za przejazdy kolejowe.

    Według mnie i prawa polskiego jest inaczej:

    „Zgodnie z art. 28 pkt 1 ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz. U. Nr 19 z 2007 r., poz. 115) utrzymanie i ochrona skrzyżowań dróg z liniami kolejowymi w poziomie szyn w obszarze między rogatkami, a w przypadku ich braku w odległości do 4 m, licząc od skrajnej szyny, należy do zarządcy infrastruktury kolejowej.” Mając na uwadze powyższy obowiązek, to kolej sprawuje opiekę i zamykanie przejazdu bez zgody jest chyba łamaniem prawa?

    • AZ pisze:

      tu nie chodzi o sam przejazd ale np. a wprowadzenia dodatkowego oznakowania na jezdni przed przejazdem – tu już leży w gestii zarządcy drogi nie PKP, choć wszystko i tak zależy od tego czego oczekują i jak przebiegają granice działek

      • eh,.. pisze:

        Napisałem o zamknięciu przejazdu. „W związku z tym, aby zapewnić bezpieczeństwo użytkownikom drogi, przejazd przy ul. Ceramicznej zostanie zamknięty dla ruchu drogowego od 6 sierpnia od godziny 23:59, aż do momentu wprowadzenia odpowiednich środków bezpieczeństwa przez zarządcę drogi.” Nie wiem jaki jest sens wprowadzenia nowego oznakowania, wszyscy jadący ulicą widzą że przejazd jest oznakowany, a jak ktoś łamie przepisy musi być wyeliminowany dożywotnio z możliwości prowadzenia pojazdów. Zamknięcie przejazdu to nieporozumienie, według stanowiska PKP PKL uznając takie kryteria można bezprawnie zamknąć wszystkie przejazdy.

  4. eh,.. pisze:

    Czy PKP, SOK, policja i Urząd Miasta nie mogą zainstalować kamer/monitoringu, to już by spowodowało, że kierowcy w swoich lśniących pojazdach nie mieli „głupich” pomysłów. Najłatwiej zamknąć przejazd który przez nieudolność wyżej wymienionych grup nie może funkcjonować, a co z mieszkańcami, dostaną odszkodowanie za wydłużoną drogę do pracy/sklepów?

  5. zefir pisze:

    No i dobrze. Nie chcą respektować ostrzeżeń i jadą jak „oni rozumieją” prawo drogowe, niech nadrabiają drogi.

  6. Marek pisze:

    Wystarczy tiry wywalić i po problemie. Jest obok autostrada, mogą sobie tamtędy jeździć.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne artykuły