II etap rewitalizacji brwinowskiego stawu za ponad pół miliona

Brwinów

W ubiegłym roku rewitalizację przeszła centralna część stawu w Parku Miejskim w Brwinowie. Urząd Gminy ogłosił przetarg na drugi etap prac. Wyłoniono wykonawcę prac.

Tym razem prace będą przeprowadzane w zachodniej części brwinowskiego stawu. Całość jest podzielona na 5 zadań. Będzie to wydobycie osadu z dna stawu i umieszczenie go w mobilnym deponatorze, a następnie posadzenie roślin według projektu. Do zbiornika zostanie wpuszczony preparat do oczyszczania wody oparty na kompozytach mikrobiologicznych. Na stawie pojawi się także napowietrzacz, a przy stawie – szafa sterująca z podłączeniem do aeratora.

Na tę inwestycję brwinowski magistrat przeznaczył 700 tys. zł. Taka kwota jednak nie będzie potrzebna, gdyż do przetargu zgłosiła się jedna firma, która wykona to zadanie za niespełna 525 tys. zł.

Przedsiębiorstwo z Czosnowa, które wygrało w postępowaniu, będzie miało 4 miesiące na przeprowadzenie rewitalizacji zbiornika.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Komentarze 11

11 odpowiedzi na “II etap rewitalizacji brwinowskiego stawu za ponad pół miliona”

  1. Mieszkaniec pisze:

    Wszędzie się da tylko nie w Pruszkowie. Makuchowi czas powiedzieć do widzenia

    • Allkon pisze:

      Dokładnie.

    • KomsomolskajaPrawda pisze:

      Ale o co ci konkretnie chodzi, przecież Pruszków już ma park?
      Jedyne czego brakuje w Pruszkowie to nowych ulic, niektóre asfalty pamiętają jeszcze czasy, kiedy to stałem z tatą w kolejce bo była dostawa telewizorów kolorowych produkcji radzieckiej marki elektron.

  2. Nice pisze:

    Park już teraz jest piękny w porównaniu z tym sprzed lat. Jako mieszkanka doceniam pracę władz. Pięknie są te zmiany w naszym mieście.

  3. Gosc pisze:

    W Otrębusach przy przystanku WKD nie można przejść przez zagajnik z powodu błota jakie powstaje po deszczu , a przy krawernikach wyrastają drzewa (np Wiejska) i nie tylko. Tu nie potrzeba takich pieniędzy . Burmistrz wydaje duze pieniądze na błyskotki takie jak arboretum pomniki „eko”przystanki itp.

  4. parzniewianin pisze:

    To samo z drogami gminnymi sprzątanymi 1 raz w roku . A pół bańki za doprowadzenie tego bajora do porządku to śmiech na sali. No chyba że wokół będą chodniki z marmuru lub z innego kamienia.

  5. Brwinowianin pisze:

    Kto dojeżdża rowerem do pracy ścieżką rowerową na Moszna zapewne widzi, że zwężyła się w niektórych miejscach o metr na szerokości, ponieważ piach wysypywany na chodniki i ścieżki rowerowe zimą nigdy nie jest sprzątany !
    Więc to takie mydlenie oczu te wszelkie nowe inwestycje, które potem są zaniedbywane …no bo przecież tego nikt nie doceni i nie widzi, że wydawane są pieniądze na sprzątanie prawda ? A więc marketingowo słabe i nieopłacalne z punktu widzenie lokalnych komunistów , którzy w Brwinowie przyjęli nazwę – dobro wspólne.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne artykuły