Silna ulewa uszkodziła dach aż trzech hal magazynowo-produkcyjnych pod Grodziskiem Mazowieckim. Na miejscu pracują strażacy.
W Chlebni przy ul. Logistycznej zawalił się dach w hali, w która pełni funkcję centrum logistycznego jednej z firm odzieżowych. W hali w trakcie zdarzenia pracowało ponad 400 osób. Aktualnie trwa sprawdzanie czy ktoś z osób postronnych nie przebywał w środku. W działania zaangażowane jest 80 strażaków i 18 samochodów, w tym grupa poszukiwawczo-ratownicza oraz sekcja medyczna PSP z Warszawy – poinformowała PSP w mediach społecznościowych.
Kolejna hala w Chlebni, w której zawalił się dach znajduje się przy ul. Chemicznej. Tam także trwały działania służb. Ewakuowano blisko 100 osób.
Trzecia z hal, w której zawalił się dach znajduje się w Adamowie. Tam ewakuowano 20 osób.
Za zdjęcia dziękujemy Wawa Hot News 24
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Buhaha, ten dach trzyma się na słowo honoru, gdzie kierownik budowy, gdzie inspektorzy którzy sprawdzali halę, gdzie nadzór i kto wydał dopuszczenie do użytkowania, wszystkie hale wymagają natychmiastowej kontroli.
Kto wziął pieniądze za dopuszczenie takiego bubla do użytkowania?
Chyba bardziej magaynowych niż produkcyjnych . A tak swoja droga to tylko deszcz. przypominam że w naszym klimacie pada też snieg. Szczególnie w zimie. I nieraz jest go bardzo dużo i jest bardzo , bardzo ciężki.
Powodem są zapchane liśćmi odwodnienia hal i brak konserwacji, czyli „oszczędność” administratorów budynków i urzędów miast – w przypadku ulic.
W przypadku Brwinowa już tradycyjnie mamy pozapychane studzienki odwodnieniowe ulic bo Kosiński(burmistrz) nie sprząta ulic samochodami myjącymi , a co miało miejsce kiedyś za czasów Burmistrza Guzika.
Obecnie niektóre ulice w ogóle nie były sprzątane, a jedynie raz czy dwa razy do roku sprzątana jest ulica Grodziska, Pszczelińska, czyli te główne, których finansowanie i tak nie pochodzi z budżetu miasta. ponieważ są to drogi powiatowe.
Widzimy więc, że nasze pieniądze są rozkradane ale Kosiński kupił was niczym tusk kłamstwami i obietnicami .
Najwidoczniej POlacy wolą ładną mowę od czynów ! Taki naród !
Może nie płacisz podatków i nie ma kasy na codzienne sprzątanie ulic? Najechało się do Brwinowa kilka wsi z lubelskiego, podatki płacą w swojej gminie,.. za piss byłoby lepiej, takiego brwinowianina za głupotę zaciągnęliby do sprzątania i byłoby jak na ich ukochanej Białorusi. O Łukaszence okiem pissu :”Widać to, że jest człowiekiem takim ciepłym, o tak, jeśli mógłbym określić to spotkanie w olbrzymim pałacu, monumentalnej budowie, takiej przytłaczającej, chwilę czekałem na pana prezydenta to jest jakieś przeżycie – powiedział Stanisław Karczewski.”
Przestań pajacu mazać ścieżki rowerowe tym żółtym sprayem!
Od kilku lat nie mamy zim. Takich prawdziwych z dużą ilością śniegu, jak w 2010.
Od tamtej pory powstało dziesiątki tych hal.
Jeśli pod naporem deszczu te dachy się załamują,
to co się stanie z tymi konstrukcjami, jak nagle spadnie ponad 50cm śniegu mokrego?
50 cm śniegu nie spada w 15 min, a tu na tym dachu mogło być nawet 40-50cm wody – czyli nawet 500kg/m2. Poza tym te wszystkie hale są typu lekkiego – czyli muszą być odśnieżane. Jakby to powiedzieć, właściciel ma wkalkulowane ryzyko że coś takiego może się takiego stać a np. taki Pannattoni ma 54 mln m2 pod dachem to każdy $ zaoszczędzony na budowie 1m2 hali to ładne pieniądze.
woda w tej samej objętości waży o wiele więcej niż śnieg
Ano właśnie, bardzo dobra uwaga.
Woda ma to do siebie że płynie, a nie stoi w miejscu, a przynaumniej powinna, więc twoj argument nie ma sensu. Gdyby twój argument ma sens to sezon na zapadające się dachy by przypadał na wiosnę a nie na zimę.