Graffiti na peronach PKP

Praktycznie na wszystkich stacjach kolejowych możemy oglądać szpecące napisy. Rzadko kiedy możemy podziwiać kolorowe i dokładnie wykonane grafiki. Niestety kolejarze już dawno zauważyli, że usuwanie bazgrołów to syzyfowa praca.

W ostatnim czasie kolejarze postanowili umożliwić malowanie na ścianach przejść podziemnych. Pierwsze murale powstały na stacjach znajdujących się na linii radomskiej: Żwirki i Wigury, Rakowiec i Aleje Jerozolimskie. To właśnie na tej ostatniej w trakcie akcji Street Art Doping artyści namalowali ciekawe historyjki m.in. z ptakami. O dziwo wandale, omijają te grafiki.

Kolejny mural powstał niedawno przy Dworcu Powiśle. Przedstawia on projekt Dworca Centralnego z lat 60-tych. Arseniusza Romanowicza. Dodatkowo z okazji festiwalu warszawa w Budowie Muzeum Sztuki Nowoczesnej zorganizowało w głównym pawilonie dworca wystawę poświęconą linii średnicowej.

To jednak nie koniec umieszczania grafik w kolejowych przejściach. Już 11 listopada w Sulejówku będziemy mogli podziwiać mural z podobizną Józefa Piłsudskiego. Projekt grafiki przewiduje również namalowanie konnej kawalerii i Małego Powstańca zamiast broni. Autorem malowidła będzie Mateusz Bieleniewicz, który będzie pracował w Sulejówku w weekend 6-7 listopada.

PKP ma już kolejne pomysły na umieszczenie murali. Jest szansa, że  kolejne malowidła pojawia się w Rembertowie a nawet na niektórych ścianach remontowanego obecnie Dworca Centralnego.

Miejmy nadzieje, że na stacjach PKP w naszej okolicy pojawią się murale, które zakryją szpecące grafiki.