Al. Jerozolimskie i ul. Poznańska do przebudowy

Rozmowy o przebudowie wiaduktu nad torami PKP w Pruszkowie w ciągu ul. Poznańskiej (droga wojewódzka nr 718) trwają od wielu lat. Wiadukt w ubiegłym roku przeszedł remont w trybie awaryjnym. Konieczna była wymiana łożysk. Dzięki temu przeprawa posłuży kierowcom jednak przez jakiś czas. Jednak takie doraźne remonty nie rozwiązują problemu. Pruszkowski wiadukt nad torami PKP ma za małą przepustowość. Podobnie jak ulica Poznańska (dw 718) prowadząca do węzła autostrady A2. Dowodem na to są gigantyczne korki w porannym i popołudniowym szczycie. Rozwiązaniem tych problemów ma być budowa węzła drogowego w miejscu istniejącego wiaduktu raz poszerzenie ul. Poznańskiej do dwóch pasów ruchu w obu kierunkach.

Jeszcze w ubiegłym roku trwały żywe dyskusje między władzami województwa mazowieckiego a włodarzami Pruszkowa. Władze Mazowsza chciały wybudować nowy wiadukt. Natomiast pruszkowscy włodarze, podobnie jak ich poprzednicy, forsowali wizję budowy węzła drogowego z bezkolizyjnymi łącznicami.

Okazuje się, że jest szansa na realizację tych założeń po myśli władz i mieszkańców Pruszkowa. Władze Mazowsza szukają firmy, która zajmie się opracowaniem dokumentacji projektowej dla rozbudowy dw 718 od węzła autostrady A2 . „Pruszków” do skrzyżowania dw 719 z ul. Partyzantów oraz rozbudowy dw719 od skrzyżowania z ul. Partyzantów do granicy Warszawy.

Oferty zainteresowanych przygotowaniem dokumentacji firm poznamy już 26 lipca. A cała dokumentacja ma być gotowa w ciągu 3 lat (dokładnie 37 miesięcy). Szacowane koszty jakie województwo poniesie na przygotowanie samych tylko dokumentów to aż 6,4 mln zł.

Jednak najważniejsze są tu założenia projektowe. A te są bardzo korzystne dla Pruszkowa. Zacznijmy może od ul. Poznańskiej, czyli dw 718. Władze województwa chcą, by ul. Poznańska zaprojektowana została jako droga dwujezdniowa I tu ważna informacja skrzyżowanie drogi 718 i 701, które jest projektowane przy okazji tworzenia projektu „Paszkowianki” będzie miało formę ronda (skrzyżowania z wyspą centralną) z sygnalizacją świetlną. Co więcej sama „Paszkowianka” z autostradą ma się łączyć bezkolizyjną łącznicą – w kierunku do Warszawy. Połączenie w kierunku – do Grodziska – będzie odbywać się przez skrzyżowanie.

Najważniejszy jest jednak zapis dotyczący wiaduktu nad torami PKP. Tu ma się pojawić dwujezdniowy wiadukt z niezbędnymi łącznicami. Sam projekt ma w „maksymalny sposób wykorzystać założenia obowiązującego dla tego obszaru miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obszaru Anielin” – czytamy w dokumentacji przetargowej. Co to oznacza? Zaprojektowany ma zostać dwujezdniowy wiadukt z bezkolizyjnymi łącznicami z dw 719.

Projekt ma również objąć przebudowę całych Al. Jerozolimskich aż do granic Warszawy. „Budowa (rozbudowa) drogi powinna obejmować w zależności od potrzeb budowę/przebudowę: jezdni, poboczy, skrzyżowań, obiektów inżynierskich, dróg serwisowych, ciągów pieszo-rowerowych lub pieszych i rowerowych, zatok autobusowych, systemu odwodnienia, miejsc do kontroli pojazdów oraz budowę innych niezbędnych elementów drogi, a także rozbiórkę i budowę istniejącej infrastruktury technicznej kolidującej z planowaną drogą” – czytamy w dokumentach.

Warto jednak raz jeszcze podkreślić, że sam proces projektowy będzie trwał przeszło trzy lata. Co więcej inwestycja będzie prowadzona etapami. Dziś nie wiadomo jeszcze czy realizację tego gigantycznego drogowego przedsięwzięcia województwo będzie prowadziło „od strony” autostrady, czy może od granicy z Warszawą. Jedno jest pewne. Przetarg na przygotowanie dokumentacji to na przebudowę ciągu dróg wojewódzkich 718 i 719 to duży krok w kierunku poprawy płynności ruchu na drogach nie tylko Pruszkowa, ale i okolic.