Zostaliśmy bez śmigłowca ratunkowego

Od niedzielnego wieczora w akcjach ratowania życia w naszym regionie nie może uczestniczyć śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Sztab kryzysowy LPR wstrzymał loty w całej Polsce.

Przyczyną takiej decyzji jest podejrzenie zanieczyszczenia paliwa używanego do śmigłowców. Groziłoby to ewentualnie uszkodzeniem silnika w trakcie akcji ratunkowej.

Loty więc zostały wstrzymane, a próbki paliwa wysłane do zbadania. Nie wiadomo, kiedy śmigłowce, w tym Mi-2 w Warszawie, wrócą do ratowników.