Znów kolizja w al. Wojska Polskiego tuż przy Lidlu…

Przed godziną 19.00 w al. Wojska Polskiego doszło do kolizji. Miejsce zdarzenia to standardowo skrzyżowanie tuż przy Lidlu. Tym razem nikomu nic się nie stało.

O zdarzeniu poinformowała nas Monika. – Witam, naprzeciwko Lidla w al. Wojska Polskiego 60 na światłach był wypadek – napisała.

O szczegóły spytaliśmy policję. – Kierowca pojazdu kia podróżował od Grodziska Maz. i na skrzyżowaniu przy Lidlu zamierzał skręcić w lewo. Z naprzeciwka nadjeżdżał volkswagen, któremu kia nie ustąpiła pierwszeństwa. Nikomu nic się nie stało. Kolizja rozliczona mandatowo – poinformowała nas Marta Słomińska z Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Komentarze 36

36 odpowiedzi na “Znów kolizja w al. Wojska Polskiego tuż przy Lidlu…”

  1. Jsjsjjd pisze:

    W ostatnich 2 tygodniach byly 3 wypadki. Problem jest taki ze pojazdy zazwyczaj laduja na przejsciu dla pieszych.

  2. kiss pisze:

    ćwiczą dzwony przed paradą równości w pruszkowie

  3. zawodowy pisze:

    Dobra nie podniecac sie, janusze niech se tłuka samochody wszystko jest ok.

  4. znak pisze:

    Ale tam jak wół stoi nakaz jazdy na wprost !!!! /zakaz skrętu do Lidla w prawo i do monopolowego w lewo./

    • Ms pisze:

      Nakaz jazdy na wprost nie dotyczy skrzyżowania z sygnalizacja przy Lidlu, tylko odrobinę wcześniej między stacja bp a lidlem, jest droga w lewo, w którą skręcają autobusy…

      • znak pisze:

        Faktycznie, masz rację Tak to wygląda nawet na Googlach ale czy wyjazd/wjazd po lewej za podwójną ciągłą na pewno kasuje ważność znaku C-5 ?

  5. Belzebub pisze:

    @X – nie ma światła pomarańczowego. Jest światło ŻÓŁTE.
    Skoro jesteś taki mocny to spróbuj pojechać 100 w terenie zabudowanym np w Niemczech.
    Jesteś zwykły burak który nie liczy się z innymi uczestnikomu ruchu drogowego. Takich jak ty powinno się eliminować raz na zawsze.

    • Brwinowianin pisze:

      Dokładnie, akurat jeżdżę na rowerze po Czechach i to z czym tu się spotkałem jest niewyobrażalne, kierowcy wyprzedzają dopiero wtedy rowery jak nic nie jedzie , szok dla Polaka. Rowerzysta się czuję na drodze jak pełnoprawny uczestnik ruchu a nie gówno jak w Polsce. I zawsze włączają kierunkowskaz zachowując duży odstęp ponad 3 metry. A co ciekawe szlaki rowerowe są wytyczone normalnie po ulicach a nie że na chodnikach jak w PL. To raj dla rowerów. Tu jeszcze nikt na to nie wpadł żeby próbować rower przyrównać do pieszego i razem ich w jeden ciąg pieszo – rowerowy skojarzyć jak u nas. Zresztą zjeżdżając z góry osiąga się ekstremalne prędkości po 80km/h więc raczej to byłoby nielogiczne żeby po chodniku kazać jechać jak w PL by było.
      Każda droga ma też oznaczenie numerowe ze znaczkiem roweru , tzn każda górska droga jest też szlakiem rowerowym .
      Czesi wiedzą że trzeba stawiać na turystykę, tolerancję, a nie dyskryminację.
      To co dzieje się w Polsce z tymi pseudo ścieżkami rowerowymi to jakiś chory trend niespotykany nigdzie indziej w Europie. Ale słyszałem że to jest efektem dotacji unijnych , szkoda tylko że ta „Unia” już nie weryfikuje w jaki sposób to jest realizowane. Ostatni przykład ten z – na granicy gminy Nadarzyn i gminy Brwinów w Żółwinie . Komedia. Ścieżka rowerowa to ma być 🙂 Akurat drogę obok zrobiono z tzw.destruktu więc i tak jest równiej pomimo że jest i tak pofalowana. Ja nie rozumiem jak można na przestrzeni pieniędzy publicznych (naszych pieniędzy) takie buble tworzyć i to jeszcze za przyzwoleniem i pozytywnym odbiorem władz ! Nowe a już krzywe , a co najważniejsze absurdalne bo jadąc rowerem swobodnie 30km/h nie jesteśmy przecież zainteresowani tym by jechać po chodniku z licznymi wjazdami do posesji, krawężnikami itp.

      • kierowca zawodowy pisze:

        Pełnoprawny uczestnik ruchu jest trzeźwy ma udokumentowany przegląd pojazdu i obowiązkowe ubezpieczenie.
        , światła dzienne. Dalej twierdzisz że jesteś pełnoprawnym uczestnikiem ruchu drogowego ? bo jak nie spełniasz któregoś z kryteriów to dalej czuj się jak ……….!!!!!!

  6. Zed pisze:

    Miłość i tęcza ochroniły od wypadku.

  7. Waksel pisze:

    Zgoda. Ktoś się zagapił … ale zobaczcie ile samochodów jedzie przepisowo? Ograniczenie do 60 km/h a jada 80 albo 100. W nocy 120 km/h. Czemu nie postawią fotoradaru na całej długości Wojska Polskiego? Ile wymuszeń bo „zdążę na pomarańczowym” itp itd. az ktoś zginie …

    • Uczeń pisze:

      Młotku ograniczenie w ciągu dnia w terenie zabudowanym wynosi 50km/h , a nie 60 km/h. Kto cię uczył przepisów ziemniaku?

    • X pisze:

      Dlatego że nie problemem jest to że ktoś jedzie 100 lub ze zdąży na pomarańczowym. Problemem jest gdy ktoś nie zdąży na pomarańczowym i jedzie na czerwonym albo głupie manewry typu wymuszanie lub każda z pasa na wprost w lewo. A tego fotoradar nie wyłapie. I gdyby wszyscy tam jeździli 50 to z z Warszawy byś cały dzień wracał.

      • Wilku Starszy pisze:

        Oczywiście, że jest problemem, że ktoś jedzie tam 100, bo wtedy to daje mniej czasu na wyjechanie tym, którzy nie mają pierwszeństwa i czekają na wolne „okienko”.
        I nie jest problemem to, że jedzie się z Warszawy 50, tylko płynność ruchu na drodze. Jak zasuwasz 100 od czerwonego do czerwonego, gdy zielona fala ustawiona jest dla jadących 50, to niby szybciej jest? Nigdy nie rozumiałem tych, którzy mnie wyprzedzali, by dojechać pierwszymi do czerwonego. Ja gdy widzę czerwone z daleka, to zwalniam, żeby być nadal w ruchu i nie ruszać od zera, gdy zapali się zielone. Straty czasu i paliwa są wtedy mniejsze, jeśli wszyscy tak robią.

        • X pisze:

          Robię tak samo z dojeżdżaniem do świateł. Ale akurat wracając z Warszawy jadąc 50 nie zaliczysz zielonej fali więc cały wywód jest bez sensu.

          • Wilku Starszy pisze:

            To zamiast 50 wstaw sobie 70 bo takie jest ograniczenie na Alejach i wywod pozostaje w mocy.

          • X pisze:

            Tylko wilki jak często nie możesz wjechać tylko dlatego że jesteś na podporządkowanej? Bo moim zdaniem to co piszesz to wydluzenie o minutę czasu dojazdu dla 100 samochodów po to żeby 5 samochodów nie musiało czekać dodatkowych 2 minut. Zwyczajnie się nie opłaca. Zresztą zobacz jak często w gęstym korku gdy samochody toczą się niecałe 10 km/h widzisz taka scenę że samochód zatrzymuje się na środku skrzyżowania i blokuje wyjazd w drugą stronę w która nie ma korku. Więc nie mów mi o okienkach przy 50-70 km/h. Jak ludzie nie są w stanie poświęcić zera sekund na to żeby nie zablokować skrzyżowania i dać komuś jechać w zupełnie inna stronę niż oni Takie rzeczy to może ja robię ale nie powolni uczestnicy ruchu bo oni nagle wtedy muszą odzyskać stracony czas.

  8. Pruszkowianin pisze:

    Szkoda, ze Wojska Polskiego nie ma jeszcze wezszych pasow, wysepek i skrzyzowan! Pruszkow to nie wloskie miasteczko, gdzie nie ma miejsca na poszerzenie glownej arterii miasta. Wystarczyloby po pol metra z kazdej strony plus lewoskrety, a na tym skrzyzowaniu szersza i wygodniejsza wysepka.

    • Wilku Starszy pisze:

      A po co poszerzac pasy? Zeby moc jechac 100 w zabudowanym?
      Tam sa potrzebne lewoskrety, to wszystko.

    • Gość pisze:

      Wystarczyłoby tak nie zapier… I trochę myśleć. Zawsze winna jest infrastruktura.

      • Uczeń pisze:

        Właśnie patrząc na ten wypadek trzeba myśleć i zapier… a tak komuś niby się spieszylo więc wymusił pierszenstwo, a w efekcie teraz trzeba kilka godzin na ubezpieczenie naprawy itd poświęcić. Gdyby obaj uczestnicy drogi jechali nawet 90 km/h ale uszanowali pierszenstwo uczestnika z pierszenstwem to nic by się nie wydarzyło. A jak trafisz na takiego co na prostym skrzyżowaniu nie wie kto ma pierszenstwo to nawet przy 5 km/h możesz się z nim zdarzyć.

    • Ananim pisze:

      Nie rozumiem po co? Na szerzej drodze oszolom nie wymusiłby? O 19 w tym miejscu zazwyczaj jedzie się od razu albo dojeżdża na czerwone, a potem przejeżdża na zielonym. Więc co to chcesz rozszerzać? Szybciej nie będzie, a oszolom jak ma wymusić pierszenstwo i zrobić kolizje to zawsze sobie poradzi.

  9. tragedia na wyciągnięcie ręki pisze:

    w tym miejscu były już śmiertelne potrącenia pieszych, dlaczego tam nadal można skręcić w lewo? Tym razem nikt nie stał na pasach

  10. Kk pisze:

    Tym przejściem chodzą dzieci do szkoły. Tylko czekać, aż ktktóregoś potrąci auto. Wtedy wszyscy będą płakali i szukali winnych zaniedbań.

  11. Katarzyna pisze:

    Dwa dni temu ok godziny 21 była podobna stłuczka. Ja jak nie widzę czy mogę bezpiecznie skręcić to czekam aż wszyscy przejadą. Czy ludzie myślą że zdążą czy jadą na pałę? Ciężko mi to pojąć.

    • Nowak pisze:

      Tak bo przeciętny Kowalski wyzwie jadącego 70 przy ogr. do 50 od morderców. Ale wymuszanie jest spoko bo jemu się spieszy a poza tym wszyscy powinni jeździć wolniej a nie jak mordercy i wtedy on by zdążył się wepchnac.

  12. Kasia pisze:

    Dwa dni temu była podobna sytuacja ok godziny 21. Ja jak nie widzę czy nic nie jedzie to czekam do końca, a inni skręcają na pałę i tak to się kończy.

  13. Mistrz pisze:

    A wystarczyło ustąpić pierwszeństwa. Ale jak zwykle lepiej jechać wolno i bezmyślnie.

  14. Anonim pisze:

    Za każde wymuszenie pierwszeństwa powinno się zabierać prawko nie widzę nie jadę i nic mnie nie obchodzi ile samochodów jest za mną

    • zzz pisze:

      Najlepiej zostań w domu

    • Uczeń pisze:

      Tak. W ogóle za pierwsze przewinienie powinno się zabierać prawo jazdy i odbierać samochód. A jak w sklepie pani powie 20 zł a ty przypadkiem wyciągniesz 10 zł i jej dasz to od razu do więzienia za kradzież.

  15. ale jaja pisze:

    to jak serial wenezuelski odcinek 8463512312 : dzwon przy lidlu..kto zawinił ,kto ożeni się z mariolą , czy tomaszek odda ukradzione pieniądze? dowiemy się w następnym odcinku ;-DD . a na poważnie – czy już wiadomo kto ganiał z nożem i czy został zatrzymany?

  16. bubu24 pisze:

    Rzeczywiście znów, bo jak ok. 14:00 wyjeżdżałem z Lidla to chwilę wcześnie na tym skrzyżowaniu jeden drugiemu wjechał w kufer.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne artykuły

Najczęściej komentowane