Zdaniem Eksperta – Transport publiczny, głupcze…

Region

… te słowa wręcz cisną się na usta po lekturze niejednej książki dotyczącej inżynierii ruchu i zasad kształtowania polityki transportowej.

Jednak rzeczywistość jest zgoła inna, gdyż nasi samorządowi politycy nie bardzo wiedzą jakie są potrzeby społeczeństwa. I nie dotyczy to tylko Pruszkowa czy Grodziska, ale o dziwo całej Polski i Unii Europejskiej. Badania socjologiczne przeprowadzone m.in. w Krakowie i Monachium wskazują, iż w opinii lokalnych włodarzy poparcie dla funkcjonowania sprawnego system transportu zbiorowego jest o połowę niższe od faktycznie wyrażanego przez obywateli, czyli ok. 80%. Ciekawe jak to wygląda w naszym regionie?

Zgodnie z prawem, za transport publiczny na szczeblu lokalnym i ponadlokanym odpowiadają odpowiednio gminy i powiaty. W paśmie grodzisko-pruszkowskim sprawne połączenie z Warszawą gwarantuje kolej – może się to wydać niektórym śmieszne w kontekście zimowych awarii, ale proszę mi wierzyć – Łomianki nam zazdroszczą. Wszystko dobrze, ale np. jak tu się dostać ze stacji do domu? Co zrobić, kiedy ktoś pracuje w miejscowości sąsiedniej, gdzie kolei nie ma? Ani gminy, ani tym bardziej powiaty nie dbają o komunikację zbiorową. Niby istnieją linie autobusowe, ale szczerze mówiąc na co one pasażerowi, kiedy rozkład jazdy nie jest skorelowany z kolejowym? A co tu dopiero mówić o integracji taryfowej. Ze strony gmin pada argument, iż mają ograniczone środki finansowe – i jest to po części prawda. Jest powiat, ale on nie poczuwa się do pomocy w ramach realizacji swego obowiązku. Co ciekawe, starostowie z Legionowa i Otwocka dokładają się do finansowania linii podmiejskich ZTM czy Wspólnego Biletu.

Z kolei powiat pruszkowski np. zrezygnował z finansowania linii autobusowej Pruszków – Raszyn ze względu na niską frekwencję. Tylko jak zamawia się dwa kursy dziennie to nie dziwne, że nie ma zainteresowanych. Póki co, aby dostać się z Raszyna do starostwa na Drzymały należy przesiadać się w Jankach lub jechać przez Warszawę.

Od blisko 20 lat fachowcy namawiają, aby utworzyć związek komunikacyjny obejmujący Warszawę oraz otaczające ją gminy i powiaty. Póki nasi samorządowcy nie wzniosą się ponad osobiste animozje i nie dostrzegą, iż tylko sprawny transport zbiorowy jest sposobem na zmniejszenie zatłoczenia na drogach, póty głos specjalistów pozostanie tylko wołaniem na puszczy. I nie pomoże tu nowa ustawa o publicznym transporcie zbiorowym. Bo najpierw należy chcieć przeanalizować faktyczne potrzeby i problemy – za 1,8 mln zł wydane na jedno przewymiarowane rondo można sfinansować przez cały rok sieć linii autobusowych ZTM, jak w Legionowie.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Grill gazowy