Zbiórka na operację nóżki Lenki

Poznajcie roczną Lenkę z Pruszkowa. Ta śliczna i rezolutna dziewczynka od urodzenia zmaga się z deformacją nóżki, a nadzieję na to, że będzie chodzić daje tylko kosztowna operacja. Trwa zbiórka funduszy na ten cel.

Walka o wyleczenie nóżki dziewczynki trwa od urodzenia. – Gdy Lenka przyszła na świat, lekarze od razu zauważyli, że z jej nóżką jest coś nie tak. Przez pierwsze tygodnie życia odwiedziliśmy dziesiątki specjalistów. Zrobili jej badania, które nic nie zmieniały w naszym życiu. Lenie co tydzień zakładali gipsy, które nie przynosiły żadnego efektu. Kiedy skończyła trzy miesiące usłyszeliśmy: wrodzone zwichnięcie stawu kolanowego. Taki przypadek zdarza się raz na sto tysięcy przypadków.Trzeba operować – mówi Marlena, mama Lenki.

Operacja nie przyniosła jednak oczekiwanych efektów, a po czasie stan nóżki zaczął się pogarszać. – Po paru miesiącach po kolejnych gipsach, ortezach i ciągłej rehabilitacji noga zaczęła wracać do pierwotnego stanu. Co gorsza, różnica w długości nóżki chorej do zdrowej robi się coraz większa. Obecnie Lena nie ma szans na chodzenie i prawidłowy rozwój. Polscy ortopedzi mogą tylko otworzyć książkę i zgadywać co jest naszej córce – zaznacza mama dziewczynki.

Przypadkiem Leny zainteresował się dr Dror Paley, światowej sławy amerykański ortopeda, znany m.in. z autorskiej metody wydłużania kości. Są więc duże szanse, że jego pomoc okaże się skuteczna. Jednak jak zwykle bywa w takich przypadkach, przeszkodą są pieniądze.

Operacja może odbyć się w kwietniu, ale do tego czasu trzeba zebrać 300 tys. zł. To kwota znacznie przekraczająca możliwości finansowe rodziców dziewczynki. – Nawet gdybyśmy sprzedali wszystko, co mamy, to i tak byłoby za mało. Prosimy więc o pomoc – mówi mama Leny.

Lenkę można wspierać finansowo za pośrednictwem Fundacji Kochaj Życie, wrzucając pieniądze do puszek, które znajdziecie w sklepach i punktach usługowych na terenie Pruszkowa (są oznaczone zdjęciem Lenki). Wkrótce zbiórka ma ruszyć także na portalu SiePomaga.pl (o czym poinformujemy). Więcej informacji znajdziecie także na facebookowej grupie Pomoc dla Lenki.