Zalana ścieżka rowerowa

Brwinów

Rowerzyści musieli być zaskoczeni, gdy na ścieżce z Brwinowa do Parzniewa pojawiła się woda. Wszystko przez przepełnione rowy.

Bez parasola ani rusz, opady deszczu nie odpuszczają. Kałuże to norma, ale są gorsze obrazy… – Od kilku dni zalana ścieżka rowerowa Brwinów-Parzniew. Przyczyną tego są niekoszone rowy melioracyjne w okolicy – napisał jeden z naszych czytelników.

Intensywne opady deszczu spowodowały, że w wielu miejscach doszło do podtopień. Wpłynęło to również na utrudnienia na ciągach komunikacyjnych. Taka sytuacja ma miejsce na ścieżce rowerowej z Brwinowa do Parzeniwa. – Z powodu wysokiego poziomu wody w Utracie nastąpiła cofka na rzekach Rokitnica i Zimna Woda. W związku z tym woda nie odpływała rowami do rzek, lecz cofała się do rowów, co powodowało ich przepełnienie i miejscowe podtopienia. Najlepszym przykładem jest wystąpienie wody w najniższym miejscu ścieżki rowerowej z Brwinowa do Parzniewa. W poniedziałek ciąg był zamknięty przez kilka godzin – tłumaczy Arkadiusz Kosiński, burmistrz Brwinowa.

Włodarz odniósł się również do kwestii niekoszonych rowów. – To nie jest przyczyna wystąpienia wody na ścieżce. Rów jest regularnie koszony. Ostatni raz czynności porządkowe były wykonywane 1,5-2 tygodnie temu – podaje Kosiński.

Problemy wystąpiły również na drodze z Brwinowa do Koszajca. – Woda w rowie przydrożnym dochodzącym do rzeki Zimna Woda podmyła skarpy rowu, powodując osunięcie się nasączonej ziemi w trzech miejscach, przechylenie barier oraz naruszenie konstrukcji jezdni. Powiat pruszkowski zabezpieczył uszkodzenia jezdni. Naprawa zostanie przeprowadzona za kilka dni –  przedstawia burmistrz Brwinowa.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.