Nie, dla klimatyzacji, suszarek i anten satelitarnych

Region

Pruszkowska Spółdzielnia Mieszkaniowa nie wyraża zgody na instalację klimatyzacji, anten satelitarnych, suszarek, które mają kontakt z elewacją budynków. Czy słusznie?

Pani Jadwiga ma 78 lat, od ponad 20 zamieszkuje na ostatnim piętrze jednego z bloków na pruszkowskim osiedlu Wyględówek. W lecie jest tu bardzo gorąco, a temperatura w mieszkaniu potrafi podnieść się do 45 stopni C.

– Kilka lat temu wyłożono nam blok styropianem, wtedy myślałam, że sytuacja się poprawi, niestety na próżno,  upał nadal jest nie do zniesienia. Mam chore serce i według zaleceń lekarza nie powinnam przebywać w takiej temperaturze.Poza tym notorycznie psuje mi się lodówka i cierpi pies – mówi pani Jadwiga.

Jej syn postanowił kupić klimatyzator – przenośne urządzenie, za które zapłacił grubo ponad 800 zł. Zakup jednak nie okazał się udany. – Od klimatyzatora odbiega rura, średnicy ok. 12 cm, którą należy umieścić na zewnątrz pomieszczenia. Niestety, urzędniczka z Pruszkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, do której syn zadzwonił z prośbą o  wyrażenie zgody na wywiercenie niewielkiego otworu kategorycznie odmówiła. – Nie wiem dlaczego, podobno jest to naruszenie konstrukcji budynku – opowiada starsza pani.

Czy rzeczywiście lokatorzy są zupełnie bezradni wobec bezdusznych przepisów obowiązujących w spółdzielni mieszkaniowej? – Nie. Członek spółdzielni, na zasadach określonych w statucie, może te uchwały zaskarżać – zapewnia Agnieszka Jędrzczak, radca z Kancelarii Radcy Prawnego Agnieszki Jędrzczak. – W statucie każdej spółdzielni mieszkaniowej powinny znajdować się regulacje dotyczące możliwości zaskarżenia uchwał, ponadto istnieje możliwość zaskarżenia uchwał organów, przede wszystkim zaś uchwał walnego zgromadzenia członków spółdzielni, do sądu. Jeśli sąd uzna taką skargę za zasadną, to wówczas może ją zmienić – dodaje.

W przypadku pani Jadwigi chyba jednak nie będzie takiej konieczności. – Myślę, że jest to sprawa do załatwienia, niech lokatorka złoży pismo do zarządu, to rozpatrzymy sprawę – zapewnia Mieczysław Kaniewski, zastępca prezesa Pruszkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej ds. technicznych.
– Nie wyrażamy zgody na instalację klimatyzatorów na zewnątrz, ponieważ hałas z takiego urządzenia przeszkadza sąsiadom. Podobnie rzecz ma się z antenami satelitarnymi, suszarkami, kratami w oknach. Jest to ingerencja w wygląd i konstrukcję budynku. Szczególnie dotyczy to bloków wyremontowanych i ocieplonych, wtedy kategorycznie nakazujemy demontaż. Obowiązują nas przepisy prawa budowlanego i  każdą zmianę musimy zgłosić do starostwa powiatowego – dodaje.

Pan prezes sobie, życie sobie.Wystarczy przejść się po osiedlu, by zobaczyć las anten satelitarnych, krat i suszarek. Czy naprawdę do montażu każdej z nich niezbędne jest uruchomienie biurokratycznej machiny?       

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.