Zamówienie podzielono na dwie części. Pierwsza z nich dotyczy dostawy sześciu elektrobusów (po dwa na każde miasto) wraz z dodatkowym wyposażeniem, usługi serwisu naprawczego oraz szkoleń z obsługi i naprawy pojazdu. Zamawiający chcą kupić pojazdy o długości od 8,5 do 10 m, do przewozu co najmniej 50 pasażerów, w tym 20 na miejscach siedzących.
Przetarg dotyczy również dostawy stacji ładowania elektrobusów. W każdym z trzech miast pojawi się dwuwyjściowa stacja wolnego ładowania o mocy 120 kW. W Grodzisku Mazowieckim i Pruszkowie powstanie dodatkowo jednowyjściowa stacja ładowania o mocy 120 kW.
Zamówienie dotyczące dostawy elektrobusów jest w stanie dostarczyć jedynie firma Solaris, za kwotę 12,915 mln zł. To cena znacznie większa niż zakładały miasta. Zamawiający zamierzali przeznaczyć na dostawy pojazdów 11,820 mln zł.
W przypadku drugiej części zamówienia wpłynęły dwie oferty. Firma Medcom wyceniła swoje usługi na kwotę 1,092 mln zł natomiast Ekoenergetyka-Polska na 1,059 mln zł.
W przypadku stacji ładowania kryteriami wyboru są cena (60 proc.) oraz okres gwarancyjny (40 proc.).
Przyszły dostawca usług będzie miał 12 miesięcy na realizację inwestycji.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Jak zwykle cena.
Zamiast przeznaczać pieniądze na większe dofinansowanie wymiany starych pieców, to przeznacza się je na coś co jest niepotrzebne ( bo niby skąd prąd ). Ewentualnie można je przeznaczyć na poprawę infrastruktury drogowej, chociażby przebudowę zjazdu z autostrady ( ile tu spalin, metali ciężkich etc., i wieczne korki ). Jest wiele innych pożytecznych sposobów wydania tych pieniędzy. Elektryfikacja pojazdów to mrzonka.
Piękna idea. Szkoda że nas na nią nie stać. Powyżej 2 milionów za 1 autobus ? Weźmy z Indii rykszarzy. Za te pieniądze dowiozą każdego pod drzwi przez kilka lat. Sami się doładują i będzie dużo bardziej ekologicznie.
Mendy niedopłacają-NORMA!
A JAK COŚ-UKRADNĄ TRAKCJĘ. HEHEHEHE!
Taniej byłoby gdyby samorządy zwracały mieszkańcom za przejazdy taksówką niż utrzymywać jeżdżące na pusto autobusy.
Hans, Ty minąłeś się z powołaniem. Powinieneś zostać politykiem, masz do tego predyspozycje. a dokładniej pomysły jak wydawać kasę, a dokładniej wyrzucać kasę w błoto. W cenie biletu za autobus przejedziesz góra dwa kilometry taksówką. Autobusem za to można przejechać od jednego przystanku końcowego do drugiego.
Do tego zachęcając do dopłat w taksówki przyczynisz się do zwiększenia ich ilości na ulicach. a to jeszcze bardziej przyczyni się do zapchania ulic. Zapchane ulice to więcej paliwa, tym samym koszty przewozu rosną, a przy okazji więcej spalin , smrodu i hałasu. Już nie wspominając że gmina będzie musiała wydawać jeszcze więcej kasy na przewozy taksówkowe a to przyczyni się do zwiększenia stawek podatkowych.
Brawo Ty. Hans na Polityka.
Widzę, że łeb nosisz tylko po to by deszcz do brzucha nie padał.
Ilekroć widzę przejeżdżający autobus to jedzie pusty lub jedna osoba.
Policz sobie ile kosztuje miesięcznie utrzymanie tej komunikacji wożącej powietrze?
Przy tej ilości pasażerów komunikacja taksówkowa kosztowałaby 10% obecnej.
Ale ty myślisz,że jak byłoby taksówką za darmo to raptem ludzie jeździliby żeby sobie pojeździć?
Może tylko takie zryte cabany jak ty.