Narodowy Spis Powszechny nie budzi entuzjazmu wśród wielu Polaków. I nie ma się co dziwić, bowiem niechętnie przekazujemy innym szczegółowe informacje na swój temat. Spis ruszył w kwietniu i potrwa do 30 września. Pierwotnie miał trwać do końca czerwca, ale terminy wydłużono.
Spis jest obowiązkowy. Zgodnie z przepisami jako obywatele musimy się poddać spisowi i odpowiedzieć na wiele wyczerpujących pytań. Dane zebrane w ramach prac spisowych będą wykorzystywane do opracowań, zestawień i analiz statystycznych oraz do tworzenia i aktualizacji przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego operatu do badań statystycznych.
O co zapyta nas GUS? Oprócz podstawowych danych personalnych, będziemy musieli podzielić się informacją o naszym stanie cywilnym czy adresie zamieszkania. GUS zapyta się też o języki obce jakimi się posługujemy czy o wyznanie religijne. Na szczęście przy niektórych pytaniach odpowiedzi nie będziemy musieli udzielać.
Jeśli nie podejdziemy do tematu poważnie i nie wykonamy spisu grozi nam kara. W tym przypadku grzywna. Jednak jeśli wypełniając formularz podamy nieprawdziwe dane to konsekwencje mogą by gorsze. Zgodnie z przepisami podanie fałszywych danych w trakcie spisu powszechnego traktowane jest jako przestępstwo, a za nie grozi kara nawet dwóch lat pozbawienia wolności!
Szczegółowe informacje na temat spisu znajdziecie tutaj.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Czyli jeszcze tylko dwa dni unikania rachmistrza i potem mogą mnie cmoknąć w kukiza .
Jeśli do ostatniego dnia trwania spisu nie otrzyma się informacji otrzymanej pocztą tradycyjną o spisie, ani rachmistrz nie przyjdzie do domu spisać to co wtedy?
Jak dotąd nikt mnie o nim formalnie nie informował, doręczając jakiekolwiek informacje …
Jeszcze 20 dni unikania rachmistrza i będzie po spisie
Co to takiego jest ten spis? Czy to coś na wzór Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń?
Nikt z urzędu nie poinformował mnie o tym, że organizowana jest taka impreza….
Jak na razie żaden rachmistrz się do mnie nie dodzwonił ( mój telefon dba o to) . Ani żaden rachmistrz w domu mnie nie odwiedził . Do końca września nie otwieram obcym i udaję że mnie nie ma w domu . Zostało niecałe 60 dni unikania . Wytrzymam . A potem mogą mnie ……
a co masz do ukrycia cwaniaczku
Ja niczego nie będę podawać, a już na pewno nie przez internet. Polska jest firmą zarejestrowaną w USA pod nr 0000079312 w rejestrze Security and Exchange Commision. Kto chce może to łatwo sprawdzić. Podstawą działania firmy jest umowa. Na jakiej podstawie amerykańska firma żąda ode mnie podania np. metrażu mieszkania albo tego z kim mieszkam? Nie zawierałem z tą firmą umowy na taką okoliczność. Jeśli jest inaczej to niech mi GUS albo inny urząd pokaże umowę na podanie danych własnoręcznie przeze mnie podpisaną. Consensus facit legem – umowa jest podstawą prawa. Nie ma umowy, nie ma prawa.
Rozumiem że tak samo nie musisz przestrzegać KK oraz konstytucji. Przecież jej nie podpisałeś. Czyli możesz zabijać, kraść i gwałcić ?
Jaki spis jaki powszechny nie wiem nie znam się i jak dzwoni rachmistrz jadę samochodem i oczywiście jako przykładny obywatel nie rozmawiam w czasie prowadzenia samochodu.
A jak do mnie przyjdzie rachmistrz to zacznę kręcić przebieg całego spotkania kamerą , powiem mu że złożę na niego doniesienie do prokuratury za działania niezgodne z prawem unijnym (zadanie pytań o dane wrażliwe w spisie obowiązkowym , jest to nielegalne )
Rozporządzenie (WE) Parlamentu Europejskiego i Rady nr 763/2008 z dnia 9 lipca 2008 r. w sprawie spisów powszechnych ludności i mieszkań (Dz. Urz. UE L 218 z 13.8.2008, str. 14).
Dodatkowo zapominasz że na pewne pytania nie przymusu odpowiadać, Sama ankieta przewiduje możliwość nieudzielenia odpowiedzi na konkretne (wrażliwe) pytania. Wiec przestań marudzić i pisać głupoty.
Przeczytaj dokładnie to rozporządzenie. Jeśli ankieta jest obowiązkowa to nie wolno w niej zadawać pytań o dane wrażliwe ,i bez znaczenia jest fakt że nie muszę odpowiadać .
Xiao7, zapominasz że w międzyczasie powstało RODO. Rozporządzenie o Ochronie Danych Osobowych (RODO) weszło w życie 25 maja 2018 roku, po dwuletnim okresie przejściowym. Zaczęło obowiązywać bezpośrednio we wszystkich krajach UE, bez potrzeby wydawania aktów prawnych wdrażających je do porządku krajowego. Więc,..?
Niby obowiązkowy , ale kara jest za odmowę podania danych , więc jak sam się nie spiszesz , a ankieter się do ciebie nie dodzwoni ( dla nowoczesnego smartfona to nie problem ) to nie ma odmowy , więc i nie ma kary .
jeżeli ankieter nie dodzwoni się, to i tak sam musisz się spisać do końca września
A jak się nie spiszesz to?
Wskazówka – nic.
Poczytaj sobie przepisy , kara jest za odmowę , a nie za niespisanie się . Żeby kogoś ukarać musi nastąpić czynność odmowy , czyli np. przychodzi rachmistrz a Ty mu mówisz że odmawiasz , lub wysyłasz pismo do GUSu że odmawiasz bo to narusza twoje prawa, itp. .Natomiast samo niespisanie się nie jest odmową , zatem nie ma podstaw do ukarania . Ale jak to mówią : ludzie dzielą się na wolnych i niewolników , marzeniem człowieka wolnego jest wolność dla wszystkich . Marzeniem niewolnika jest rządzić innymi niewolnikami .
nie wiem po co spis powszechny.Tak naprawde nasze dane są wszedzie ,bankach, ZUS-ie ,US .Po co więc organizowanie czegoś takiego? Bezdomny i tak tego nie wypelni bo nie ma takiej możliwości ,a o reszcie wszystko nasze państwo już wie.
Przyjdzie ktoś do mnie czy ja mam gdzieś iść? Wypełniam formularz w Internecie czy w realu? Nic z tego nie rozumiem. Na razie to tylko straszą.
Czytać nie umiesz? Ja po 5 minutach znałem odpowiedź na te pytania ale ja jestem mądry a nie głupi jak ty.
@anonim – zdaje ci się – buahahaha
To jest spis urzędu skarbowego nie spis powszechny, pytania i ilość są skandaliczne .
Kolejny który pisze głupoty bez sprawdzenia informacji. Szkoda ze ten spis nie pokazuje jak dużo ignorantów żyje w kraju i nie sprawdza dokładnie informacji które są podawane w mediach ani nie sprawdza przepisów prawa które narzucają pewne prawa i obowiązki na obywateli jak i maja za zadanie ich chronić. No ale jak ktoś jest leniem to zawsze może jednak ruszyć trybikami w głowie. Raz że skarbówka nie musi robić spisu by znać Twoje dane a po drugie po co skarbówce informacja o tym jaką religię preferujesz? Myśl i przestań bezmyślnie pisać bzdury.
Jakie obowiązki? Na podstawie czego? Żeby były obowiązki musi być nasza zgoda na nałożenie tych obowiązków. Starożytna zasada Consensus facit legem – umowa/zgoda jest podstawą prawa. Na podstawie konstytucji z 1997 r? Załóżmy że jako naród zgodziliśmy się na nią. Ok. Druga strona nie wywiązuje się z umowy, bo np. dostęp do powszechnej służby zdrowia który jest w niej zapewniony dla każdego to w praktyce fikcja. Dlaczego więc państwo nie wywiązując się ze swoich obowiązków oczekuje że ja będę wywiązywać się ze swoich? Umowa obowiązuje obie strony, a nie tylko jedną.
Jakie obowiązki? Na podstawie czego? Żeby były obowiązki musi być nasza zgoda na nałożenie tych obowiązków. Starożytna zasada Consensus facit legem – umowa/zgoda jest podstawą prawa. Na podstawie konstytucji z 1997 r? Załóżmy że jako naród zgodziliśmy się na nią. Ok. Druga strona nie wywiązuje się z umowy, bo np. dostęp do powszechnej służby zdrowia który jest w niej zapewniony dla każdego to w praktyce fikcja. Dlaczego więc państwo nie wywiązując się ze swoich obowiązków oczekuje że ja będę wywiązywać się ze swoich? Umowa obowiązuje obie strony, a nie tylko jedną.
@xiao07 – piszesz jakbyś pracował w jakimś urzędzie, to może cię podprowadzę – te wszystkie dane są w systemach urzędów gmin, skarbowych. Wystarczy troszkę pogłówkować, trochę pracy włożyć, żeby te dane zebrać. żyjemy w XXI wieku, wystarczy chwilę pomyśleć, żeby te dane zebrać, a nie wywalać grube pieniądze na zebranie danych, które są dostępne na wyciągnięcie ręki. Ale łatwiej wywalić nie swoją kasę, którą można było przeznaczyć na szpitale. Typowe urzędnicze myślenie.
Z PIS powszechny
Wg GUS statystyczny Polak przejada miesięcznie 331 zł. Nie wierzę. Są przecież tacy którzy i stówę dziennie wydają więc ktoś żyje za 5 zł. To samo np z cenami żywności – 35 % wzrostu w 10 lat. Moim zdaniem rocznie wzrosło o kilkanaście procent. Tyle warte są dane GUS. Propaganda.
Jeśli nie rozumiesz statystyk to zapraszam ponownie do szkoły. Dana którą podała GUS to mediana z krzywej Gausa. na obu jej skrajnych położeniach masz inne kwoty.
I co z tego mądralo ? Tym gorzej dla mediany. Jesli ma to być reprezentatywny wskaźnik a przeciętny Polak łatwo go zweryfikuje jako odstający od realiów to mamy wniosek o wartości tych danych. Zrewanżuję się życzeniem aby przyszło ci jadać za 331 zł m-cznie ( a może bliżej lewej strony krzywej Gaussa?)
Zgred to jaki wskaźnik proponujesz. Bo mediana jest bardzo dobrym – mówi że najbardziej przeciętny Polak ma 331 zł do dyspozycji. Prawda nie mówi nic o innych np. to czy najbogatszy Polak ma do dyspozycji 1000 zł miesięcznie czy 1 mln zł miesięcznie nie wpływa na medianę. Ale wskaźnik jest taki jak chcesz – bardzo prosty do interpretacji. Mediana rośnie, to większośc Polaków ma więcej do dyspozycji.
Twoja uwaga że ktoś żyje za 5 zł bo ktoś może wydać 3 000 miesięcznie pokazuje że nie wiesz czym jest mediana więc rzeczywiście dla ciebie zgred Polaka nieprzeciętnie niewykształconego taki wskaźnik nie mówi nic.
Xiao7 rozkład zarobków nie ma nic wspólnego z krzywą Gaussa, całka z zarobków powyżej mediany jest większa niż z tych poniżej mediany, a szanse że ktoś zarabia na minusie są istotnie mniejsze niż wynika z krzywej Gaussa. Zresztą gdyby tak było że zarobkami rządzi krzywa Gaussa to mediana byłaby równa średniej a wiemy że tak nie jest w zarobkach.
Jaki by wskaźnik nie wziąć to posiada on swoją logiczną interpretację. Jest miarą pewnej rzeczywistej wartości. Jeśli ten wskaźnik odbiega znacząco od zdroworozsądkowego szacunku to chyba jedyną interpretacją jest że został obliczony w oparciu o nierzetelne dane. Tylko o to mi chodziło. Dane statystyczne należy traktować z dużym dystansem. Zwłaszcza w kraju w którym wszystko podlega upolitycznieniu.
@zgred.komentujesz jakiś wywód opierając się na statystyce której nie rozumiesz i jeszcze popełniasz błąd logiczny przez co twój komentarz nie ma żadnej wartości.
Xiao7 mówi ci że się pomyliłeś – a ty pytasz „i co z tego że się pomyliłem i mój komentarz nie ma sensu”… Dobry jesteś nadajesz się do polityki.
Twój komentarz jest czystą polityką. Albo raczej to rodzaj onanizmu.
Spis powszechny to proszę Państwa był już nawet za czasów Chrystusa, trochę historii i dopiero się wypowiadać!.
Ciekawe ile obajtek podał.
Mieszkam 30 lat w Pruszkowie i NIGDY nikt nie przeprowadzał ze mną spisu.
Po co te bajki, że co 10 lat jest przeprowadzany spis. Moje dane ma ZUS, Urząd Skarbowy, Urząd miasta i sąd ( księgi wieczyste) , nie wpuszczę nikogo – bo jest RODO.
Miłego dnia
Bo to jest spis powszechny osób interesujących władzę.
***** **
RODO to przepisy, które dają podstawę prawną do tego spisu. To są przepisy które porządkują zasady zbierania danych osobowych a nie odgórny zakaz przetwarzania danych osobowych na poziomie całej Europy.
Nie wpuszczę nikogo bo jest rodo jest równie sensownym argumentem jak stwierdzenie nie zarejestruje i nie ubezpiecze samochodu bo jest prawo o ruchu drogowym.
No i skoro urzędy już mają twoje dane to dlaczego ich nie wpisać w spisie i mieć spokój?
Bo nie
No to jaka stawiasz sprawę w ten sposób to się nie zdziw jak zapłacisz karę „bo tak”/.
Chociaż ty nie zapłacisz bo jak przyjdzie rachmistrz cię spisać to zamiast się prężyć od razu przejdziesz z nim na „tak panie rachmistrzu”, „już podaje panie rachmistrzu” i jak mała przestraszona panienka zrobisz wszystko czego sobie zażyczą bo taki jesteś cieniutki boluś.
@Lolek – co się tak napinasz, zluzuj bo ci żyłka w du — pie pęknie 🙂
W ramach NSP przepisy RODO (art. 15, 16, 18, 21) nie mają zastosowania.
Ale dalej jest u steru ta sama władza która dopuściła do: -W kwietniu 2020 roku ujawniono, że z krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury wyciekły dane tysięcy sędziów i prokuratorów, w tym ich imiona i nazwiska, numery telefonów i prywatne adresy e-mail. …
Też mieszkam tak jak Pan i NIGDY nikt nie spisywał i zdanżam na czas proszę Pana. Zdążam. No i Pan zdanża… 😉
nie zdążam, a zdażam.
Niezłe bajki piszesz. Pytanie czy mieszkasz sam czy z kimś bo jeśli np. z Mamusią, to Twoja mamusia pewnie nie raz już podała Twoje dane do spisu. No i brawa za ignorancję, gdyby nie ona to byś wiedział ze wystarczy że właściciel domu czy mieszkania w którym masz meldunek/miejsce zamieszkania przekazuje te dane. Ty nawet nie musisz być przy tym obecny.
Wolę siedzieć tego dwójaka niż dać się spisać.
Nie zrozumiałeś artykułu więc się nie dziwię.
Bezdomny nie może jeść, pić, zapalić, bo musi mieć cały czas założoną maseczkę, a formularz musi odebrać w urzędzie do którego się nie dostanie, nie może umówić się na odbiór z powodu braku telefonu,..
W tym kraju nie ma bezdomnych ani głodnych. Tu wszyscy są szczęśliwi.
„Jeżeli ktoś u nas w tej chwili, na bieżąco, w konkretnych bardzo okolicznościach, jak teraz żyjemy prawda wszyscy w końcu tutaj gdzieś, i ktoś nagle śpiewa, że jest mu nie dobrze,………. to on nie śpiewa tego serio po prostu.”
Historia kałem sie toczy. Bezdomni są tylko na własne życzenie.
hmm,.. nie wiem czy to poważnie, czy żart,.. sprawdź statystyki bezdomności i ich przyczyny. Żyjesz w innym świecie, sowicie opłacany srebrnikami,.. szczęśliwe to są wiertuszki sprawujące władze, bezkarni i robiący gigantyczne przekręty, afery i zwykła działalność w zorganizowanej grupie przestępczej to ich dzień powszedni,.. ale do czasu,.. co ma wisieć, nie utonie,..
Cytat pochodzi z „Rejsu” co chyba wyjaśnia sprawę.
Ale bełkot kodziarza
Glaca, tobie wszystko z kodem się wiąże? Może czas na psychiatrę?
Już dawno glaca powinien uderzyć do psychiatry, tworki są przecież tak blisko
Dobrze że samospalenia nie każą wykonać.
Do czasu ?
Obowiązkowy dla idiotów
A ty spełniłem swój obowiązkowy obowiązek?
prezes GUS ma do wydania pieniążki i musi je wydać choćby na największą głupotę , podobnie jak nasi samorządowcy