Władze Grodziska Mazowieckiego podjęły decyzję o wycince drzew rosnących wzdłuż ul. Orlej we wsi Szczęsne. Gmina w tym miejscu dokona nasadzeń zastępczych.
Okazuje się, że wycinka jest konieczna, a same topole są w złej kondycji. — Jest to 25 sztuk topól, które były przez służby gminne pielęgnowane i poddawane zabiegom dendrologicznym m.in. wykonywano cięcia pielęgnacyjne oraz zdejmowano jemiołę z koron. Niestety, pomimo tych starań, stare topole są w bardzo złym stanie zdrowotnym – podkreślają urzędnicy z grodziskiego magistratu.
Analiza wykonana przez dendrologa potwierdziła tylko obawy. Drzew nie da się uratować. Topole to bardzo kruche drzewa. Które, często łamią się nawet przy niewielekim wietrze. Przy zmieniającej się w naszym kraju warunkach pogodowych i wichurach topole stają się bardzo niebezpieczne. O czym przekonaliśmy się już w wielu okolicznych miejscowościach.
Dobra wiadomość jest taka, że wycięte topole zastąpią inne drzewa. Grodziski urząd planuje nasadzenie 30 platanów klonolistnych. – Nowe oryginalne drzewa, o bardzo ciekawej koronie, w przyszłości utworzą piękne aleje. Osiągną 20-30 m wysokości. Platany posiadają ozdobne owoce, zwisające na długich szypułkach, które pozostają na drzewie do wiosny. Jest to gatunek doskonale nadający się do założeń parkowych i nasadzeń przyulicznych – dodają urzędnicy.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Topole są gatunkiem mało wartościowym, ale szybko rosnącym i dlatego w ogołocone przez Niemców z lasów Polsce, po wojnie z lat 1939-1945 sadzono masowo te drzewa. Teraz jednak trzeba je wymienić, bo topola jest gatunkiem krótko stosunkowo żyjącym. Platany są w tym względzie dużo lepsze ze względu na pokrój i jeżeli przetrzymają nasze zimy, będą w sam raz.
Skończy się tak jak na Tuwima w Piastowie. Nowe rządy drzew uschły zaraz po posadzeniu. Tak samo było na Pruszkowskiej w Brwinowie. Nie sztuka posadzić i wydać kilkaset złotych na 1 drzewo. Sztuka by drzewo nie uschło po posadzeniu.
Racja. Ale to zależy od administracji, nie od drzew, zwłaszcza wyciętych. 😀