Inwestycja polegała na budowie zadaszenia, wykonaniu nowego utwardzenia nawierzchni z kostki betonowej, kanalizacji deszczowej, termomodernizacji budynku administracyjnego i toalet, wymianie ogrodzenia, wykonaniu oświetlenia oraz na montażu nagłośnienia i obiektów małej architektury w tym stojaków na rowery, koszy na śmieci, tablicy informacyjnej.
Po metamorfozie nie ma już śladu po nierównych betonowych płytach, prowizorycznym płocie, a zakupy będzie można robić nawet gdy nie będzie temu sprzyjała pogoda i rozpada się deszcz. Koszt inwestycji to ponad 2,6 mln zł, z czego ponad 750 tys. zł pochodzi z dofinansowania ze środków unijnych.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Fajnie ze powstało bo nie trzeba juz torów pokonywać….
Urząd Skarbowy powinien odwiedzić ten przybytek. Sama lewizna widział ktoś tam kasę fiskalną ?
nie wiesz co piszesz człowieku.Nawet nie wiesz jak często ci ludzie mają kontrole skarbową.Nie każdy musi mieć kase fiskalną .Poczytaj sobie troche na ten temat a później się zastanó zanim coś tak glupiego napiszesz.
Kiedyś na targowiskach kupowało się produkty od hodowców. Teraz w większości towar oferują handlarze zaoptrujący się na Broniszach.
Strata czasu i pieniędzy.
tam wciąż są producenci
Tzn , co zakrywa ta wiata? Bo z fotografii to widać, że niewiele. Kupcy będą pod gołym niebem a kupującym woda za kołnierz ? Z nowego zadaszenia.
Wiata dla klientów nie dla sprzedawców.
Naprawdę? A to ciekawe udogodnienia . Dzięki Łuki, Twoja wypowiedź zmienia moje myślenie.
no wlaśnie ,dla mnie to bez sensu,Myślaląm ,że cale targowisko będzie pod wiatą.A tu takie gów…
Podobno Duda ma przecinać wstęgę i od rana osobiście sprzedawać kartofle.
Nie podobno Duda tylko podobno twój stary ale podobno był zbyt pijany i podobno cały ranek wrzeszczał że jego homoseksualne dzieci są nic niewarte i on nigdy podobno nie chciał takiego życia.
Ale o co Ci chodzi, chłop chce sprzedawać kartofle na pruszkowskim targu a Ty się czepiasz gościa , który w ten cud nie wierzy.
Znam jednego aktora który pomidory sprzedawał, gdy nie było w serialu pracy i co ? To prezydent nie może w wolnej chwili realnymi warzywami się zająć bo codzienne wirtualnymi burakami od A do Z w nazwie się zajmuje.
Przykre masz przeżycia..
No mam. A ty mnie oceniasz a to jest właśnie bractwo?. Miłego dnia buraku.
Mój komentarz miał być do Z a nie do Ciebie Prostaku