Po publikacji „Gazety Wyborczej” w której opisano sprawę śmierci 64-letniego pana Andrzeja, który nie doczekał przeprowadzenia badań w Szpitalu na Wrzesinie, postępowanie wyjaśniające wszczął Rzecznik Praw Pacjenta. Okoliczności bada też prokuratura.
Jak dowiadujemy się z artykułu „Gazety” pan Andrzej trafił do pruszkowskiej lecznicy w listopadzie ubiegłego roku z silnym bólem, wymiotami i biegunką. Była to sobota. Pacjentowi zlecono gastroskopię, ale dopiero na wtorek. Z relacji rodziny wynika, że stan 64-latka stale się pogarszał, ale nie wywołało to odpowiedniej reakcji lekarzy.
Na doniesienia prasowe o tej sprawie zareagował Rzecznik Praw Pacjenta. – Rzecznik dniu 20 stycznia br. z własnej inicjatywy, na podstawie doniesienia medialnego, wszczął postępowanie wyjaśniające w zakresie uprawdopodobnienia naruszenia prawa pacjenta do świadczeń zdrowotnych. Zgodnie z artykułem 8 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, pacjent ma prawo do świadczeń zdrowotnych, które odpowiadają wymaganiom aktualnej wiedzy medycznej, są udzielane z należytą starannością w warunkach spełniających wymagania fachowe i sanitarne – informuje Małgorzata Duda z biura Rzecznika.
Jak dodaje, postępowanie jest prowadzone w kierunku wyjaśnienia czy pacjent miał przeprowadzane wszystkie konieczne badania, oraz czy adekwatnie do stanu pacjenta był prowadzony proces diagnostyczno-leczniczy.
Okoliczności śmierci pana Andrzeja wyjaśnia też prokuratura. Od jednoznacznych komentarzy powstrzymuje się dyrekcja placówki i pruszkowskie starostwo powiatowe, które jest organem prowadzącym dla szpitala. – Rodzinie składamy wyrazy głębokiego współczucia. W tej sprawie prowadzone jest postępowanie pod nadzorem prokuratury. W związku z powyższym nie udzielamy żadnych informacji, które miałyby związek ze sprawą, do chwili zakończenia prowadzonego postępowania – zaznacza Agnieszka Kuruliszwili, rzecznik prasowy starostwa powiatowego w Pruszkowie.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Jeżeli sprawę prowadzi pruszkowska prokuratura, to ja już znam jego wynik : umorzenie.
Każdy lekarzyk ma swoj cmentarzyk.
Czy każdy lekarz na wrzesinku ma swojego naganiacza czy może mają wspólnego ?
Jeżeli śledztwo prowadzi prokuratura w Pruszkowie, to jego wynik w zasadzie jest już znany – umorzenie.
Była i szczerze przez to że spaprali mi zabieg na dzień dzisiejszy nie mogę mieć dzieci. Jeśli ktoś będzie chciał się czego siwecej dowiedzieć to proszę pisać
Byłam operowana nie tak dawno w tym szpitalu. Uważam, że większość załogi, zwłaszcza w białych fartuchach, to obojętni, bez czucia, byle wszyscy dali im spokój, a wielu aroganckich i niesympatycznych. Słyszałam jak ordynator krzyczał głośno na starszą kobietę, która dopominała się operacji. Można tam spotkać się z drwieniem, lekceważeniem, wyśmiewaniem się z pacjentów, nawet w czasie operacji. Dziwne to bo oczekuje się sympatii, współczucia pomocy itd. Skoro obsługa nie czuje tego, to powinni przejść przeszkolenie jak traktować „klientów”.
Coś wam powiem. Gdzieś, wiecie gdzie, używają tego samego sprzętu do gastroskopii i kolonoskopii. To nie są żarty. Witam w Polsce robaczki. Każdy kto nie dowierza jest tylko nieświadomym durniem, uważajcie tam na siebie.
zAWSZE W JAKIMKOLWIEK SZPITALU TRZEBA MÓWIĆ , ŻE OSOBA TOWARZYSZĄCA PACJENTOWI TO PRAWNIK DS MEDYCZNYCH I WTEDY NIE MA ZMIŁUJ SKACZĄ NA JEDNEJ NODZE …
Dobre info. Dziękóweczka Mordeczko!
Czytając te komentarze aż serce się raduje że mamy tylu lekarzy.
Piszący tu toż profesorowie nauk medycznych!!!!!
Minęły dwa miesiące i nie było sekcji!!!!!???????
Oj żeby ona nie pokazała iż było już za późno…..na jakiekolwiek leczenie.
Wyrazy współczucia dla rodziny.
Do wszystkich którzy piszą że umieralnia , orientujecie się jacy trafiają pacjenci, tzn. spady z Warszawy, a ginekologia i położnictwo to raczej oddział gdzie młode zadbane mamy rodzą dzieci. Interna 99% pampersy.
Moim zdanie nazwanie człowieka ,,spadem” jest karygodne. Każdy z nas może zostać takim ,,Spadem”
Ludzie na korytarzach, na łóżkach szpitalnych umierają…. Sama byłam świadkiem.
Salowa się zorientowała, nikt z personelu…
A czemu nasz drogi WPR nie napisze o tym że Pan Konrad S. również jest pod lupą prokuratury i premiera Polski i dodatkowo też toczy się postępowanie administracyjne wobec niego?
Nie to żebym jakoś bronił, ale takie teksty bez faktów wyglądają słabo.
Wiem co ta rodzina przechodzi szkoda że mamy taki szpital a niema tam osób które mogą wykonać badania usg rtg czy inne to nie wina dyrektora szpital tylko NFZ ja byłam przywieziona do szpitala karetka lekarze robili co mogli a na rtg czekałam do 22 aż ktoś przywiezie panią od rtg gdzie powinni mnie przyjąć na oddział i porobić wszystkie badania gdzie do tej pory nie wiedzą czemu mam tak silne bole brzucha dobrze ze mam kartę i prywatnie robię badania specjalistyczne NFZ to jest jedną wielką porażka i jeszcze e recpt a może kogoś naprawdę nie stać na wykupienie bo leki są drogę
Wrzesinek to najgorszy szpital w okolicach Warszawy – typowa umieralnia. Przykre to 🙁
A wydawało mi się ze to ten w Piasecznie jest najgorszy
Czekam aż „Dyrektor” szpital napisze tu, że nie pozwala oczerniać swoich pracowników.
No bo to ten biedny człowiek był chory a nie to miejsce XD
mi wystarczyła jedna wizyta z żoną po wypadku.
Żałuję że konował w ryj nie dostał.
Zostaw. Kupy nie ruszaj brachu.
W pył ten syf!
ten szpital ma swoją „renomę” 🙂
Wyrazy współczucia dla rodziny i bliskich tego pana.
Gastroskopia to standardowe zalecenie w tym szpitalu. Objawy i inne symptomy to drugorzędna sprawa.
Dobrze by było gdyby śledztwo przejeła inna prokuratura.
Sekcja powinna wykazać prawdziwą przyczynę zejścia tego pana.
Jedną z przyczyn mogło być nadmierne odwodnienie a inną udar.
Badanie krwi to nazbyt mało aby postawić diagnozę.
Czy w tym szpitalu wykonywane są jakiekolwiek badania poza badaniem krwi przez 24 godziny na dobę?
Tak, są prowadzone badania ile pacjent jest w stanie włożyć do koperty, by się nim należycie zajęto.
Całe życie człowiek pracuje, płaci składki, podatki, ubezpieczenia, a gdy człowiek potrzebuje realnej pomocy to traktują Cię gorzej niż zwierzę!
Nie ma gorszej umieralni w okolicach jak szpital wrzesinek. Tylko ginekologia ma jakiś poziom reszta do zaorania
Popieram tę opinię w całej rozciągłości.
Z komentarzy wynika, iz sekcji jeszcze nie bylo. Sekcja wykazala ze to napewno zchorzenie ktore wykryje i potwierdzi gastroskopia. Czlowiek pracował cale życie i w szpitalu mu nikt nie pomogl. W tej sprawie mam kompletnie inne informacje. Przez szacunek do rodziny i dzieci zmarlego pozostawie to bez komentarza. Wynik śledztwa juz znam tzn domyślam się.
A nie szpital w Piasecznie? Tam tez tylko ze umieralnia
ZABETONOWAĆ TO ŚCIERWO !!!
Sama prawda.
A może warto wymienić kadrę? i dyrektora placówki?
To jest niezbędne i bardzo spóźnione działanie.