Temat miejskich pokazów fajerwerków w Sylwestra budzi wiele emocji. Pod koniec ubiegłego roku wśród mieszkańców Pruszkowa rozgorzała burzliwa dyskusja na ten temat. Teraz ich zdanie chce poznać magistrat.
Odchodzenie od tradycyjnych pokazów sztucznych ogni to trend, jaki obserwujemy w wielu polskich miastach. W ubiegłym roku, również w atmosferze gorącej dyskusji, z widowiskowego, ale również głośnego odpalania petard i rac zrezygnowały władze Warszawy. Nadal robią to oczywiście sami mieszańcy, ale świętowanie nadejścia Nowego Roku w oprawie przygotowanej przez władze miasta przebiega już bez fajerwerków.
Podobne postulaty pojawiły się w Pruszkowie. Część mieszkańców zwraca uwagę, że głośne pokazy sztucznych ogni to marnotrawienie pieniędzy kosztem spokoju zwierząt, a Sylwestra i Nowy Rok można witać w bardziej powściągliwy sposób. Inni bronią tradycyjnego i hucznego świętowania argumentując, że to jedyna taka okazja w roku, a hałas i tak jest wszechobecny.
A jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Możecie je wyrazić z ankiecie zamieszczonej na stronie pruszkowskiego urzędu miasta. Znajdziecie ją tu.
Do tej pory w sondzie zagłosowało prawie 1400 osób. Większość, ponad 60 proc na pytanie o to, czy podczas miejskiego powitania 2020 roku powinien być pokaz fajerwerków odpowiedziała „nie”.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Tylko i wyłącznie z pokazem i nie wyobrażam sobie, żeby było inaczej. Jeśli zrezygnujecie z pokazów, to po prostu zrobicie ludziom krzywdę. O to wam chodzi? W okolicy nic się nie dzieje, a wy chcecie jeszcze pokaz zabrać? Ludzie to lubią!
jesli was ciekawi, co naprawdę się dzieje ze zwierzetami, to ciekawa jest wypowiedź dla Radia Szczecin przy okazji naprawdę dużego festiwalu Pyromagic. Szkody w populacji szpaka (okres lęgowy i ew porzucenie gniazd) na poziomie ….szkód wyrządzonych przez jednego kota (nomen omen, o którego się boimy) wypowiada sie ekspert dr hab. Dariusz Wysocki – ornitolog, profesor Uniwersytetu Szczecińskiego, kierownik Katedry Zoologii Kręgowców i Antropologii źródło i wywiad //radioszczecin.pl/276,7971,za-i-przeciw-pyromagic
a propos hałasu i zwierząt… Wlasnie ruszyla akcja „hukowa” w Bieszczadach i to nie w aglomeracji, tylko w glebokim lesie. Bedzie trwala do konca wrzesnia, a nie 15 min jak pokaz. Na wniosek Regionalnej Dyrekcji Ochrony Srodowiska http://supernowosci24.pl/w-bieszczadach-beda-ploszyc…/
Szczerze to te Fajerwerki miejskie są do przeżycia bardziej bym wolał zakaz strzelania dwa dni przed i dwa dni po sylwestrze przez mieszkańców z rozregulowanymi zegarkami ,,, tylko kto by toego dopilnował
Miasto nie ma większych zmartwień? Szczęśliwe to miasto.
To nie tylko o zwierzęta chodzi – to także troską od zdrowie ludzi starszych, niemowląt, autystyków i zanieczyszczenia środowiska. Na terenie Polski z fajerwerków zrezygnowały miasta m.in.: Piastów, Częstochowa, Kraków (6 lat!), Olsztyn, Warszawa, Wrocław, Krynica-Zdrój, Olkusz, Oświęcim, Chorzów
o rrany…jakie zanieczyszczenie?! na pokazie zuzycie materiałów to 100-200 kg mieszaniny, w jednym aucie jest 60-80kg paliwa, pomijam kwestie grilla, czy palenia w piecach. Gwoli scisłości miasta nie zrezygnowały, tylko…nie wydają na to pieniędzy, a to róznica. Prosze nie wprowadzać ludzi w bład…we Wrocławiu odbył sie duzy pokaz w tym roku Damy Ognia, w Krakowie odbywaja się w czerwcu duże widowiska Parada Smoków i Wianki z fajerwerkami. Sylwestra nie , gdyz co roku jest duze zamglenie i ich nie widać, a dwa jest to karkołomne technicznie ze względu na zabudowę wokół Rynku. W warszawie strzelamy salwy honorowe na Powązkach i Pl Piłsudzkiego oraz wyjemy i dymimy z okazji Powstania Warszawskiego…i organizujemy Rajdy w centrum (Karowa i barbórka )
Sorry zatem lasery….przy long island tea
zdecydowanie z pokazem pirotechnicznym. z użyciem cichych materiałów pirotechnicznych, w końcu jest to tylko raz w roku
ta ta raz w roku, bo zwierzaczki sie boja, i co??? sam mam 2 koty, chowaja sie do szafy, pod wanne i jeden dzien wytrzymuja tego typu bez problemu, maja po 15 lat i jakos nic im nie jest, normalnie funkcjonuja i zyja. takie wlasnie sie zrobilo spoleczenstwo, narzucanie swoich racji i afiszowanie sie swoimi pogladami i na sile przekonywanie innych, bo kuzwa nie mozna zyc wlasnym zyciem i po swojemu, i dac ludzia zyc, tylko narzuca im sie czyjes inne poglady i przekonania, tak jak z lgbt dokladnie to samo, jak i ze wszsytkimi innymi dymami i burdami.
pozdro peace
Uśmiałem się, podobają się petardy? Wiek do 13 lat? A jak ktoś lubi „żyć własnym życiem” i codziennie wylewa nieczystości przez okno albo bije żonę? Czytaj ze zrozumieniem, tu nie chodzi tylko o zwierzęta i Twoje koty, są dziesiątki dzikich gatunków zwierząt w Potuliku, które „nie schowają się do szafy”. Dodatkowo, tu chodzi takze o autystyków, osoby starsze i niemowlęta – które zwyczajnie cierpią „tego jednego dnia w roku”.
ŻYRAFY WCHODZĄ DO SZAFY
To zrób fajerwerki u siebie w szafie
Zdecydowanie bez fajerwerków
Pruszków – wesołe miasteczko.
Stawiamy na ludzi prostych deklarujacych przywiązanie do tradycyjnych wartości. To najliczniejszy elektorat więc niech będzie głośno i niech tani alkohol leje się strumieniami bez przeszkód i bez przerwy.
Pacnij się w głowę, teraz promowane i premiowane są wielodzietne rodziny zamieszkałe w nowo wybudowanych blokach z nutą luzu i ekstrawagancji zajmujące jakiekolwiek miejsce w okolicznym kościele.