Zła passa przerwana

Koszykówka

Po trzech porażkach z rzędu nadszedł czas na zwycięstwo. Znicz Basket Pruszków pokonał na własnym parkiecie drużynę Max Elektro Sokół Łańcut 72:68.

Gospodarze stanęli przed trudnym zadaniem. Znicz Basket podejmował drużynę wicelidera rozgrywek I ligi. Ekipa Max Elektro Sokół szybko wypracowała sobie przewagę –  5:10, jednak gospodarze po rzucie Filipa Puta zbliżyli się na punkt –  11:12.  W szeregi Znicza Basket zaczęły wdzierać się błędy, co wykorzystali przyjezdni. Pierwsza kwarta zakończyła się ich zwycięstwem 23:15.

W drugiej odsłonie Znicz Basket niczym rozpędzony walec ruszył na rywala. Goście faulowali, notowali straty i mieli problemy ze skutecznością, a gospodarze parli do przodu. Znicz Basket odrobił straty z nawiązką i na półmetku prowadził 43:36. Trzecia odsłona dla koszykarzy z Łańcuta. Na cztery minuty przed końcem przegrywali jeszcze sześcioma punktami, jednak po rzucie Pławuckiego prowadzili 54:58. W końcówce zacięta walka, którą w ostatnich sekundach celnym rzutem zakończył Słupiński – po 58.

Przed ostatnią kwartą wynik był sprawą otwartą. Max Elektro Sokół zrobił krok w kierunku zwycięstwa –  68:62. Jednak rzut Jakóbczyka na ponad cztery minuty przed końcem był ostatnim trafieniem w wykonaniu gości. Później punkty zdobywali już tylko gospodarze. Znicz Basket odrobił straty i konsekwentnie robił swoje. Piętnaste zwycięstwo w sezonie stało się faktem.

Najwięcej punktów dla Znicz Basket rzucił Damian Janiak – 20.

MKS Znicz Basket Pruszków – Max Elektro Sokół Łańcut 72:68 (15:23, 28:13, 15:22, 14:10)

Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Grill gazowy