Początek pierwszego seta był niezwykle wyrównany. Polka i Australijka przez pierwsze cztery gemy grały gem za gem. Rozgrywka była bardzo wyrównana jednak w kolejnym piątym gemie Barty doprowadziła do przełamania. Tej przewagi australijska tenisistka nie oddała już do końca seta.
Przy stanie 4:2 Iga nawiązała walkę z rywalką. Gra punkt za punkt przyniosła jednak kolejne zwycięstwo pierwszej rakiecie świata. Ostatni gem w tym secie dla Barthy był formalnością wygrała go do zera.
Początek drugiego seta był bardzo podobny do pierwszego. Iga Świątek ponownie zaczęła seta od asa serwisowego. Pierwszy gem po wyrównanej walce trafił na konto Świątek. W drugim gemie doszło do wyrównania. Przy stanie 1:1 w gemach Barty doprowadziła do przełamania. Australijka przy własnym serwisie wypracowała sobie przewagę dwóch gemów nad Polką.
W drugiej części seta gra obu tenisistek była bardzo wyrównana. Iga miała szansę na przełamanie powrotne, jednak zabrakło jej szczęścia. Przy stanie 5:3 i piłce meczowej klasę i spryt pokazała Iga. Światek wybroniła piłkę meczową i wygrała gema. Ostatni gem po wyrównanej walce trafił na konto Barty, która wygrała mecz i awansowała do finału.
Iga Świątek – Ashleigh Barty 2:6, 3:6
Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
ma ładne nogi ;-)* gratuluję figury
skończyła się i tyle
Znawca tenisa się odezwał. Leczysz kompleksy hejtując wybitnych polskich sportowców nieudaczniku? Nie masz pojęcia ile pracy kosztuje osiągnięcie takiego poziomu sportowego. Ty nie dorastasz tej pani do pięt.
Co nie znaczy że się nie skończyła..
Przegrywając z Ashleigh Barty w półfinale ważnego turnieju WTA w Adelajdzie? Wiele zawodniczek marzy o tym, żeby zakwalifikować się do rozgrywek tej rangi. Dostałeś rachunek za gaz, że wylewasz swoje żale i frustracje na ciężko pracujących ludzi?
a kiedy wygrała ostatni ważny turniej ??? skończyła się….
Wygrała w maju w Rzymie, we wrześniu dotarła do półfinału w Ostrawie, awansowała do WTA Finals na koniec sezonu, a teraz półfinał w Adelajdzie. Ty się skończyłeś zawistny nieudaczniku.