Ofensywa transferowa Znicza

Ekipa z Pruszkowa zbroi się przed nadchodzącym sezonem. Do zespołu Znicza dołączyło dwóch nowych zawodników: Bartosz Wiśniewski oraz Paweł Kaczmarek.

Wcześniej z pruszkowskim zespołem pożegnali się Maciej Górski i Paweł Tomczyk. Pierwszym letnim transferem Znicza był bramkarz Piotr Misztal. Teraz nadszedł czas na wzmocnienie potencjału ofensywnego drużyny Dariusza Banasika.

Do Znicza dołączyli dwaj doświadczeni zawodnicy. Mimo 30 lat Bartosz Wiśniewski zwiedził już kilka klubów. Karierę rozpoczynał w juniorach Wisły Płock, jednak na dobre rozwinął się w Pruszkowie. To właśnie w zespole Znicza Wiśniewski pokazał swoje możliwości. W Pruszkowie grał razem z Robertem Lewandowskim i drużyna spisywała się bardzo dobrze, była o krok od awansu do ekstraklasy. Wydawało się, że kariera Wiśniewskiego nabiera rozpędu. Wrócił do Wisły Płock, w której się wychował, jednak nie udało mu się przebić do ekstraklasy. Grał również w Sandecji Nowy Sącz i Dolcanie Ząbki. Po siedmiu latach wraca do zespołu z ulicy Bohaterów Warszawy.

Paweł Kaczmarek swego czasu zaliczył kilkanaście występów w ekstraklasie. Pomocnik wraca na stare śmieci, bo w Zniczu już grał. W Pruszkowie po raz kolejny spotka się z Bartoszem Wiśniewskim, z którym mają stanowić o potencjale drużyny Dariusza Banasika. Kaczmarek wypromował się w Zniczu, co pozwoliło mu zimą sezonu 2009/2010 na transfer do Korony Kielce. Był to najlepszy okres w jego karierze. W ekstraklasie 30-letni dziś pomocnik zaliczył dwadzieścia dwa występy i zdobył jedną bramkę. Potem grał w Bogdance Łęczna, ŁKS-ie Łódź, Stomilu Olsztyn i Wiśle Płock. Po ponad pięciu latach wraca do Pruszkowa.

Zatem w Zniczu powroty. Wiśniewski i Kaczmarek to gracze doświadczeni, którzy posiadają potencjał ofensywny, potrafią kreować sytuacje bramkowe i tym samym mogą okazać się cennym wzmocnieniem dla II-ligowej pruszkowskiej ekipy. Nie są to nazwiska anonimowe i z pewnością mogą wspomóc Znicza w walce o awans do I ligi.