Rower Gminny coraz popularniejszy

Niespełna miesiąc temu do grono miejscowości, w których działają wypożyczalnie rowerów dołączyła gmina Michałowice. Sprawdzamy czy pomysł się przyjął i czy jest szansa na zwiększenie liczby stacji.

W naszej okolicy miłośnicy jazdy na rowerze nie muszą mieć swojego jednośladu by aktywnie spędzić wolne popołudnie. W Warszawie i Grodzisku Mazowieckim działają wypożyczalnie rowerów. Zasada jest prosta wystarczy rejestracja w specjalnym systemie, niewielka opłata i można jeździć. System jest wygodny, bo wypożyczony rower można odstawić w innym punkcie, a tych zazwyczaj na mapie miasta jest kilka.

Warszawskie Veturilo i Grodziski Rower Miejski cieszą się niesamowitą popularnością. Pod koniec lipca w gminie Michałowice również pojawiła się stacja rowerowa. Podobnie jak w poprzednich miejscowościach obsługuje ją firma Nextbike. Jednoślady można wypożyczyć sprzed Urzędu Gminy Michałowice (ul. Kuchy, Reguły). Czy system spodobał się mieszkańcom? – Od momentu inauguracji Roweru Gminnego pod koniec lipca odnotowujemy od kilku do kilkunastu wypożyczeń każdego dnia. Liczba użytkowników z Michałowic zarejestrowanych w naszych systemach przekroczyła już 250 – mówi Michał Dąbrowski z Nextbike. – Najaktywniejszy rowerzysta korzysta z wypożyczalni średnio 4 razy w tygodniu. Statystycznie, czas pojedynczego wynajmu w Michałowicach to 3 godziny i 7 minut – dodaje.

Wiele osób porównuje michałowicki rower do sieci wypożyczalni w Grodzisku Mazowieckim. Systemy te choć oparte na tych samych zasadach znacznie się różnią. Zwłaszcza jeśli chodzi o skalę zasięgu. – Rower Gminny w Michałowicach to pilotaż, składający się z 1 stacji i 10 rowerów. Został stworzony z myślą zarówno o mieszkańcach, jak i turystach, odwiedzających gminę – wyjaśnia Dąbrowski. – Z kolei system w Grodzisku Mazowieckim to już 9 stacji i 65 rowerów. Mamy więc do czynienia z projektami o zupełnie innej skali i charakterze – podkreśla.

Wypożyczalnia rowerów w Michałowicach będzie dostępna do 30 listopada. Rowerzyści liczą na to, że na terenie gminy pojawi się więcej takich stacji. Czy jest na to szansa? – Rozwój systemu w przyszłości wydaje się logiczny, jednak więcej będzie można powiedzieć pod koniec sezonu – podkreśla Michał Dąbrowski.