Wspomniane miejsce pamięci znajduje się w bliskim sąsiedztwie skrzyżowania ul. Warszawskiej i ul. Bohaterów Wolności, czyli położone jest w centrum Piastowa. Są to drogi tranzytowe i charakteryzują się tym, że panuje na nich duże natężenie ruchu. Dlatego każdego dnia wiele osób mija ten teren, a trzeba zaznaczyć, że na ten moment estetyka tego miejsca pod względem roślinności jest delikatnie rzecz ujmując dyskusyjna.
Obecnie teren jest niezagospodarowany, w wyznaczonym obszarze pod nasadzenia nie rosną drzewa, a jedynie jest on częściowo pokryty podrostami robinii akacjowej i roślinnością synantropijną.
Jednak miejsce pamięci zyska nowe oblicze. Przetarg ogłoszony przez piastowski urząd swym zakresem prac obejmuje wykonanie nasadzeń z krzewów i drzew odpornych na warunki miejskie. Gatunki roślin jakie się się pojawią to między innymi cis pospolity, grab pospolity, hortensja bukietowa, trzmielina.
W przetargu określono dość szybki termin wykonania zamówienia, bo do 11 października tego roku.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Za te pieniądze to można ze dwa dodatkowe krzyże postawić.
Elo!
Czy do urzędu w Piastowie dotarła informacja o pedofilu co zaczepia dzieci? Nawet ostatnio był incydent na ul.Dworcowej więc niedaleko urzędu. Czy istnieje stosowna procedura na ochronę życia dzieci?
187 tys zł na dwa małe obszary terenu – czy to nie przesada – zresztą jak przy każdej inwestycji miasta w tereny zielone……
Nasz Urząd najchętniej inwestuje w …Zieleń,krzsczki ,drzewka i roslinki.Proszę zobaczyć ile z tych roślin nie przyjmuje się. Dziś ze smutkiem popatrzylam na drzewa iglaste posadzone przy nawie miasta Piastów. Tuz przy Rondzie. Nawet jedno się nie przyjęło. Nie wystarczy posadzić. Trzeba wiedzieć kiedy,jak i dbać o zielen
„w wyznaczonym obszarze pod nasadzenia nie rosną drzewa, a jedynie jest on częściowo pokryty podrostami robinii akacjowej”
Nie rosną. Już. W tamtym roku wycinali akacje aż dym szedł.
A potem nie ma komu chwastów wyrwać