Zasadnicze prace przy przebudowie ulic stanowiących dojazd do siedziby Mazowsza i zespołu szkół rozpoczęły się niecały miesiąc temu, chwilę po zakończeniu roku szkolnego i wkraczają w główną fazę.
O postępach poinformował burmistrz Arkadiusz Kosiński. – Droga przy szkole oraz do samego „Mazowsza” w Otrębusach wczoraj „na fajrant” wyglądała tak. Mamy już wybudowane: asfaltową ścieżkę rowerową na całej długości, chodnik do skrzyżowania ul. Poziomki z ul. Malinową (został jeszcze tylko odcinek wzdłuż „Mazowsza”), zatoki parkowania równoległego przy szkole, konstrukcję zatok postojowych wzdłuż ul. Malinowej vis-a-vis Matecznika Mazowsze. Trwają prace dotyczące budowy zatok postojowych wzdłuż ul. Piaseckiego (vis-a-vis szkoły) oraz budowy oświetlenia ulicznego. Wkrótce rozpoczną się właściwe roboty drogowe dot. przebudowy jezdni na całej długości, tj. do samej bramy Pałacu Karolin. Przed końcem wakacji będzie po wszystkim – czytamy w poście zamieszczonym na Facebooku.
Po zakończeniu inwestycji w rejonie Piaseckiego, Malinowej i Poziomki zniknąć ma problem z parkowaniem. Sto miejsc parkingowych przewidziano na wysokości szkoły i około czterdziestu naprzeciwko Matecznika Mazowsze.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
…słabo to widzę, jadąc od WKD na rowerze skręcając w prawo w kier.matecznika rowerzysta powinien zjechać na ścieżkę, ale kiedy akurat za nim będzie jechać samochód, wówczas nie będzie mógł wykonać tego manewru więc rowerzysta pojedzie normalnie ulicą…ale już takich szczegółów normalny kierowca nie wychwyci , nie chce wychwycić, nie zrozumie, nie pojmie …i zazwyczaj kierowcy trąbią na rowerzystę , który jedzie po drodze pomimo że obok jest tzw. „ścieżka rowerowa” .
Co w takiej sytuacji my rowerzyści możemy zrobić?
Możemy też zakupić trąbki i trąbić na samochody kiedy ci na nas trąbią.
@BRWINOWIANIN, „przeciętnie statystyczny kierowca”, a nie – NORMALNY, jak napisałeś
No i git, maryna.