Pruszkowski Rower Miejski ma wzięcie

Pruszków

Wiele wskazuje na to, że uruchomienie wypożyczalni miejskich rowerów było strzałem w dziesiątkę. System działa od niespełna miesiąca, a już cieszy się ogromnym powodzeniem wśród mieszkańców.

Pruszkowianie od kilku lat czekali na stworzenie na terenie miasta sieci wypożyczalni rowerowych. Długie oczekiwanie nie poszło jednak na marne. Na początku września na terenie miasta uruchomiono pięć stacji rowerowych (dziś działa ich już sześć). Postanowiliśmy sprawdzić, czy Pruszkowski Rower Miejski (PRM) cieszy się powodzeniem. Okazuje się, że tak. – Mamy już pierwsze sygnały od mieszkańców. Generalnie są bardzo zadowoleni, ale są również pewnie kwestie, które należy ulepszyć – poinformował nas Michał Landowski, wiceprezydent Pruszkowa. – Opinie mieszkańców są pozytywne. W pogodne dni stacje są puste, bo rowery są w użytku. Trudno jednak mówić o statystykach. Te będziemy mieli dopiero w listopadzie po zakończeniu pilotażu – dodaje.

Warto dodać, że wśród 48 rowerów jakie mają do swojej dyspozycji mieszkańcy są dwa tandemy i dwa rowerki dziecięce. – Tandemy przy pierwszym rzucie cieszył się ogromnym zainteresowaniem, teraz nieco zmalało. Powodzeniem cieszą się również rowery dziecięce. W przyszłym roku postawimy nacisk właśnie na te rowery – podkreśla Landowski.

Pierwsze statystki pokazują, że rowery najczęściej wypożyczają osoby z przedziału wiekowego 30-50 lat. – Te dane nie są do końca dokładne. To wszystko ze względu na fakt, że jedna osoba może wypożyczyć naraz aż cztery rowery.  Dzięki temu wystarczy jedno konto dla czteroosobowej rodziny – zaznacza Landowski.

Dziś wiadomo już, że w przyszłym roku na terenie miasta pojawią się kolejne stacje rowerowe. Pruszkowscy włodarze nadal czekają na propozycje lokalizacji dla nowych stacji oraz ogólne uwagi dotyczące systemu. Landowski: – Mieszkańcy proszą o ustawie stacji przy PKP Pruszków. Jest też parę uwag dotyczących działania aplikacji. Natomiast uwagi dotyczące stanu rowerów należy zgłaszać bezpośrednio do operatora systemu, czyli firmy Nextbike. Ten ma obowiązek wymiany lub naprawy wadliwego roweru.

Trwają również rozmowy dotyczące porozumień między gminami, tak by systemy w okolicy były w pełni kompatybilne. – Generalnie systemy są kompatybilne. Teoretycznie możemy odstawić pruszkowski rower na stacji w gminie Michałowice. Jednoślad wepnie się w boks, ale opłata dla mieszkańca nadal będzie naliczana. Właśnie te kwestie musimy uregulować, chodzi o kwestie rozliczeń – zaznacza wiceprezydent Pruszkowa. – Chcemy, by po zimie system wystartował już w pełni kompatybilny z systemami w Michałowicach, Grodzisku i Warszawie. Tak żeby na początku nowego sezonu wszystko już działało. W kolejnych latach chcemy rozwijać ten system – podkreśla.

Przypomnijmy. Za pierwsze 20 minut jazdy PRM nie trzeba płacić pierwsza, druga i trzecia godzina kosztują po 1 zł. Czwarta i każda kolejna godzina wypożyczenia to koszt po 5 zł za godzinę.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.