Pożar przy ul. Edwarda. Są ofiary

Pruszków

W czwartek około godz. 18.30 przy ul. Edwarda w Pruszkowie doszło do pożaru. Jedna osoba nie żyje.

Do pożaru doszło w jednym z lokali mieszkalnych w budynku wielorodzinnym przy ul. Edwarda. — W budynku TBS w Pruszkowie przy ul. Edwarda doszło do pożaru mieszkania. Pożar był bardzo rozległy. Zginął mężczyzna – napisał do nas czytelnik.

Na miejscu działają trzy zastępy straży pożarnej. Jest również policja. – W tej chwili pracujemy jeszcze na miejscu, dogaszamy. Mamy jedna osobę poszkodowaną i jedną ofiarę śmiertelną. Mimo resuscytacji przez strażaków i przekazania zespołowi ratownictwa medycznego nie udało się tej osoby uratować śledcze – mówi mł. bryg. Karol Kroć, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pruszkowie.

Strażacy nie chcą się wypowiadać na temat ewentualnych przyczyn pożaru. – Co do przyczyny pożaru w tej chwili możemy tylko przypuszczać. Będzie to wyjaśniane przez organy dochodzeniowo-śledcze – mówi mł. bryg. Karol Kroć, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pruszkowie.

Mieszkańcy budynku zostali ewakuowani.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Komentarze 10

10 odpowiedzi na “Pożar przy ul. Edwarda. Są ofiary”

  1. Wilku pisze:

    Wybiegła jak pochodnia. To normalka w Pruszkowie.

  2. Bydle pisze:

    Znowu nie dość że przekręcacie lub zmyslacie fakty to nikt waszemu miernemu pismidlu nie chce udzielać informacji. Żenada dziennikarska.

  3. Anonim pisze:

    komunalne znaczy niczyje – to takie miejsca , , cudów , ,

  4. Anonim pisze:

    komunalne znaczy niczyje

  5. Em pisze:

    Kobieta a nie mężczyzna. Mieszkała sama.

  6. Monik pisze:

    Na tvnwarszawa napisali, ze zginęła kobieta, która byla w podeszłym wieku i mieszkała sama.

  7. Kiełbasa pisze:

    Rok temu też tam była straż pożarna. Kiedyś z kolei w tym samym bloku, na Wielkanoc, jeden z lokatorów palił oponę w tym mikro-ogródku przed swoim wejściem od ulicy Edwarda.

  8. Anonim pisze:

    Smażyła kaszankę poszła na tv i tragedia gotowa

  9. jacuś pisze:

    Czy to jest ten sam lokal, co wczoraj było zaczadzenie?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne artykuły