Pożar na Wiosennej. Jedna osoba nie żyje

Do tragicznego w skutkach pożaru doszło rano w bloku przy ul. Wiosennej 1 w Pruszkowie. Nie żyje 16-letni chłopiec. Dwie inne osoby trafiły do szpitala.

Do pożaru doszło około godziny. 3.00. Na miejsce wysłano pięć zastępów straży pożarnej. Po dotarciu na miejsce okazało się, że pożar wybuchł w mieszkaniu na trzecim piętrze. Osoby, które znajdowały się na czwartym piętrze znalazły się w trudnej sytuacji, ponieważ pożar odciął im drogę ucieczki.

Osoby poszkodowane to 16-letni chłopiec, właśnie z mieszkania nad lokalem objętym pożarem, który pomimo podjętej długotrwałej reanimacji zmarł. Do szpitala w stanie ciężkim trafiła kobieta. Dodatkowo na badania przewieziono mężczyznę, ale jego życiu nic nie zagraża.

W trakcie akcji z bloku ewakuowano sześć osób. 20 ewakuowało się jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej. Dojazd dla wozów strażackich jak najbliżej budynku, był mocno utrudniony ze względu na zaparkowane samochody mieszkańców.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Komentarze 6

6 odpowiedzi na “Pożar na Wiosennej. Jedna osoba nie żyje”

  1. mieszkaniec pisze:

    Wygrodzić dojazdy pod bloki aby nie parkowały tam samochody tych, którzy bodajby wjechali na klatkę schodową i będzie spokój, bo same znaki drogowe, to przecież nic nie znaczą…

    • Zła111 pisze:

      A ludzie i tak będą parkować na takich wyznaczonych dojazdach, wystarczy spojrzeć co dzieje się na Staszica, parking na Plantowej w załóż ulicy co drugie, trzecie miejsce wolne a na samym osiedlu to samochód na samochodzie. Na Zgody to śmieciara pod śmietnik nie podjedzie. Ludzie nie myślą a jak przyjedzie do tragedii to tylko rady potrafią dawać

  2. ? pisze:

    Władze Pruszkowa do odpowiedzialności – za brak porządnych parkingów, bo chyba nie mieszkańcy winni (choć WPR tak sugeruje) , że straż pożarna nie dojechała?

    • tt pisze:

      problemem nie były samochody i brak dojazdu, bo tam karetka i policja dojechała. Gorzej z oznaczeniem wiosennej. Straż (i tak już dojeżdżająca jako ostatnia) wpierw pojechała na ul. Wiosenną, która znajdowała się kawałek od bloku wiosenna.

  3. p pisze:

    Tragedia druga sprawa tłok na osiedlu praktycznie na każdym osiedlu brak podjazdu dla służb ratowniczych.

  4. Joe pisze:

    Gdzies od 1 albo i wczesniej czuć bylo na Kosciuszki wiec na pewno pozar wybuchl wczesniej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne artykuły