Potrąceniem Magdy zajmie się prokuratura

Sąd Rejonowy w Pruszkowie odrzucił decyzję o umorzeniu śledztwa w sprawie wypadku Magdy, którą półtora roku temu na przejściu dla pieszych potrącił kierowca Subaru. To oznacza, że ustaleniem co wydarzyło się w marcu 2015 r. zajmie się prokuratura.

Przypomnijmy. Wypadek miał miejsce na pruszkowskim skrzyżowaniu ul. Kościuszki i al. Wojska Polskiego. 36-letnią mieszkankę miasta na „pasach” przepuścił jeden z kierowców, który zatrzymał się przed przejściem. Na dwupasmowej drodze nie zrobił tego drugi, siedzący na kierownicą Subaru. Kobieta w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Od tego momentu jej życie zmieniło się o 180 stopni. – Urazy fizyczne, złamania i rany można wyleczyć. Najgorsze jest to, że Magda nie pamięta swojego życia sprzed wypadku, nie rozpoznaje kolegów z dzieciństwa, wszystkiego uczy się na nowo – mówiła nam kilka tygodni temu pani Maria, mama Magdy.

Rozgoryczenie rodziny jest tym większe, że w lutym tego roku Komenda Powiatowa Policji w Pruszkowie wydała postanowienie o umorzeniu postępowania w sprawie potrącenia. – Bezpośrednią przyczyną zaistnienia wypadku było niewłaściwe zachowanie pieszej – czytamy w uzasadnieniu.

We wtorek, 15 listopada, Sąd Rejonowy w Pruszkowie uznał jednak, że zamknięcie śledztwa bez postawienia zarzutów było błędem, a sprawą powinna zająć się prokuratura. – Sąd orzekł na naszą korzyść, uznając że nie powinno być umorzenia przy potrąceniu na pasach – mówi nam pani Katarzyna, siostra Magdy.  

Więcej na ten temat w piątkowym wydaniu „Gazety WPR” i na portalu WPR24.pl.