Zaraz po pojawieniu się podejrzenia infekcji u jednego z policjantów komisariat profilaktycznie zamknięto. Na teren gminy skierowano patrole z Pruszkowa i z warszawskich oddziałów prewencji. Wszystkie osoby, które miały kontakt z policjantem z niepokojącymi objawami, pozostawały pod nadzorem służb sanitarnych.
Na szczęście okazało się, że alarm był fałszywy. W sobotę pojawiły się wyniki testów, które wykluczyły infekcję wirusem SARS-COV-2. – Nigdy nie myślałem, że będę się cieszył z ujemnego wyniku brwinowskich policjantów. Do dzisiaj – napisał na Facebooku Arkadiusz Kosiński, burmistrz Brwinowa. Poinformował też, że od godzin popołudniowych w sobotę brwinowski komisariat działa w normalnym trybie.
Przypominamy jednak, że normalny tryb w obecnej sytuacji oznacza, że osobiste stawiennictwo w komisariacie obowiązuje tylko w szczególnych przypadkach. Preferowany jest przede wszystkim kontakt telefoniczny.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
To mozna dostac goraczki przy innej chorobie???
a burmistrz jak dzban
widziałem wczoraj Kosińskiego o 20 godz. w galerii Brwinów…oczywiście bez maski !
Ciekawe kto zapłaci za tą farsę
Przecież nie Kaczyński. Jemu wszystko się należy.
Nieudolne państwo Dudy i Morawieckiego, które nie potrafi szybko zrobić testów na koronawirusa.
Te trollowanie może i by było śmiesznie ale jest tragiczne.
Tragiczne to jest to co robi Duda z Morawieckim. W ogóle nie przygotowali kraju na epidemię.
Powtórzę się ale może warto. Niech więcej osób przeczyta zamiast rozpowszechniać fake newsy:
https://twitter.com/ilonadarmach/status/1241988450150211586?s=19
Fake newsy pochodzą od rządzących. Takie czasy.
Dzidka jestes zalosna