Niestety takie rozwiązanie było konieczne. Teraz na miejscu skrzyżowania powstanie rondo, które ma zwiększyć bezpieczeństwo pieszych jak i samych kierowców. Na skrzyżowaniu tych dwóch ulic często dochodziło do niebezpiecznych wypadków. Głownie po godzinie 23.00 kiedy na sygnalizatorach wyświetlane było jedynie światło pulsacyjne. Wybudowanie ronda zmusi kierowców do zmniejszenia prędkości.
Drogowa inwestycja jest jednak ogromnym utrapieniem dla kierowców. Mieszkańcy Piastowa, aby dojechać do pracy muszą stać w korku. Nie byłoby to żadna sensacja gdyby nie fakt, że drogowcy spóźnili się z oznakowaniem objazdów. Zanim znaki pojawiły się w odpowiednich miejscach kierowcy jeździli albo pod prąd albo przez sam środek budowy. Kolejnym problemem jest przejazd na druga stronę miasta. Mieszkańcy by dojechać np. do supermarketu muszą pojechać do Ursusa lub Pruszkowa. W związku z tym faktem natężenie ruchu na ulicach umożliwiających dojazd do tych arterii znacznie wzrosło.
Niestety korki i utrudnienia w ruchu potrwają nieco dłużej niż zakładano. Pierwotnie prace miały zakończyć się 20 sierpnia. Jednak drogowcy już dziś wiedza, że nie uda im się dotrzymać tego terminu.
Fot. MS
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
