Nowy fotoradar w Alejach Jerozolimskich

Region

Główny Inspektorat Ruchu Drogowego poinformował o rozpisaniu przetargu na zakup i instalację 26 nowych fotoradarów. Jeden z nich stanie w Alejach Jerozolimskich w Ursusie.

W ten sposób punkt w Alejach Jerozolimskich został zakwalifikowany jako jeden z najbardziej niebezpiecznych w kraju. W wytypowaniu lokalizacji przeznaczonych do objęcia nadzorem pomógł Instytut Transportu Samochodowego, który pracował w konsorcjum z firmą Heller Consult. Na zlecenie Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym wykonana została analiza stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego, obejmująca wszystkie drogi publiczne w Polsce, ze szczególnym uwzględnieniem liczby osób rannych oraz zabitych.

Instytut opracował wykaz miejsc szczególnie niebezpiecznych, w których  w pierwszej kolejności powinny zostać zainstalowane urządzenia rejestrujące. Przy wyborze lokalizacji weryfikowano obecność potencjalnych źródeł zagrożeń i czynników zwiększających prawdopodobieństwo wypadku. Pod uwagę wzięto obecność obiektów, takich jak przejścia dla pieszych, ścieżki rowerowe czy miejsca użyteczności publicznej, generujące większy ruch. Występowanie tego typu obiektów w promieniu 500 m od miejsca koncentracji zdarzeń stanowiło dodatkowy argument za objęciem odcinka drogi lub obiektu drogowego automatycznym nadzorem nad ruchem drogowym. Kolejnym etapem kwalifikacji miejsca do ustawienia stacjonarnego urządzenia rejestrującego była analiza geometrii przebiegu drogi pod kątem jej wpływu na prawidłowość pomiaru oraz bezpieczeństwo ruchu drogowego w analizowanym punkcie – informuje Główny Inspektorat Transportu Drogowego.

Instalacja nowych urządzeń rejestrujących rozpocznie się w IV kwartale 2020 r. W Alejach Jerozolimskich urządzenie pojawi się na wysokości numeru 249 w Ursusie.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Komentarze 38

38 odpowiedzi na “Nowy fotoradar w Alejach Jerozolimskich”

  1. kampai pisze:

    Niech postawią na Tuwima. Wyścigi, które się odbywają na ciągu od Pruszkowa do stacji w Piastowie to plaga!

  2. irk pisze:

    pozdrawiam kobiecinę jadącą we wtorek czerwonym oplem corsą z Nadarzyna do Otrębus. prędkość od 20 do 30-35 km/h brak możliowści wyprzedzania. Czy było bezpiecznie raczej nie.

    • X pisze:

      Ona jest przekonana że zrobiła wszystkim przysługę 8 zapewniła bezpieczeństwo. A że jechała wolno to pewnie mogła pogadać jeszcze przez telefon i zrobić makijaż.

  3. Obywatel ll sortu pisze:

    Jacy wy naiwni jesteście , płacąc mandaty wystawione przez ITD

  4. Manski pisze:

    Fajnie , fajnie . Ale może niech też jakieś przepisy wprowadzą , bo jak na razie ITD wyłudza mandaty z fotoradarów nielegalnie ( oczywiście jak ktoś się poczuwa do winy i chce zapłacić mandat to nikt mu nie zabroni ) zapytajcie się ITD o podstawę prawną to powołają się na nieistniejące przepisy . Na stronie ITD w pkt.50 rozporządzenie ministra transportu dz.u. 366 które wygasło . Wystarczy się powołać na ten nieistniejący przepis i mandat znika . Poczytajcie sobie na anuluj-mandat.pl .

  5. mekeke pisze:

    Po pierwsze to łupanie nieuważnych, po drugie dam sobie uciąć obie ręce że niebiescy będą stali na skrzyżowaniu Bodycha z Jerozolimskimi w stronę Warszawy lub na wysokości salonu Volvo i przy zjeździe z S2 na Jerozolimskich w stronę Pruszkowa. Jeśli już fotoradar to powinien stanąć w pobliżu przejścia dla pieszych na którym w zeszłym roku samochód śmiertelnie potrącił przechodzącą z rowerem kobietę. Ale przecież wtedy cała akcja mijałaby się z celem skoro zapowiedziano że na przejściu mają powstać światła. I gdzie wtedy policja stałby z suszarką, przecież nie pod fotoradarem. Ale przecież nie bezpieczeństwo się liczy a zarobek. Czemu nikt nie zwróci uwagę że ruch w Pruszkowie, na nocne wyścigi gdy palą się żółte pulsacyjne światła, strach wtedy przejść na drugą stronę Al. Wojska Polskiego. W Pruszkowie czy Piastowie widzę celowość takiej akcji, a nie na pipidówku na którym nie ma nic oprócz marketów budowlanych i salonów samochodowych.

    • Kierowca pisze:

      Ja się nie boję przechodzić przez tę ulicę. Ale ja jestem uważny i rozsądny więc może stąd się bierze brak problemu z taką prostą czynnością.

  6. papp pisze:

    Zamiast postawić fotoradar tam gdzie rzeczywiscie by się przydał czyli np. przy przejściu dla pieszych na wysokości Michałowic to stawiają tak, żeby kasa leciała…

    Pomijam już temat tego nagle urywającego się lewego pasa za salonem Skody, na który często łapią się kierowcy spoza okolic, temat nie do zrobienia i nie do prawidłowego oznakowania od wielu lat, ale na fotoradar będzie ;)…

  7. Pustki pisze:

    W kasie PiS zaczynają świecić pustki.

  8. hans pisze:

    Nie mogę zrozumieć niektórych ludzi. Państwo nakłada coraz więcej kar, podatków, zakazów, nakazów, ustaw, obowiązków, a niektórzy z was się jeszcze z tego cieszą i biją brawo! Nie chcieli byście być wolni? Nie umiecie żyć bez kieratu i kagańca?

  9. Janusz pisze:

    Janusze już niezadowolone bo trzeba będzie nogę z gazu zdjąć a to wiadomo trudna sprawa dla niektórych. Bardzo dobrze. Drugi bym postawił w pruszkowie na wojska Polskiego bo to co tu się dzieje to skandal.

    • Kierowca pisze:

      Nie, my jesteśmy niezadowoleni bo to nie wpłynie na bezpieczeństwo. Tylko wydłuży ruch i przesunie wypadki przed lub za fotoradar.
      Ostatnie trzy wypadki jakie osobiście widziałem w tamtej okolicy (bo rzeczywiście ich jest tam sporo) to. 1. Czerwone światło wszyscy się zatrzymali a jeden gość nawet nie hamowal. On + 3 skasowane samochodu – fotoradar nic nie pomoże na taki wypadek bo podstawowym problemem był totalny brak uwagi.
      2. Zajechanie przy zmianie pasa i stluczke – znowu nic fotoradar nie zmieni bo problemem było wymuszenie a nie prędkość.
      3. Dzwon zupełnie bez powod- czyli znowu brak uwagi kierowcy z tyłu.

      To tak jakby likwidować problem gwałtów przez nakazanie mężczyzną codziennego smarowania przyrodzenia wazelina – zmarnuj się czas każdemu, liczby gwałtów to nie zmieni ale przecież mniej będzie bolało w razie czego. Czyli w myśl złotej politycznej zasady, że jak trzeba coś zrobić to coś robimy i nie ważne czy to się do czegoś przyda czy nie.

      • kierownik pisze:

        Cytuję: …nakazanie mężczyzną codziennego…
        Mężczyznom.

        • Kierowca pisze:

          @kierownik być może masz mylne wrażenie że coś dla mnie znaczyć i staram się pisząc te komentarze. Niestety bardzo się mylisz ja tylko szybko przerzucam jakąś myśl a to i tak za dużo czasu wam poświęconego.

    • Y pisze:

      Jechać wolno każdy potrafi. Nawet 80 latek w oplu kadecie który z prawego pasa skręca w lewo potrafił jechać 30 km/h przy ograniczeniu do 70 km, /h.
      Problematyczna jest szybka i bezbłędna jazda bo ona wymaga umiejętności.

  10. maniek pisze:

    Jeśli przy numerze 249 to tylko po ty by zarabiać kasę !!!
    popraw bezpieczeństw była by gdyby fotoradar staną przy przejściu w rejonie wjazdu/zjazdu z obwodnicy !!!
    na wysokości nr.274

  11. Witkro pisze:

    Czemu nie postawią takiego fotoradaru w Pruszkowie? Np. na skrzyżowaniu Wojska Polskiego/Niepodległości?
    Są tu szkoły, przedszkola, starsi ludzie, matki z dziećmi ….

    W tym Ursusie tylko szkoda kasy. Tam nie ma przejścia dla pieszych! Tam jest salon skody itd. Bez sensu!
    Przejście jest ale kilkaset m dalej.

    • Kasa kasa kasa pisze:

      Czemu nie postawią? Bo to jest głupota! W ogóle nie wpływa na bezpieczeństwo.

    • Kierowca pisze:

      Czemu? To proste. Bo an masz ograniczenie do 50 km/h i mało kto jeździ szybciej niż 60. Jak nie ma ruchu to może się da a jak jest to zawsze znajdzie się jakiś Janusz który zajmuje oba pady i jedzie 40 km/h.
      To że jak was moja samochód 45 km/h to myślicie że jedzie za szybko nie zmienia faktu że nie jedzie. Zresztą ludzie nie znają się na prędkościach. Stoi patrol policji ograniczenie do 70 km/h ile jadą Pruszkowiacy? 40 km/h. Zawsze wtedy wyprzedzam lewym pasem jadąc 69 km/h i nigdy nie miałem problemu z tego powodu.

  12. Państwio PiS w ruinie pisze:

    Tylko facet, który nie ma prawa jazdy może stawiać tyle fotoradarów.

  13. Aneta pisze:

    Budżet PiSu się sypie. Fotoradary spełniają rolę wyłącznie fiskalną (podatkową). Na poziom bezpieczeństwa nie mają wpływu.

    • wax pisze:

      Jak fotoradar ma stać w tym miejscu, to masz racje. Szkoły brak, przedszkola brak, przejście dla pieszych tam jest idealne – oświetlone, z sygnalizacją świetlną – za to są firmy i prosta droga na której można się rozpędzić oto pisowskie idealne miejsce do DOJENIA POLAKÓW

    • Marta pisze:

      Głupoty piszesz. Jakoś polacy zagranicą potrafią się dostosować do prędkości i to właśnie też przez fotoradary!

      • Anonim pisze:

        Fotoradar niczego nie zmienia.

      • X pisze:

        Wiesz to też dlatego że w 99% za granicą nie masz tak że masz odcinek którym możesz jechać spokojnie 90 km/h a masz ograniczenie do 60 km/h.

      • Anonim pisze:

        Ograniczenia prędkości tam nie są tak durnie ustawione jak u nas. Stawiają 40 gdzie popadnie i na każde warunki dla każdego pojazdu. Inaczej hamuje 40 tonowy skład a inaczej auto osobowe ale ograniczenie jest ustanowione dla tych największych. A jazda zgodna z przepisami na mazurt np odbywa sie nie 4 godziny a 6 lub 7

        • papp pisze:

          Mnie zwłaszca rozwala to 70 przed Tesco zamienione 50 metrów dalej na rzekomy teren zabudowany, gdy całe Jerozolimskie od Ursusa z większa zabudową jakoś nim nie są ;d.

      • raz pisze:

        nie przez fotoradary a przez wysokosc mandatow. W Chorwacji od ubieglego roku najwyzszy manadat w przeliczeniu na pln to okolo 11tys pln. Przy drugim przekroczeniu o 50 kmh dozwolonej predkosci w obszarze zabudowanym auto jest rekwirowane az do zakonczenia sprawy w sadzie. W innych krajach EU tez sa bardzo wysokie. We Wloszech w miastach zazwyczaj nie ma fotoradarow a wszyscy jada przepisowo. Mozna? Mozna. Dotkliwa kara i jej nieuchronnosc powoduje, ze kierowcy zdejmuja noge z gazu. Wystarczy do obecnych mandatow dodac 0 na koncu by ludzie zaczeli przrstrzegac przepisow. Jak ktos zaplaci 5000 w miejsce obecnego maksymalnego mandatu 500, to napewno go zaboli, bez znaczenia czy to bedzie janusz w tico czy grazyna w suv’ie.

        • Dez pisze:

          Super dodać zero i się rozwiąże problem. Mam pomysł dopisz zero za kradzież, dopisz zero za pobicie i zobaczymy jak te przetwórstwa znikną.
          Fakt: nie znikną bo co którzy zabijają i tak będą zabijać, znajomi królika dostaną immunitet a tu będziesz jechał 50 km/h przy ograniczeniu do 50 km/h i zatrzyma cię policja i powie jechałeś 70 należy się 10 000 mandatu. Co z tego że nie jechałeś skoro ktoś musi płacić te mandaty bo inaczej kasy zabraknie…

          • X pisze:

            Bo raz na Januszowate podejście że nie chodzi mi o rozwiązanie problemu tylko o uprzykrzenie życia innym.

          • raz pisze:

            Dotkliwa kara i jej nieuchronnosc powoduje, ze kierowcy zdejmuja noge z gazu. – tak dziala w wiekszosci krajow europejskich. Rozumiem, ze powatpiewasz, ja jednak w tym widze jakies rozwiazanie, zamiast stawianie fotoradarow do zarabiania kasy. Juz to przerabialismy na poziomie samorzadow.

          • X pisze:

            @raz tak powatpiewam. Jedno to wysokość kary, drugie nieuchronnosc a trzecie w tym wypadku sens łamania przepisów.

            Za granicą jak masz drogę na której możesz jechać 90 to jedziesz sobie za fajnymi samochodami która jadą te 90 (albo więcej bo chyba tylko fakt że nigdy nie jeździliscie za granicą powoduje że myślicie że tam nikt nie przekracza prędkości)

            Natomiast u nas w takim samym miejscu masz ograniczenie
            do 70 i dziada który w rozpadajacej się kalibrze jedzie 50.

          • Kierowca pisze:

            @raz nieprawda.

            Prosty przykład, droga która niedawno jechałem.
            Jedziesz sobie droga z ogr. 90 km/h dojeżdżasz do zakretu przed którym stoi znak teren zabudowany (ten teren zabudowany to opuszczona rudera, kawałek lasu i dopiero za jakieś 500 metrów wioska). Mi Janosik pokazuje, że za zakrętem jest kontrola więc hamuje z 110 do 49 km/h. Gość za mną jednak uznał że mnie wyprzedzi – i wpadł prosto w ramiona Pana policjanta.
            I teraz prawdziwe pytanie czy naprawdę bezpieczniejsze jest takie dohamowywanie w tym miejscu i niebezpieczne wyprzedzanie? Czy nie lepiej teren zabudowany wciągnąć tuż przed wioskę? Niby fajnie bo policja nastawia mandatów ale co z wypadkami które takie miejsce będzie generować? Przez głupie oznakowanie są wypadki, a przez wypadku coraz głupsze oznakowanie i coraz większe ograniczenia. I błędne koło w którym giną ludzie. Jakby każdy tam pojechał 110 bez wyprzedzania to by było dobrze i bezpiecznie.

            I skoro lubisz zagranicę to mi się strasznie podobało jak jechałem przez Niemcy droga 90 km/h i jak się wyjeżdżało do wiosek to było ograniczenie do 70. A w Polsce 90 albo 70 jak są skrety, a w wioskach 40-50.

        • Inteligent pisze:

          @raz Chorwaci są beznadziejnymi kierowcami. Trzeba pamiętać że choć Chorwacja ma wysokie mandaty to jest tam więcej wypadków i zabitych niż w Polsce. Czyli skoro ma wyższe mandaty i więcej wypadków./zabitych to ja wolę jednak niższe mandaty i mniej zabitych.
          Poza tym bierzesz temat od d. Strony. Nikt nie ma problemu z tym żeby mandat za przekroczenie prędkości o 50 km/h w terenie zabudowanym albo przejazd na czerwonym świetle wynosił 10 albo 20 tys zł. Od tego giną ludzie i tego trzeba pilnować.
          Problem jest ze taki fotoradar nie przynosi kroci z tego powodu że łapie kilku kierowców którzy jadą o 50 kh za dużo (bo takich nie ma dużo i oni dobrze wiedzą gdzie trzeba zrobić albo mają takie plecy że szybciej ty zapłacisz im ten mandat niż oni sami). Fotoradar jest problemem i przynosi zyski dlatego że od każdego kierowcy który jedzie 10 albo 20 za dużo uda się skrobnac 100 albo 200 zł. Bezpieczeństwa to nie poprawi.

          • raz pisze:

            czy ja napisalem, ze fotoradar poprawi bezpieczenstwo? Nie. Nie napisalem tez, ze nikt nie przekracza preedkosci, zagranica, bo sa i tacy ktorzy to robia. Ale nie jest to zjawisko nagminne. Gdybam…gdyby kazdy mial swiadomosc nie uchronnej kary, dotkliwej finansowo, sadze ze to ostudziloby rajdowe zapedy niektorych. Jesli.Sebix dostanie 2x mandat po 5 tys, gdzie jego BMW warte jest 7 tys, jestem przekonany, ze to go oprzytomni., Takie jest moje zdanie/opinia. Szanuje/rozumiem Wasza – bez tego nie byloby tej dyskusji.

    • senior pisze:

      A co do tego ma polityka partii w Polsce.?czy to PiS ,czy sld ,bo to warszawa bierze kasę z ratusza.

  14. tt pisze:

    Do tego to nieroby pierwsze aby złupic do konca kierowców

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne artykuły

Najchętniej czytane

Pruszków ma nowego prezydenta

Pruszków / Wybory 2024
11326

Pierwsze oficjalne wyniki z Pruszkowa

Pruszków / Wybory 2024
4277

Bąk kontra Makuch

Pruszków / Wybory 2024
3223

Znamy wyniki wyborów w gminach

Pruszków / Wybory 2024
3189

Najczęściej komentowane

Pruszków ma nowego prezydenta

Pruszków / Wybory 2024
73

Bąk kontra Makuch

Pruszków / Wybory 2024
23