Nielegalnie wynajmuje pokoje, terroryzuje sąsiadów

Bulwersująca historia z Raszyna. W jednym z budynków na terenie gminy od kilku lat prowadzony jest nielegalny hotel, a jego właściciel nie dość, że pozostaje bezkarny, to terroryzuje sąsiadów. Sprawę opisano w programie „Państwo w państwie” w Polsat News.

Hotel prowadzony przez Marka M. działa od dawna, choć jak się okazuje obiekt nie ma wymaganych prawem zezwoleń, w tym na prowadzenie działalności, użytkowanie, zgód sanepidu, czy straży pożarnej. Gdy hotel trafił w końcu pod lupę urzędników, przybyłych na miejsce kontrolerów właściciel budynku… zamknął w jego środku. Po czym udał się na posterunek policji, aby zgłosić napad i kradzież.

To jeszcze nie wszystko. Jak donosi Polsat News, gehennę przeżywają sąsiedzi Marka M. – Sąsiadom działalność hotelowa mocno doskwiera. Marcin Kowalczyk został przez wynajmującego pokoje potrącony samochodem. „10 centymetrów mnie uratowało. Dzięki temu jestem w pełni sprawnym człowiekiem” opowiada pan Marcin. Sprawę sąd umorzył i skierował do ponownego rozpatrzenia. Teraz Marek M. ma być przebadany psychiatrycznie. Nie stawia się jednak na badania, a sąd jest bezradny. Nasza reporterka chciała porozmawiać z wynajmującym pokoje, ale została przez niego… brutalnie wyrzucona za drzwi – czytamy na stronie programu „Państwo w państwie”.

Z materiałem Polsat News można zapoznać się tu.