Nastolatek nadal w ciężkim stanie

Uncategorized

Wracamy do tragedii, która wydarzyła się 9 września w Woli Krakowiańskiej. Dwóch nastolatków wjechało skuterem wprost pod nadjeżdżającego Mercedesa. Jeden z chłopców zginął na miejscu.

Niewinna przejażdżka skuterem dwóch 12-latków zakończyła się dramatem. Do zdarzenia doszło na ul. Złotej, na którą dzieci wyjechały z drogi podporządkowanej pod rozpędzone auto. Niestety mimo długiej reanimacji zmarł jeden z chłopców. Jednak walka o życie drugiego z nich cały czas toczy się w szpitalu. – Stan dziecka jest ciężki. Obecnie przebywa w stanie śpiączki farmakologicznej – powiedziała nam st. asp. Marzena Dąbrowska z Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie.

Okoliczności tego zdarzenia cały czas są badane. Sprawę poprowadzi pruszkowska prokuratura, do której trafią wszystkie materiały zebrane przez policję. Wiadomo tylko, że nastolatkowie jechali drogą gruntową w kierunku ul. Złotej. Wjechali wprost pod nadjeżdżającego Mercedesa jadącego w kierunku Tarczyna. 12-latkowie najprawdopodobniej nie zauważyli samochodu.

Warto dodać, że zgodnie z przepisami skuterem o pojemności nie przekraczającej 50 ccm mogą jeździć osoby posiadające prawo jazdy kategorii AM. Aby je uzyskac trzeba mieć ukończone 14 lat.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Grill gazowy